[NoNameRiders] Mój Projekt Escorta Turniera 1995r - Strona 1.5

Fajny kombiaczek, ciemne szybki i naklejka spoko. Koła fajne ale tak jak wszyscy piszą musisz go opuścić bo ta szpara przy nadkolach psuje całość

no ciesze sie ze w miare sie podoba a w dół też bym go chcial dac a nalepy i ogolnie lacze i to co zrobilem to moj styl wiem ze nie wszystkim moze sie podobac ale wazne ze mi pasuje bardzo )) jest wyjatkowy i chyba o to chodzi )))))))))))))

))) wiem Zglebić go muszę ))

super autko co bym ja w nim zmienil to tak lepki wek obnizyc go i jakies zenderki na progi

Wydaje mi się, że powinieneś popracować również nad techniką fotografii, bo zdjęcia są słabe. Nie wymagam cudów, ale niech chociaż światło będzie z tej samej strony co aparat.

Wszystkie naklejki z prawej strony tylnej klapy powinny wylecieć. Tak samo ten Buzzer.pl z szyby. Ramki rejestracji też byś zmienił na jakieś proste i eleganckie, bez reklam i napisów.

Koło już masz całkiem spoko, ale siedzi tak wysoko, że ciężko to docenić. Zielone bębny to raczej coś na co patrzę z grymasem. Najlepiej na czarno co by ich wcale nie było widać. Zastanawia mnie tylko jak 1.4 radzi sobie z takim laczkiem.

Graty kupiłeś w sumie spoko, ale Green Stuff = ciągłe mycie felg lub brudne felgi.

Zamiast gazować 1.4, które swoją drogą jest pomyłką wymień silnik. Zetec 1.6 będzie lepszą opcją jak chcesz mieć auto ekonomiczne.

Gleby może i nie masz ale przynajmniej remontując auto nie idziesz najtańszym kosztem

Co do 1.4 to rzeczywiście tragedia. Nie jedzie i oszczędności też z nim nie ma.

Jeśli masz porobione wszystko w sensie, zawiecha, heble, układ kierowniczy to myśl przede wszystkim o glebie i swapie

niedługo będzie fajne 1.8 do sprzedania wraz skrzynią, kompletną wiązką i wszystkim co potrzebne do przekładki.
Ale...
jak tam podłoga?

Cytat:

2013-08-20 12:53:41, lukirs pisze: albo 2.0 spalanie też podobne

I to jest jedyny słuszny wybór

No Motor 2.0 moje marzenie jak bym wsadzil to bybylo naprawde na bogato

Co do Kolegi : darek4488 - to niezle mnie ostro skrytykowal ale biore to na klate ! ))) Nie kazdemu moze sie podobac to co zrobilem ale mysle ze tez trzeba docenic ze ma fordzik swoj styl ( moj styl ) i sie wyrozni duzo poswiecilem wiedzy i srodkow zeby tak go zrobic zwlaszcza ze jak go kupilem byl w oplakanym stanie i mysle ze uratowalem Go przed kasacja ... zlomowiskim lub rozbiórką

A wszystkim dziekuje za Rady i opinie czy to te pozytywne i negatywne takze POzdro i Szerokosci Koledzy