Zmiana z 1.6 na 1.8. Podsumowanie tego co na forum. - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
U mnie pod maską niby wszystko czyściutkie i odpicowane ale silnik też szrot. Jakichś dokładnych pomiarów nie robiłem ale zamiast obiecanych niecałych 12s do setki miałem około 15. Wiem że to może nie być wina silnika ale on też już swoje wyjeździł. Kilka razy go przegrzałem bo to wąż pękł, to czujnik wentylatora się zepsuł itd. A teraz ta uszczelka jeszcze. Próbowałem go ratować ceramizerem 2 razy ale nic to nie dało. Ale jakby nie patrzeć zrobiłem tym silnikiem już ponad 250 tys a ile miał wcześniej... .

Piszesz że chcesz wsadzić kompa od 2.0 do 1.8. Słyszałem że próbowali wkładać kompy od mocniejszych silników i to nie zdaje egzaminu, ale jak planujesz przełożyć trochę gratów z 2.0 oprócz kompa to może zagra.

Rozumiem że przepustnice założyłeś z 2.0 Mondka. Podejdzie do aluminiowego kolka z 1.6? Ja miałem w planie kupić przepustnice od 1.8 ale z tego co widzę jest taka sama jak w 1.6 więc się obejdzie.

Ciekawe też jak sprawa ma się z dolotem, czy rura w 1.8 nie jest szersza niż w 1.6. Ale zostawiając aluminiowy kolektor i tak musi zostać dolot od 1.6 więc może być za mało powietrza dla 1.8 i silnik będzie niedotleniony. Chociaż może można to jakoś obejść. Ja kiedyś dostałem stożek i go zamontowałem czyli powietrza mam więcej niż seryjnie. W 1.6 wiadomo że nie liczyłem na nic bo powietrza miał za dużo niż potrzebował ale w 1.8 które potrzebuje go więcej ten stożek być może zrekompensuje za wąski dolot. Nie wiem, tak kombinuje .

I jeszcze jedno, jak jest z przepływką? Taka sama jak w 1.6?

Sorry za tyle pytań ale chce się dobrze przygotować, szukam też jakiejś fajnej 2.0 od Mondka w okolicy, może coś znajdę.


[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-12 13:23:21 ]
  
 
a dlaczego chcesz zostawiać aluminiowy kolektor od 1,6 ??

może warto założyć plastikowy dedykowany do 1,8 ??

musiałby się mądrzejszy ode mnie wypowiedzieć, czy instalacja elektryczna pomiędzy silnikami z aluminiowym kolektorem nie różni się zbytnio do tej z plastikiem

jak dopadniesz silnik np. 1,8 kompletny (czy to z Escorta czy Mondeo) to wrzucałbym kolektor taki jak będzie na silniku

dolot to dość ważna rzecz - jak ktoś to wyliczył do 1,8 to ta powinno być a nie przytykać go dolotem z 1,6

bardzo podobnie jest z wydechem
  
 
W sumie racja, chodzi tylko o to że nie wiem czy dolot jest w zestawie z silnikiem który upatrzyłem. A to RKC które mam kupić jest po bliskiej znajomości na prawdę w dobrym stanie z auta które jeszcze niedawno hulało.

Słyszałem że przy pozostawieniu dolotu z 1.6 niektóre kabelki mogą być za długie, np. do krokowca i pasuje je skrócić żeby nie latały. Poza tym pasuje.

Jeśli w zestawie będzie dolot to owszem, zostawię go bo czemu nie. Krokowy jest taki sam jak w 1.6, czujnik położenia przepustnicy też jest taki sam, sprawdzałem na Allegro. Czyli wszystkie graty w kolektorze aluminiowym są takie same jak w plastikowym, tylko przełożyć i ma śmigać.
  
 
Kupujesz:
2.0
komp bez immo o oznaczeniach deep, desk, dewy
kolektor plastikowy z mondeo
rura dolotowa może być z 1.8, może być też kibelrura lub ameliniowa z ładnemi kolankami 'sylykonowymi'
przepustnica z 1.8 rkc przyda się do pożenienia z 1.6
Złóż do kupy, odpal. I wtedy myśl co dalej.
1.8 to strata czasu
  
 
Dlaczego doradzacie jakies kombinacje? Wkladajac 2,0 wkladasz 2,0 kolektor 2,0 przepustnica wtryski przeplywka i komp wszystko 2,0. Dlaczego niby przepustnica od 1,8 ? Wkladasz 1,8 to dajesz wszystko od 2,0 dlaczego na sile szukasz klopotow? Jesli cos chodzilo jako 1,8 to razem wspolgra z 1,8, jak bylo 2,0 to bedzie jak 2,0. A jak porobisz mixture to potem cos szarpie cos prycha a to nisko odcinka a to nie pali a to przerywa.
  
 
gdyby nie trzeba było kombinować, to byśmy zostawiali tą przepustnicę z silvertopa...
  
 
A dlaczego niby trzeba kombinowac? Chyba lepiej przepustnice zostawic z 2,0 a zmienic tylko linke gazu.
  
 
Cytat:
2018-02-14 06:48:57, fryszard pisze:
A dlaczego niby trzeba kombinowac? Chyba lepiej przepustnice zostawic z 2,0 a zmienic tylko linke gazu.



tutaj nie chodzi o linkę tylko o zakres pracy pedału gazu - w MDO jest inaczej dlatego półksiężyc na przepustnicy jest inny i trzeba kombinować
  
 
Dalej mam dylemat który silnik wybrać. 2.0 kusi ale chyba jednak zostanę przy 1.8. Dla czego? Mam go za śmieszne pieniądze i od bardzo dobrego znajomego więc w pewnym dobrym stanie. Jeszcze na jesieni śmigało aż miło.

Słyszałem o jakimś patencie którym można zwiększyć moc RDA 105KM do ok 130KM. Wałki od MDO, przepustnica itd. Pewnie słyszeliście. Można te same klamoty wpakować do RKC i w ten sposób zwiększyć moc?

Przepływka w 1.8 jest taka sama jak w 1.6? Czy trzeba ją dokupić od 1.8? Z tego co słyszałem to chyba tak bo wtyczka jest inna ale okablowanie takie samo więc wystarczy tylko ją polutować.

I jeszcze jedno, zapomniałem o tym napisać ale mam podtlenek LPG. Instalacja sekwencyjna, nie strzela. Nie będzie to się gryzło z plastikowym kolektorem?
  
 
ja mam 1,8 RKC i klamoty z 2,0 - można podnieść moc o "pare" koni

przepływki 1,6 i 1,8 są inne - 1,8 i 2.,0 takie same

gaz sekwencyjny zupełnie w niczym nie przeszkadza przy plastikowym kolektorze - przy mieszalnikowym miałoby to znaczenie
  
 
do nga wkłada się przepustnicę dedykowaną czyli od 2.0 ale trzeba przełożyć czarny plastikowy półksiężyc z escortowej żeby linka pasowała.
  
 
no faktycznie, trochę konkretnie mi się pojebało
  
 
Dzisiaj byłem u kumpla oglądać ten 1.8. Na prawdę fajny stan, kolektor nawet nie pordzewiały, widać że niewiele ma nastukane. Biorę go. Chociaż przyznam że gdyby nie w 100% pewne źródło i dobry stan to skusiłbym się na 2.0 z Monedusza. Ale nie byłbym sobą jakbym nie miał paru pytań .

1. Przepływka już wiem że jest inna niż w 1.6 i taka sama jak w 2.0, ale czy podejdzie wtyczka z 1.6? Czytałem gdzieś że kabelki są takie same ale wtyczka inna i trzeba ją przelutować z 2.0.

2. Resztę klamotów od tego silnika ma kto inny. Mój kumpel dzwonił tam dowiedzieć się o cenę. Za: dolot, kolektor plastikowy, przepływkę. przepustnicę, kolektor plastikowy, komputer z immo i kluczykami i aparat zapłonowy koleś chce 400zł. Chyba dużo nie?

3. Aparat zapłonowy trzeba zmienić? Czy podejdzie ten od 1.6.

To chyba już wszystko, teraz pozostaje czekać jakieś dwa tygodnie i swapować. Zrobię z tego jakąś małą relacje na forum.



[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-15 02:35:13 ]
  
 
Dobry stan... a zmierzyłeś kompresję?
Ten 1.8 ma chyba EEC-V...
  
 
Nie zmierzylem kompresji ale raz ze auto jezdzilo z tym silnikiem do konca bez zadnego szwanku a jego posiadacz jest bardzo dobrym mechanikiem z wlasnym zakladem i na pewno ta kompresje sprawdzil. Akurat tego jestem pewien bo to rodzina i po prostu przyjaciel, nie bez powodu silnik oddaje za grosze a zeswapuje mi go za darmo, jak z reszta wiekszosc napraw w moich autach . Wiec o to jestem spokojny, w tym przypadku slowo mi wystarczy w zupelnosci.. A co to jest EEC-V? Chodzi o kompa, złącze diagnostyczne? Kompa kupię oryginalnego od tego silnika. Nie kumam co miałeś na myśli.


[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-16 02:19:08 ]
  
 
Komp EEC-IV wygląda tak:

EEC-V tak:

Jak widać - nie jest to P&P.
  
 
Czyli rozumiem że będę miał inną wtyczkę i nie podejdzie.

Da się to jakoś przerobić czy jestem skazany na jazdę na kompie od 1.6?

Cholera, a tyle się oczytałem że to plyg&play. Może i tak jak się chce sam słupek 1.8 w miejsce 1.6 wsadzić. Ale jak chce się to już zrobić z całym osprzętem od 1.8 to wychodzą kwiatki...ale z tego co WhiteGarbi pisał to na kompie z 1.6 też daje radę.

Zaraz się okaże że dolot od 1.8 jest na tyle wysoki że będzie mi o rozpórkę zachaczał itd. :/

[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-16 03:47:51 ]
  
 
Sorry za brak edycji, zapomniałem. Jakby co to można skleić.

Właśnie się dowiedziałem że w tym 1.8 w kompie są 3 rzędy pinów, czyli to jeszcze EEC-IV. Czyli podejdzie bez przeszkód. Co nie zmienia faktu że jethro też ma rację, większość kompów od RKC to EEC-V. Ale widocznie zdarzają się też sztuki z EEC-IV. Np. ta na Allegro:

http://allegro.pl/komputer-ford-escort-mk7-1-8-16v-98ab12a650asa-i7148557773.html#thumb/3

Wrzuciłem jego symbol do googli i wyskoczyło że to komp od RKC 115KM.

Teraz jeszcze kwestia Edisa. Jaki jest u mnie i jaki jest tam. Mój ford to grudzień 96 a tamten chyba 97.


[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-16 15:46:16 ]
  
 
Cytat:
Umiejscowieniu rozrusznika. Chodzi tu o to żeby sprawdzić gdzie on jest, z tyłu czy z przodu silnika i kupić silnik z takim samym umiejscowieniem rozrusznika. Chodzi tu o spasowanie silnika ze skrzynią biegów. W przeciwnym przypadku trzeba będzie jeszcze zmienić skrzynię biegów na pasującą do silnika.



To zupełna nieprawda... Nie ma znaczenia po której stronie był rozrusznik, bo rozrusznik przykręcany jest do skrzyni biegów, a nie do silnika. Zostawiasz swoją skrzynię biegów, to nie będziesz miał żadnych problemow.

Cytat:
Skrzynia biegów. Trzeba sprawdzić czy konkretny silnik podejdzie pod naszą skrzynię.



Każdy zetec (1.6, 1.8, 2.0) podejdzie pod każdą skrzynię BC, jak również pod każde IB5, i pod każdego MTXa. Kwestia doboru osprzętu, w rodzaju kolektora ssącego, i oczywiście łap za pomocą których mocuje się skrzynię do budy... Znów - zostawiasz swoją skrzynię i osprzęt - nie będziesz miał problemów.
  
 
Już się pogubiłem. Tyle naczytałem się o tym że ludzie oddawali silniki bo im się nie zgrało umiejscowienie rozrusznika. A z tego co piszesz wynika że to nie ma znaczenia. Jedynie kiedy kupuje się silnik razem ze skrzynią, żeby to ona miała umiejscowienie rozrusznika po odpowiedniej stronie. Tak to rozumiem.

Drugiej części też za bardzo nie kumam . Tyle się naczytałem o niepasujących skrzyniach do silników, podnoszonych wstecznych itd. Nie kumam też powiązania pomiędzy kolektorem ssącym a skrzynią biegów i łapami ja trzymającymi.

Wprowadziłeś trochę zamętu w moje poukładane plany swapowe . Ale skrzynie zostawiam swoją, więc wedle tego co piszesz będzie ok. Osprzęt przekładam, ale że nie kumam powiązania przekładania osprzętu (dolotu, przepływki, kolektora ssącego i kompa) ze skrzynią biegów i łapami ją mocującą to nie będę się tym martwił .

Nie wiem, może masz rację, przyznaję się że jest późno i ledwo zipię, jutro jeszcze raz tu zaglądnę to może zrozumiem więcej z tego co piszesz.

Jutro kupuje dwa czteropaki, odstawiam Forda i będę szarpać silnik, w sobotę kupuję 1.8 i za półtora tygodnia mam nadzieję że będziem śmigać.

Generalnie wszyscy Ci którzy napisali na forum że przekładka z 1.6 na 1.8 to banał, bułka z masłem, wszystko pasuje, plug&play, śrubokręt + młotek + godzinka czasu i gotowe...i tego typu rzeczy powinni dostać bana .

[ wiadomość edytowana przez: PlesniaK dnia 2018-02-26 02:29:11 ]