[Mk VII] Malowanie pokrywy zaworów - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2014-06-12 11:07:08, yezXR3i pisze:
malujesz zwykłym lakierem akrylowym z utwardzaczem na pistolet. Wytrzymuje spokojnie na deklu.



Ja malowałem zwykłym lakierem samochodowym i trzyma się. Dobrze oczyścić trzeba było i odtłuścić a potem pistolet i heja
biały łądnie się prezentuje. Ja malowałem na mocno czerwony.
  
 
Cytat:
2014-06-13 06:49:06, Wymiot pisze:
NGA jesli o to chodzilo. tak wygladal nim go do konca rozebralem



link nie działa wymiot a nie będziesz się kręcić dzisiaj po północy w okolicach pyrzowic? bo tam będę akurat dzis audicą.
  
 
Cytat:
2014-06-13 15:22:17, yezXR3i pisze:
link nie działa wymiot a nie będziesz się kręcić dzisiaj po północy w okolicach pyrzowic? bo tam będę akurat dzis audicą.



jade za chwile do czech dopiero potem zakumalem o co ci chodzilo

zostala wymyta w myjce po piaskowaniu i potem dopiero proszkiem z gory pomalowana
  
 
Ja malowałem, wystarczy dobrze oczyścić jakąś miękką szczotką drucianą, farba w "szpraju" 600 stopni (do nabycia w np. Lerlem Merlem), 3 warstwy i już jest ok, godzina schnięcia, szlif napisów papierem albo pilnikiem i praktycznie można zakładać, nawet to trwałe