Miałem przed Escortem skuter Yamaha Aerox 70ccm zarej. na motorower jak jeszcze prawka nie miałem, no i się przy nim sporo narobiłem aby lepiej śmigał (skuter to nie auto, ale jakieś podstawy nt. pracy silnika można już pojąć). Wiadomo skuterkiem nie poszaleje się i apetyt rośnie w miarę jedzenia, finalnie vmax był 120km/h już więcej się nie bawiłem bo szybciej = niebezpieczniej (zwłaszcza skuterkiem na małych kółkach), potem sprzedałem i prawko zrobiłem. Każda modyfikacja pociąga za sobą koszty w postaci tego, że np. inne elementy należy również usprawnić. Nie będę dywagował tutaj na temat tuningu mechanicznego, ale jeśli autor wątku chce zacząć zabawę z tuningiem to niech sobie kupi jakieś drugie autko którego nie będzie mu szkoda, np. fiesta z silnikiem rqb pod maską - tu jest spore pole do popisu, bo można całkiem sensownie zrobić za nie wygórowane pieniądze. Inaczej po prostu spie!#$&sz silnik w essie jak będziesz nie umiejętnie dłubał i będziesz żałować. Venom u mnie również pojawia się uśmiech na twarzy gdy pojawiają się takie pytania
ale wystarczy czasami sięgnąć w historię własnych postów sprzed jakiegoś czasu, i też się coś czasami zdarzy znaleźć. Także moim zdaniem do takich pytań należy podchodzić sceptycznie i z lekką dozą humoru i uświadomić w miarę możliwości sprzedającemu jak najlżej tą ciężką prawdę
Jeśli autor upiera się na tuningowanie małego silnika o poj. 1.3 to polecam civica vgen. Seryjnie ma 75km a z jakimiś tam modami ma 95 kucy nie całe. Ale honda a ford inna historia.
Sorry że trochę przydługie
nudzi mi się w nocy.