Instalacja elektryczna nadwozia Cosworth - Strona 1.5

2016-06-10 12:20:18, darek4488 pisze:
Nie ma co płakać nad skorupą ze szpachli, rdzy i lakieru. Z takim pacjentem to już naprawdę można wszystko. Jak dla mnie to w ogóle zaczynanie od wiązki to jest troche podejście od dupy strony. Skoro tak naprawdę nic nie wiadomo i wszystko jest możliwe to nie można traktować tego jak normalnego auta. Trzeba sprawdzić poziom oleju i obrócić ręcznie wał kluczem, żeby sprawdzić czy ten silnik to się w ogóle kręci, czy nie jest zatarty i czy rozrząd ma ustawiony przynajmniej bezkolizyjnie. Jak już to się uda to podłączyć na krótko rozrusznik i pomierzyć kompresję na wszystkich cylindrach. Dopiero wtedy można się brać za kabelki i osprzęt. A tak się narobisz, a potem się okaże, że silnik jest wart tyle co waży.

2016-06-12 12:31:54, darek4488 pisze:
Ja przynajmniej mam Escorta