Opny - indeks prędkości

Właśnie od gościa w sklepie z oponami, że jeśli np, macie 2.0 motor to trzeba kupić opony o indeksie H (210km/h) - inaczej przy wypadku obcinają część odszkodowania. - nie wiem jak wasze sprzętu a mój to więcej niż 190 nie pójdzie więc wystarczyl by T (190) - ale oni to podobno licza od pojemności. Czy ktoś to może potwierdzić???

ale dla 2.0 jest właśnie wyższy indeks prędkości w instrukcji niż w 1.5...

niom dla 2.0 jest qwa H - j**** m**

Praworządny obywatel ma prawo wyjechać do Niemiec i jechać z maksymalną prędkością jaką wyciąga jego auto, a standardowe ubezpieczenie obejmuje również kraje UE.

Ubezpieczyciel jest po to, żeby zarabiać na składkach, a nie tracić na wypłatach odszkodowań. Więc poda jakikolwiek bzdurny powód, żeby odmówić wypłaty.
Jeśli tego typu zapis jest w umowie ubezpieczenia to niestety, jeśli zaś nie to trzeba się z ubezpieczycielem przejść do sądu i dać zarobić jakiemuś zaprzyjaźnionemu adwokatowi/radcy prawnemu.
Bo to ubezpieczyciel będzie musiał wykazać związek pomiędzy jego zdaniem niewłaściwymi oponami a odmową wypłaty odszkodowania.

Cytat:

2005-03-24 20:43:22, rjsunset pisze: ale dla 2.0 jest właśnie wyższy indeks prędkości w instrukcji niż w 1.5...

A w którym miejscu w instrukcji cos takiego jest napisane?? Przejżałem całą i trafiłem tylko na porady dotyczące ciśnienia, oraz na rozmiar opon, ale nic tam nie ma na temat indeksu prędkości.
Poza tym prędkość maksymalna espero z silnikiem 2.0 wg instrukcji to 185 km/h wiec (zgodnie z przepisami) nie ma potrzeby stosowania opon o wyższym indeksie prędkości niz 190km/h
Inna sprawa ze opony o indeksie H są niewiele droższe, a z reguły znacząco lepsze, bo przystosowane do lepszych osiagów, niz podobne o indeksie T.

Cytat:

Hyba komuś Bazia rozum odjeła .Mam opony zimowe michelin alpina direction z indexem Q-160km.I jak coś mi się przytafi w zimie to ktoś może powiedzieć że jechałem po śniegu powyżej 160 a muszę mieć opony np.T-190 czy H-210.Nie wiem czy robi się zimówki w indexach T IH.???

Nawet podstawowe zimówki Dębica Frigo Directional albo Kormorany Snowpro mają indeks predkosci T wiec nie jest to jakis problem. A poza tym w zimie nie zawsze jest śnieg, i wtedy mozna pojechać troche szybciej, nawet więcej niz te 160km/h, dlatego zawsze powinno sie kupować opony o odpowiednim do pojazdu indeksie prędkości.

-----------------
czasem tu zaglądam

Cytat:

A w którym miejscu w instrukcji cos takiego jest napisane?? Przejżałem całą i trafiłem tylko na porady dotyczące ciśnienia, oraz na rozmiar opon, ale nic tam nie ma na temat indeksu prędkości.

Zajrzyj choćby na dane techniczne na naszej stronie, prospekty.... Kiedys bylem w tym biegly przy zakupie autka
pzdr

Indeks prędkości podany na oponie jest jedynie "teoretycznym" zakresem jej przydatności w aucie posiadającym właściwe mu parametry mocy, momentu a przez to prędkości maksymalnej.

Producenci wykonują (wydawało by się) identyczne opony o zróżnicowanych indeksach prędkości wg różnych technologii.

Opona o wyższym indeksie prędkości jest chociażby z zasady wykonana z materiału bardziej wytrzymałego, potrafiącego sprawniej (ponosząc mniejsze straty w materiale ) przenieść na nawierzchnię wyższy moment obrotowy w autach o potencjalnie wyższej mocy. Inna sprawa to fakt, że indeksy nośności i prędkości są ze sobą powiązane.

Jakiś czas temu (przełom 2003/ 2004) w miesięczniku ImportTuner (USA) był bardzo ciekawy materiał na ten temat.
Powinienem jeszcze posiadać tą gazetekę, więc jeśli znajdę - zamieszczę skan.

Poza tym, uważam, iż Qbaj ma rację.
Ubezpieczyciele muszą w jakiś sposób zabezpieczyć się przed nadmierną ilścią szkód. Skoro więc auto w stanie fabrycznym może rozwinąć prędkość 200 km/ h to montaż opon o TEORETYCZNYM ograniczeniu prędkości np. do 150 - 160 km/ h jest potencjalnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Jakiś czas temu na forum była dyskusja nt przyciemniania szyb w autach. Skoro części z Was ten fakt przeszkadzał i uważaliści proceder przyciemniania szyb za "zło" z którym należy walczyć, to temat opon powinien poruszyć Wasze sumienie jeszcze bardziej

Pozdrawiam - SpeedR

A ja tam mam indeks 86V w razie jakbym w akcie desperacji kiedyś zjechał ze skarpy i rozwinął prędkość trochę ponad 200 km/h



Ja tam szukam najpierw w danym rozmiarze ciekawej opony jeśli już muszę, później sprawdzam indeks nośności i prędkości i po ptakach. Oba parametry zawsze ze spokojnym zapasem. Nie ma co ryzykować i brać oponę z indeksem 160 km/h jeśli auto pojedzie 180 lub i więcej. Opona może się rozlecieć, zniszczyć auto i mogę zginąć w wypadku, do tego gwoździe i inne zagrożenia...
Co z tego, że są ograniczenia predkości i nie można jechac więcej niż te 120/130 czy ile tam na maksa. Są choćby imprezy zamknięte gdzie mogę jeździć ze spokojem i 200 jeśli można. Na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać i co mi po paru groszach zaoszczędzonych przy zakupie opon jak przy ewentualnym wypadku ubezpieczyciel może mi nie wypłacić kasiorki (zakładając, że przeżyłem wypadek).
Inną sprawą jest fakt, że w zimie niekoniecznie jeździmy tylko po śniegu. Są dni kiedy słonko poświeci i gdzieś na autostradzie jest czarny i suchutki asfalt. Opony zimowe z reguły są węższe od letnich i możemy na nich teoretycznie uzyskiwać większe prędkości niż na letnich czego sam doświadczyłem na dwóch różnych autach (moim i mamy). Tak czy siak więc trzeba kupować opony dostosowane do rzeczywistej prędkości i ciężaru pojazdu a nie do tego co napisane w książeczce.

PS.
Z tego co widzę instrukcje nie pokazują jaki ma być indeks prędkości i nośności opon a tylko ich zalecany rozmiar. Pozostawiają więc wybór użytkownikowi auta, któremu choćby zdrowy rozsądek powinien nakazać kupno odpowiednich-BEZPIECZNYCH opon dla danego auta w danej konfiguracji.

po przestudiowaniu swojej instrukcji obslugi dochodze do nastepujacych wnioskow:

1. instrukcja obslugi nie definiuje tego
2. poniewaz w instrukcji obslugi jest zapis ze nie nalezy przekraczac predkosci dozwolonej przez producenta opon w zwiazku z tym ubezpieczyciel musialby nam udowodnic ze wypadek nastapil z tego powodu...co zreszta jest i tak bez sensu bo z tego co wiem ubezpieczyciel robi tez problem przy wyplacie pelnego odszkodowania jesli wypadek nastapil przy przekroczeniu predkosci o ponad 30km/h

wniosek: zalozenie opon o nizszym indexie predkosci jest watpliwy powodem do stwarzania problemow przy odszkodowaniu

3. niezaleznie od tego im lepsze opony tym lepiej pod kazdym wzgledem (przeciez nie chodzi tylko o V max ale tez o wyzszy moment na kolach i w zwiazku z tym szybsze zuzycie..zakladaja oczywiscie faktyczne zroznicowanie skladu mieszanki i konstrukcji opony przy roznych indeksach)

podsumowujac: nie trzeba ale warto zakladac wytrzymalsze opony
sorry za truizm