Stuki w drzwiach kierowcy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Od jakiegoś czsu (ok 3 tygodni) słysze dziwne stuki w drzwiach kierowcy Początkowo myślałem że to lata cos luźnego w kieszeni więc wszystko wyjąłem. Niestety nadal stuka
Pytanie brzmi co to moze byc
z góry dziekuje za wszelkie odpowiedzi
Pozdrawiam
  
 
Witam!
Możliwe, że się mylę i u Ciebie to coś innego, lecz ja na 99% stawiam na lewy łącznik stabilizatora.. U mnie i u kolegi były takie same objawy i szukanie metalowej kulki w dżwiach.. Na allegro Bilsteina zobacz tu można kupić za 95 jednak osobiście radził bym udać się do Inter Cars i kupić zamiennik za 45pln U mnie taki zamiennik jeździ już 3 rok.. Wymiana nie powinna zająć więcej niż 30min.. Z tego co pamiętam wystarczy lewarek, klucz 17 i młot Jeśli nie masz gdzie zmienić polecam swoje usługi na terenia Warszawy.. Pozdrawiam!
  
 
Thomi, masz jakiś kanał, najazd czy podnośnik ?
JaC


Cytat:
Jeśli nie masz gdzie zmienić polecam swoje usługi na terenia Warszawy..

  
 
Hej Thomi.

Ja chętnie bym się skusił na Twoją pomoc z tym lewym łącznikiem stabilizatora. U mnie zaczął walić. Chciałem sam wymienić ale nie mam gdzie

PS: Tam jest nakrętka 19 a nie 17.
  
 
Witam!
Ostatnio walczylismy z kolega w vektrze z identycznym problemem. Cos stukalo niby w drzwiach. po ich calym rozebraniu i zlozeniu bylo to samo. Ostatecznie popsikalismy zawiasy wd-40 i stukanie zniknelo.

pozdr
  
 
Cytat:
2004-12-29 00:31:49, Adrian_M pisze:
Witam Od jakiegoś czsu (ok 3 tygodni) słysze dziwne stuki w drzwiach kierowcy Początkowo myślałem że to lata cos luźnego w kieszeni więc wszystko wyjąłem. Niestety nadal stuka Pytanie brzmi co to moze byc z góry dziekuje za wszelkie odpowiedzi Pozdrawiam


Ogranicznik dżwi.Jest tam taka mała tulejeczka w ograniczniku która się wybija i to jest przyczyna,a buda w omie jest duża i cała pracuje i na chociażby niewielkich nierównościach słychać postukiwanie.Jeśli masz tam takie oryginalne kliny to wymień je na śrubke z nakrętką samokontrującą i skręć troszeczką mocniej.
Jeżeli byłby to łącznik to stuki odczuwalne były by w okolicach stóp.


[ wiadomość edytowana przez: SEBA-OMEGA dnia 2004-12-29 10:03:23 ]
  
 
Cytat:
Jeżeli byłby to łącznik to stuki odczuwalne były by w okolicach stóp.


Ja nie będę się upierał.. Ale postawie Ci browar jeśli to nie łącznik a ty mi jeśli to nie ogranicznik Stoi???

Ogranicznik przy zamkniętych drzwiach nie ma naprężenia na wspominanym sworzniu.. Owszem jeśli otworzysz drzwi to jest tam taka duża sprężyna no i przy wyłamywaniu drzwi do skrajni ogranicznika kiedy sę wyrobi zaczyna stukać..

Cytat:
Hej Thomi.

Ja chętnie bym się skusił na Twoją pomoc z tym lewym łącznikiem stabilizatora. U mnie zaczął walić. Chciałem sam wymienić ale nie mam gdzie

PS: Tam jest nakrętka 19 a nie 17.


Spoko możemy swobodnie z tym zawalczyć, ale to myśle po nowym roku.. Lokalizacja Praga PN, Okolice Namysłowskiej, garaże wojskowe. Pisz na Priva..

Cytat:
Thomi, masz jakiś kanał, najazd czy podnośnik ?
JaC


Mam dużżżżyyyy lewarek.. mam dostęp do garażu z kanałem i mam dostęp do najazdu tak więc???

Pozdrawiam wszystkich!
  
 
ja jeżdże dodam że ten gość na allegod tego łącznika jest z lekka chory. ja kupiłem łączniki lamfordera za 67 zł. a takiego blisteina gość może mieć za 40 od któego robiłem zakupy.........
  
 
Cytat:
2004-12-29 11:08:18, Thomi pisze:
Spoko możemy swobodnie z tym zawalczyć, ale to myśle po nowym roku.. Lokalizacja Praga PN, Okolice Namysłowskiej, garaże wojskowe. Pisz na Priva..

Cytat:
--------------------------------------------------------------------------------

Thomi, masz jakiś kanał, najazd czy podnośnik ?
JaC

--------------------------------------------------------------------------------


Mam dużżżżyyyy lewarek.. mam dostęp do garażu z kanałem i mam dostęp do najazdu tak więc??? Pozdrawiam wszystkich!



Super, mi też pasuje bo jutro śmigam do białki na sylwka. Odezwę się po 5 stycznia.

Wszystkiego naj..., szczęścia, zdrowia, kasy i co by nam się Omki dobrze sprawowały w Nowym Roku. Shinobi.
  
 
Łał co za profesjonalna obsłóga
Ledwo dałem post a tu juz znam odpowiedź
Dzięki Wam bardzo za rozwiązanie tego "stukania".

Pozdawiam
  
 
Jak już naprawisz to daj znać co tak na prawdę było
Pozdrawiam!
  
 
Cytat:
2004-12-29 14:25:33, Thomi pisze:
Jak już naprawisz to daj znać co tak na prawdę było Pozdrawiam!



OK
Jak tylko skołuje kase to naprawie i odrazu dam znac
A tak na marginesie jak dlugo mozna jeżdzic z takim czyms??
  
 
Thomi, a można do Ciebie kiedyś podjechać i tak po prostu obejrzeć autko od spodu?
W sumie to można jakąś konkretną godzinę ustalić i spotkać się w kilka osób, mini klub, co Ty na to, porównamy nasze bolidy z innego punktu widzenia
Z najazdami to jest kłopot, ja miałem kiedyś pod blokiem i już z kadetem caravanem były problemy, na tamten najazd i w większości gdzie indziej omesia nie wjedzie z uwagi na niskie spoilery i duży zwis
JaC


Cytat:
Mam dużżżżyyyy lewarek.. mam dostęp do garażu z kanałem i mam dostęp do najazdu tak więc???

  
 
Thomi pisze:
Ja nie będę się upierał.. Ale postawie Ci browar jeśli to nie łącznik a ty mi jeśli to nie ogranicznik Stoi???
Stoi!,lubie piffko.Nie ważne czy postawie ja czy ty,napić się możemy
Co do ogranicznika to nawet jeśli nam się wydaje że jest w spoczynku(dżwi zamkniete) to tak naprawde jest cały czas w małym naprężeniu i stuka na dołkach gdy ma luz.Przerabiałem to u siebie.
  
 
Spoko!
Nie ma problemu! Najazd, o którym mówię generalnie jest własnością użytkowników garaży.. Problem jest tylko w tym, że są to w większości byli żołnierze, którzy we krwi mają działania wojenne!? Zamykanie głównej bramy itp... Ja mam tam kilku kolegów a tym samym klucz, więc jak by, co to nie ma problemu.. Na najazd da sie wjechać żukiem tak więc omega swobodni wchodzi.. (Ja zjeżdżam do tyłu bo niestety zahaczam przednim zderzakiem) Trzeba się zabezpieczyć w jakieś pokrowce na buty lub po prostu robocze ciuchy.. Większość z wspominanych żołnierzy we krwi ma to że jak sie zmienia oliwe to pod siebie a potem sprzątają „koty” tyle ze czasy się zmieniają jednostka juz prawie obumarła a syf się osadza
W dziale Zloty LOB założyłem wątek spotkania, więc zapraszam do dopisania się na listę..
Pozdrawiam!
  
 
Jest jeszcze jedna przyczyna stukania- a mianowicie luzy na zawiasach w drzwiach. Tak jes u mnie niestety nawet zamknięte stukają. Oraz mniej błacha jeśli masz szyby otwierane na korbkę to lubi się luzować mocowanie tego mechanizmu do podnoszenia szyb efekty słuchowe są takie jak nabijanie się czegoś w schowku w drzwiach też to przerabiałem tylko wcześniej dopuki nie wyrobiły mi sie zawiasy
  
 
Nie wiem co to jest. Jak narazie z tym jeżdże, chyba nic złego się niestanie. Znajde chwilke wolnego czasu to zajze - moze to zeczywiscie korbka