Jakie felgi, 16 czy 17 lepiej wybrać do RS-a? - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wydasz raz 800-1000 zeta i masz spokój na 3-4 lata bez jakichś upaleń wielkich ,ja bym kupił np: Presto bo to fajne opony w dobrej cenie lub w tym tygodniu mieli wyrób Continentala zwany TYFON za 800komplet i na suche drogi zajebiste gumy są
  
 
Na suchym to i uzywka bez bieznika jest mistrzowska.
  
 
Do RSa max 16 i to na nikim profilu.ale najlepiej się sprawdza na fabrycznym rozmiarze(195.50.15) fakt,na suchym nawet guma w taczkach dobrze trzyma...wszystko wyjaśnia się jak popada
  
 
Cytat:
2016-01-23 14:21:16, thomas77 pisze:
Wydasz raz 800-1000 zeta i masz spokój na 3-4 lata bez jakichś upaleń wielkich ,ja bym kupił np: Presto bo to fajne opony w dobrej cenie lub w tym tygodniu mieli wyrób Continentala zwany TYFON za 800komplet i na suche drogi zajebiste gumy są



Ale ja wolę wydać 800-1000 zeta za używki i mieć spokój na 2-3 lata.
Za 200 zł/szt. to kupię dobrą nową 14-stkę. Jak mam kupować jakieś dziady, to wolę dobrą używkę.

Cytat:
2016-01-23 22:16:03, lukirs pisze:
Do RSa max 16 i to na nikim profilu.ale najlepiej się sprawdza na fabrycznym rozmiarze(195.50.15) fakt,na suchym nawet guma w taczkach dobrze trzyma...wszystko wyjaśnia się jak popada



Kurcze, nie wiem właśnie na co się zdecydować. Na 15" fajnie się jeździ, ale jeździłem escortem bez gleby na 16" 205/45 i jest też bardzo dobrze, albo i lepiej. Na pewno lepiej hamowało. Poza tym na 195 jak wchodzę w zakręty na 2 biegu z butem w podłodze, to się wyzbierać nie mogę.
  
 
Nie będę Cię przekonywał,dla mnie optymalnym rozwiązaniem jest 195.50.15 może jeszcze 205.50.15...przy większych rozmiarach traci na przyspieszeniu i nierównościach.
  
 
słuchaj łukasza.
Mam 17" na glebie ale ja tym autem mało jeżdżę. Komfort żaden, wygody już dawno tam nie było. Fajnie się na prostej trzyma i ładnie wygląda.
  
 
A mi tam dobrze się jeździ na 205/45/R16. Plusy takie ze nie zrywa przyczepności przy starcie, świetnie trzyma się na zakrętach, porządnie hamuje. Minusy to ze przy zakręcie na granicy przyczepności i dobiciu amortyzatora przytrze lekko o plastkowe nadkole z przodu (w miejscu gdzie jest nadkole trzymane przez błotnik) no i lekko gorsze przyspieszenie oraz wrażenia przy starcie gorsze bo nie pali gumy a wiadomo ze to sprawia przyjemność i podmosi emocje.


[ wiadomość edytowana przez: wiesiu666 dnia 2016-01-25 00:21:22 ]
  
 
W takim razie chyba skupię się na 16". Z tego co czytałem, gadałem z kilkoma osobami, to waga koła w większości spowalnia auto. Szerokość gumy ma mniejsze znaczenie. Im większa felga, tym cięższa, tym bardziej spowalnia, gdyż ciężar jest dalej środka koła, jest wtedy duża dźwignia. Felgi jakie mnie interesują, to OZ superleggera lub ultraleggera. Waga 15" to 5.6 kg, 16" 6,6 kg, 17" 7,3 kg. Postanowiłem zważyć swoje alu 15" - 6,7 kg, za to stalówka 14" ok 7,3 kg.
Ciekawe, czy byłaby różnica w osiągach, między 16 z OZ, a 16 z kosiarki, która pewnie jest znacznie cięższa (raczej na pewno, patrząc, że oz ma 7J a ford 8J). Nie mam dostępu do innych felg, bo bym zważył z ciekawości.
Gdyby się komuś chciało, zważyłby felgę, bądź całe koło 16 lub 17 cali, tak dla porównania.
  
 
Lekka felga to nie koniecznie dobra felga - zwłaszcza na nasze drogi ...
  
 
I wybór padł na 16" 7J ET25. Jak założę komplet, to wrzucę zdjęcia i się pochwalę, bo na razie tylko na przód przymierzam i testuje, czy nie trze. Guma 205/45. Co mnie martwi, po koleinach auto jedzie gdzie chce... Żółte poliuretany w stanie idealnym, ciekawe, czy się coś innego rozleciało, czy tak ma być. W przyszłym tygodniu jadę na przegląd, jak nic nie wyjdzie, to się zmartwię.
  
 
Zawiasu sprawdzić nie zaszkodzi, ale jak masz 205 milimetrów bieżnika to do ciągania w koleinach musisz się raczej przyzwyczaić. Escort ma taki układ kierowniczy, że ciągnąc za koło bez problemu skręcasz kierownicę, a dźwignia przy szerszych kołach jest już znaczna.
  
 
Cytat:
2016-02-25 21:15:21, magister47 pisze:
W przyszłym tygodniu jadę na przegląd, jak nic nie wyjdzie, to się zmartwię.



Znając życie - nic nie wyjdze - będzie z zawieszeniem OK

taki urok dużych (szerokich) kół

ja miałem Cossilooki 16' 7J - waga sztuki 9,5 kg

ale taki sam wzór ale 6,5J - 8,2 kg

1,3 kg na koło - robi różnice

pozostałem przy 6,5 cala - mniejsza waga nieresorowana
  
 
ja tam latem mam 205/45/R16, zimą 195/50/R15 i różnicy między tymi kołami nie czuję
  
 
Cytat:
2016-02-25 23:23:44, jethro pisze:
ja tam latem mam 205/45/R16, zimą 195/50/R15 i różnicy między tymi kołami nie czuję


Twoje auto jeździ czy wspominasz stare czasy?
  
 
Cytat:
2016-02-26 01:35:02, darek4488 pisze:
Twoje auto jeździ czy wspominasz stare czasy?



"chyba Twoja stara..."
  
 
Cytat:
2016-02-25 22:57:19, WhiteGarbi pisze:
Znając życie - nic nie wyjdze - będzie z zawieszeniem OK taki urok dużych (szerokich) kół ja miałem Cossilooki 16' 7J - waga sztuki 9,5 kg ale taki sam wzór ale 6,5J - 8,2 kg 1,3 kg na koło - robi różnice pozostałem przy 6,5 cala - mniejsza waga nieresorowana



Dziś byłem na kanale, wygląda, że wszystko ok, ale na stacji diagnostycznej każe im dokładnie sprawdzić. U mnie 16" 7J waży ok 7 kg