Pieczątka na umowe z urzędu skarbowego - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2011-06-16 11:33:58, mefis22 pisze:
Nie prawda, ostatnio byłem w skarbówce dwie umowy opłacić i przy obu wyjął taką ksiązke i od tego podatek płaciłem, a nie od tego co jest na umowie. Na umowie było 2000, a zapłaciłem podatek od 4500.


a ja kupując auto z zagranicy miałem, tak, jak napisałem. Kwestia tylko, czy rzeczoznawca z US przyjdzie od razu, czy później. Ale możliwe, że coś się zmieniło od tego czasu...
A jeśli auto jest np rozbite, albo niekompletne, to kto ma udowodnić niższą wartość auta? JA na umowie, czy rzeczoznawca z US?
  
 
Cytat:
2011-06-16 11:48:08, surec pisze:
a ja kupując auto z zagranicy miałem, tak, jak napisałem. Kwestia tylko, czy rzeczoznawca z US przyjdzie od razu, czy później. Ale możliwe, że coś się zmieniło od tego czasu... A jeśli auto jest np rozbite, albo niekompletne, to kto ma udowodnić niższą wartość auta? JA na umowie, czy rzeczoznawca z US?

Z zagranicy możliwe, że jest inaczej, bo ja swojego jak sprowadziłem to też chyba zapłaciłem od tego co jest na umowie, ale nie mam pewności bo to 4 lata temu było, poszukam później papierów i napisze.
  
 
Cytat:
2011-03-31 19:18:08, luckyboy pisze:
Podatek płaci się o wartości rynkowej, a nie kwoty z umowy.


Ja zapłaciłem od kwoty zakupu. 1500zł na umowie i 2% od tego czyli 30zł !! Na dodatek spóźniłem się kilka dni, bo w 24dniu od zakupu poszedłem zapłacić a wg przepisów 14dni na to jest. W dowodzie mam 97 rok (składak - prawdziwy 94). W deklaracji musiałem dopisać o tym.

Natomiast kolega z klasy kupił Renault Clio, też składak, 92/97, zapłacił od ceny rynkowej. Babka w US mu powiedziała że to auto jest warte 4,500zł (szkoda że nie widziała go na żywo) a dał za nie 500zł i tyle też w umowie, aby nie potrzebnie tam szedł wg mnie.
Gdy mi o tym mówił powiedziałem mu że skoro dla niej był tyle wart mógł jej zaoferować za płowe tej ceny którą przedstawiła...

Więc ja nie rozumiem tej polityki... Jeden płaci od ceny na umowie drugi natomiast od ceny "rynkowej".
  
 
Jak ja kupowałem w 2009 Esa, to wtedy TD z 1999r. był warty wg US 9000 zł!! Kłóciłem się, że to złom, nie jest tyle wart, na umowie miałem 4000, to z łaską mi policzyła podatek od tego samego rocznika, ale benzynowego, chyba 8000... Cóż zrobić, takie chore przepisy.
  
 
Cytat:
2011-06-16 12:49:18, Kamilgostyn pisze:
...Jeden płaci od ceny na umowie drugi natomiast od ceny "rynkowej".


Kwestia, czy znasz swoje prawa i uprzesz się na swoją cenę, czy też podsuną Ci kwotę i płacisz bez zastanowienia.
  
 
Cytat:
2011-06-16 14:59:26, surec pisze:
Kwestia, czy znasz swoje prawa i uprzesz się na swoją cenę, czy też podsuną Ci kwotę i płacisz bez zastanowienia.


surec,ale to jest ustawowo narzucone - placisz od wartosci rynkowej.
Ale jesli np w ksiazce urzednik zobaczy ze twoj pojazd X jest np wart 5tys a na umowie masz 8 tys to zaplacisz od 8 tys A jak jest odwrotnie tzn wieksza wartosc jest w ksiazce - to zaplacisz za to co w ksiazce
  
 
Dziś byłam w skarbówce opłacać świeżo kupiony samochód, więc jestem na bierząco Na umowie miałam napisaną cenę 9600zł, babka wyciągnęła książkę z tabelami i sprawdzała. Powiedziała że różnica jest niewielka więc uzna mi cenę napisaną na umowie.

A jak sprzedawałam auto, to jechałam z umową do wydziału komunikacji i tam mi ją podbili.
Dziś w skarbówce żadnej pieczątki na umowę nie dostałam. Jedynie świstek potwierdzający zapłatę i tyle. Także niech Ci ten gość nic nie wciska
  
 
Mi jeszcze ani razu nie sprawdzali w żadnej tabeli za ile kupiłem auto.
  
 
a mi pieczatki stawiali z napisem ze zgloszono do US.
kupilem auto od goscia, ktory nie przerejestrowal, nie minelo 30 dni od jego zapkupu, ale umowe zglosil w US, tez mial pieczatke (inny us - inne miasto)
ja oczywiscie musialem posiadac obydwie umowy, zeby zarejestrowac auto.
  
 
Miałem juz kilka aut i zadne, powtazam zadne łacznie z golfem 1,9 w ktorym na umowie było 2000 tys (warty był ok 6-7) i nigdy nikt mi nie zakwestionował ceny, ani niczego nie sprawdzali. Vectra kupiona z cena lekko ponad 3 tys, rowniez nic nie było.
Jesli auto jest dosc stare i kwota to 1000 zł nikt tego nie bedzie kwestionował bo co podniesie cene do 1100? Co innego jak kupujesz 5 letnie auto, w tym przypadku zanizona cena na umowie moze moze zainteresowac urzedasa i wtedy oczywiscie sprawdzi wartsoc rynkowa. Przy autach wartych kilka tys nikt sie w to nie bawi.

Co do tematu, to ja przy Escorcie spisałem umowe na siebie, cene dałem 900zł, nic nie zgłaszałem ani nic nie robiłem, pozniej gosc kupił escorta umowe spisalismy na goscia od ktorego ja wziałem, a nową umowe zawiozłem gosciowi od ktorego wziałem essa. Ja zarobiłem ale tak jak bym wogole nie kupował tego escorta.

  
 
Cytat:
2011-08-10 06:07:59, Magik123 pisze:
Miałem juz kilka aut i zadne, powtazam zadne łacznie z golfem 1,9 w ktorym na umowie było 2000 tys (warty był ok 6-7) i nigdy nikt mi nie zakwestionował ceny, ani niczego nie sprawdzali. Vectra kupiona z cena lekko ponad 3 tys, rowniez nic nie było.


To tylko pogratulować urzędu. Jak półtorej miesiąca temu rejestrowałem motor, to według ich taryfikatora cena była zaniżona o 500zł i mi ją podnieśli (swoją drogą ta pani chyba sama nie wiedziała czego szukać).


[ wiadomość edytowana przez: Wuipe dnia 2011-08-10 06:36:43 ]
  
 
Cytat:
2011-08-10 06:07:59, Magik123 pisze:
Miałem juz kilka aut i zadne, powtazam zadne łacznie z golfem 1,9 w ktorym na umowie było 2000 tys (warty był ok 6-7) i nigdy nikt mi nie zakwestionował ceny, ani niczego nie sprawdzali.



Zapraszam w takim razie do łodzi.Mondeo 97 rok (sytuacja miała miejsce rok temu).Na umowie 3500zł i wpis o pękniętej szybie oraz braku zderzaka.Gość w US patrzy w książkę a tam wartość 7700zł i łaskawie za uszkodzenia naliczył mi podatek od 6700zł.
  
 
Dokładnie tak jest. Płaci się podatek od faktycznej wartości pojazdu i na kwotę podatku ma wpływ wyposażenie i uszkodzenia. U "nas" (rybnik) zawsze patrzą do książki. Ojciec kupił niedawno e46 to ceny w tej książce były od 28 - 40k w zależności od wypasu...

My oczywiście mamy tą najuboższą...

[ wiadomość edytowana przez: Pele19m dnia 2011-08-10 10:47:00 ]