Nieskobudżetowy system dwudrożny na przód - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kruchy- nie wiem jak u Ciebie z czytaniem ze zrozumieniem ale autor tematu napisal ze ma 150zl na sprzet wiec dawanie mu rad typu "dozbieraj XXX zl i bedzie lepiej" mija sie z celem bo gdyby chcial tyle wydac to by to napisal.
Rozumiem ze popelniles blad kupujac Phonocary ale.......jest to blad wg. Ciebie. Dla innych osob majacych inne wymagania co do glosnikow zestaw ten moze okazac sie odpowiedni. Jezeli znasz jakis zestaw glosnikow NOWYCH do 150zl i majacych grac POD SAMYM RADIEM, to przedstaw go uprzejmie na forum - byc moze ktos sie na ten zestaw zdecyduje.
Tak jak pisales miales 13 a na forum dyskusja toczy sie,z tego co ja sie orientuje, o 16.
Pozdrawiam
Kamyk
  
 
phonocary 6.5" + dystanse w zaprzyjaźnionym sklepie = 130(z przesyłką)
tweetery z allegro za 15 zeta.

5 zostaje na browary do montażu.

zagra milion razy lepiej od cartoonów nawet bez wygłuszenia.

za 150 brutto to moja opcja.

 
 
Cytat:
2007-01-25 12:32:28, _kruchy_ pisze:
Zastanow sie tylko czy ta roznica bedzie warta tych 150 PLN? A moze tak jak ja po 3 dniach stwierdzisz ze te glosniki to pomylka i co wtedy? Wtedy sprzedasz je Kajtkowinr1 Tak mialem 13.




hmm.. chetnie kupie takie po promocyjnej cenie ale wracając do tematu

opinia na forum krąży że różnica jednak jest między seryjnymi głośnikami co mają 16 lat a takimi phonocarami + tweetery , więc uważam że warto.

co innego droższe zestawy.. ale sam mówisz żeby to grało naprawde DOBRZE to juz trzeba dać dużo więcej jak 150zł + sporo pracy.
  
 
Zakładając ten wątek miałem nadzieję, że między innymi wypowie sie Kruchy, ze względu, że czytałem jego wsześniejsze wypowiedzi i wiem że siedzisz w temacie audio. Dzięki Ci Kruchy za opinię .

Jak napisałem mam do przeznaczenia pewna kwotę pieniędzy, może nie jest to dużo, ale chciałbym kupić za to jak najlepszy sprzęt, a nie "najlepiej grające na allegro13 czy 16 za 15 zł" . Wiem że Herzt, signat, czy inne "z półki wyższej " zagraja lepiej, i nie sztuką jest z tego sprzętu zrobić super audio.

Ja po prostu zastanawiam sie jak wydać te 150-200 zł tak, żeby było jak najlepiej. Miałem nadzieję, że firmy, niekoniecznie najdroższe, potrafią "popełnić" jakiś produkt, który za przystępną cenę zaspokoi moje niezbyt wygórowane wymagania (jeżeli chodzi o audio w aucie). Jeżeli wiesz jak z 200 zł zrobić coś w miarę sensownego, to przyjmę te wiadomość z ciekawością.

Wracając do tematu zwrotnic, co byłoby lepsze:
Zwrotn. 1

Zwrotn.2 w używce.

PS Miałem na myśli 13 głośniki, może lepiej jednak łyknąć jakieś 16???
  
 
Z tych dwoch bralbym Alfreda - co prawda zbudowany na tanich komponentach co widac ale przynajmniej jest to 12dB/oct. Jak latwo zobaczyc w zwrotce uzywanej ktora podales jest jedna cewka ktora odpowiada za kickbass a nie ma tej z tweetera wiec jest tam 6dB/oct + rezystory ktore maja za zadania trzymac "za morde" tweeter bo jak powszechnie wiadomo znaaaakomita wiekszosc tanich tweeterow drze sie a nie gra.
Zwrotka Alfreda zrobiona hm...... poprawnie (przydal by sie tlumik indukcyjnosci) co prawda na tanich komponentach ale sama koncepcja ok - dodane rezystory zeby troche przygasic gore pasma.
Co do glosnikow to bierz 16stki i nawet sie nie zastanawiaj nad 13.
Pozdrawiam
Kamyk
  
 
Ok, dzięki
  
 
Cytat:
2007-01-25 14:52:25, Kamykgdy pisze:
kruchy- nie wiem jak u Ciebie z czytaniem ze zrozumieniem ale autor tematu napisal ze ma 150zl na sprzet wiec dawanie mu rad typu "dozbieraj XXX zl i bedzie lepiej" mija sie z celem bo gdyby chcial tyle wydac to by to napisal.



Czytanie - zaliczone
Zrozumienie - mam czasem z tym problem.

A ja napisalem to co napisalem bo nie chcialem zeby kolega wdepnal w to samo co ja wdepnalem.

A napisanie o dozbieraniu mialo na celu tylko jedno, zeby nie decydowac na goraco - mam siano szybko cos kupie... preferuje zimna glowe!

Na dzien dzisiejszy nie znam niczego za 150 PLN co mozna by polecic jako zestaw dwudrozny, dlatego nie podalem zadnej propozycji.

A ze kartony made by ford to nie cud techniki to ja dobrze wiem, tyle ze u mnie mimo zastosowania dystansow z MDF pod te wlasnie Phonocary, grajace pod radiem nie przyniosly duzej poprawy, a wrecz rozczarowanie i poczucie - cholercia wlasnie utopilem 150 PLN, a moglem to przepic
  
 
znaczy wiesz.. jednak trzeba Ci przyznać troche racji.. ze rzeczywiście.. dać 150zł za coś żeby poprostu grało, to może faktycznie lepiej zostawić fordowe.. one tez poprostu grają,

dla jednych różnica będzie duża, dla niektórych żadna(bo np. słuchają jedynego słusznego radia albo tylko wiadomości )

to jest chyba bardzo miękka granica której nie jesteśmy wstanie określić.
  
 
a ja tak a propos phonocarów ...
Zadałem im pytanie o jakiś zestaw do mkVII z dystansami i przysłali mi maila ż hasłem że dystanse mogę zrobić według http://www.fordescort.org/content/view/61/73/
może ktoś z klubu tam pracuje czy jak?
  
 
Więc skończę co zacząłem.

Przypomnę, że kupiłem phonocary 165 yline, siedzą one na dystansach z mdf-u w miejscu fabrycznych głośników. Są ustawione tak, że grają w otwór a nie pod tapicerkę. Dżwi są wygłuszone jedną warstwą, otwory "zaklejone" blchą ocynk na nitach. Wysokotonowe głośniki wsadziłem w trójkąty przy lusterkach. Zwrotnice dałem w dzwi.

Na radiu forda 2004albo 2007 (nie pamiętam teraz) grało to marnie. tzn nie było słychać niskich tonów. Zaopatrzyłem się w panasonica fx77 z wejściem aux i po pewnych małych komplikacjach podłączyłem wszystko do kupy. No i na tym radio głośniki grają już o niebo lepiej od zestawu seryjnego, jednak super głębokiego basu nie można się z nich domagać. Natomiast środek i tony wyższe te monitorki przetwarzaja, jak dla mnie, poprawnie.

Podsumowując. Jeżeli kogoś razi zestaw seryjny i chce niezbyt wysokim kosztem poprawić jakość dzwięku to te głośniki z czystym sumieniem mogę polecić.

Dzięki wszystkim za rady i komentarze.