OHC Lady zamiast OHV w Polonezie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zastanawiam się nad przeszczepem silnika z klasyka tzn.2101-2107 do poloneza najlepiej 1.5-1.7 bo 1.2-1.3 może być zdecydowanie za słabe.
Plusy:
-silnik ma nowoczesną budowę tzn.5 podbór wału wałek rozrządu w głowicy.
-solidna katoodporna konstrukcja.
-możliwość montażu poziomych gaźników webera/dellorto(układ ssący wychodzi z prawej strony).
-bezproblemowy montaż turbo,stopień sprężania 8.5 i solidna budowa się kłania.
-prosty tuning bo silnik jest nie wysilony i też nie jest zbyt dobrze obrobiony
-zaplecze części tuningowych z Rosji i Węgier.
-Dużo tańszy remont w porównaniu do DOHC.
-brak elektroniki i innych udziwnień.
Minusy:
-nieduża pojemność przeważnie 1.5-1.7 na rynku Rosyjskim były 1.8 do tego zrobić rozwiert to więcej niż 1.9 się nie raczej zrobi.
-kanały ssące i wydechowe z tej samej strony.
-niezbyt wysoka jakość silnika i zamienników części.
Ale do rzeczy,wiem że silnik łady jest krewnym silnika Fiata 124/131 OHV potem OHC i DOHC więc montaż tego silnika do budy Poloneza powinien być bezproblemowy a skrzynia 5 z Poloneza jest z powodzeniem wykorzystywana przez ładziarzy i kiedyś spotkałem się z ładą 2101 z silnikiem od Poloneza i był ostatnio na handel Polonez z silnikiem łady Więc jakich problemów mogę się spodziewać tzn. stabilizator,drążek kierowniczy belka zawieszenia łapy czy podejdą,wiem że mając silnik łady i dzwon skrzyni łady to połączę go ze skrzynią FSO jedynie problem sprzęgła bo w ładzie jest hydraulika,czytałem podobne tematy na F&F i PTK i się nie dowiedziałem konkretów tylko były to rozważania teoretyczne czy warto czy nie?
  
 
Nie warto to siedzieć i pić piwo

A co do pojemności, to bierzesz wał o braci słowian z suwem 84mm (dizlowski- mega odporny, wyważony) do tego odelżone korby, zawory (można większe), .... i kute tłoki, i masz pojemność 1,9 , największa chyba 1970, ale te duże pojemności lubią pić olej, bo tuleje mają za cienkie ścianki.

Kolega Konukera robi coś około 1,8+ na wale 84mm i chyba tłokach 82mm.... kliknij do niego.


Cytat:
Minusy: -nieduża pojemność przeważnie 1.5-1.7 na rynku Rosyjskim były 1.8 do tego zrobić rozwiert to więcej niż 1.9 się nie raczej zrobi.



[ wiadomość edytowana przez: bartixr dnia 2010-11-14 14:51:05 ]
  
 
Możliwości silnika łady jestem świadom i w wale 84mm też słyszałem przecież jest silnik Nivy 82x84mm co daje pojemność 1774cm i o tym że silnik można rozwiercić do 83,5 też wiem i że można tulejować na 85.5mm też czytałem gdzieś,chodzi mi o konkretny zakres prac co trzeba zrobić,tzn.czy łapy są podobnie jak przy OHV i wiem że będę musiał mieć silnik razem z dzwonem skrzyni.
Na początku myślałem tuningować silnik FSO ale nie stać mnie na wkładanie pieniędzy do śmietnika i czekanie jak to się pięknie rozpadnie,myślę też o Rover K16 ale nie lubię elektroniki i padających uszczelek pod głowicą ew.Ford Pinto ale te silniki są bardzo ciężkie,więc pozostaje łada,myślę że ten silnik jako krewny silnika Fiat DOHC powinien nie robić problemów.
  
 

myślę, że łada jest dobrym wyborem.
natomiast odnośnie przeróbek to muszę wypowiedzieć się koledzy którzy mają wiedzę praktyczną.
na pewno niebawem się odezwą.

a co do motorku Rovera, wiele osób odradzało na F&F.
  
 
A czemu nie wsadzić rovera, masz wszystko plug & play (możesz wsadzić też 1.6 albo 1., jest do dużo nowocześniejszy silnik, juz fabrycznie dużo mocniejszy, i ma ogromne możliwości tuningu (jeden z bardziej rozkminionych silników w ogóle). A historie z uszczelką pod głowicą to kwestia starego typu uszczelki, złej eksploatacji (szczególnie lubiane przez użytkowników polonezów pałowanie na zimnym i masa innych rzeczy tego typu), pewnego zaworka w głowicy który sprawia troche problemów itd. Inaczej mówiąc jak poskładasz na nowo silnik i zrobisz to z głową to nie będziesz miał problemu z uszczelką