Rasowanie silnika 126p - Strona 8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja robilem tak jak pisze krauzer tylko ze lutowalem to lutem miekkim i dla pewnoci pozniej oblecialem sylikonem odpornym na temp. w miejscu laczenia
  
 
Wielkie dzieki
  
 
lut wytrzyma jesli bedzie dobry - bez problemu
A dotoczone wygladaja profi
Z tym radiatorem to nie przesadzaj
najfajniejsze sa dotoczone skrecane:>
  
 
mi nawet bez lutowania żadna nigdy nie ciekła na łączeniu...
  
 
dokladnie. tez robilem na mufke i zawsze kleilem tylko silikonem i trzymalo
  
 
Cytat:
2008-05-14 10:27:19, poldrive-126 pisze:
lut twardy czy miękki ??



a cyzm toi sie rozni wyjasni mi ktos?

ja u siebie przy glowce 3 mm mam seryjne uszczelki nei przepuszczaja tylko tzreba stopniowo glowke dociagac
  
 
twardy to mosiądz
miękki to cyna
  
 
Lut twardy od miękkiego różni się temperaturą topnienia.
  
 
na 3 mm sie nie skraca - przynajmniej nie cieknie wtedy
  
 
A ja ponowię moje pytanie: co najszybciej się sypie w rasowanym motorze, bo zacząłem się zastanawiąć nad wymianą/szlifem cylindrów, bo przy daniu w pi..pkę nawet na luzie (zauważyłem to na zimnym silniku, więc może to uszczelniacze) motorek przykapca na niebiesko:/ nie wiem jak jest na rozgrzanym, ale pewnie też oleju troszkę wciąga... więc co jest bardziej prawdopodobne w takim silniku?
  
 
Po pierwsze na zimnym silniku sie nie daje w pi..pke ;P poza tym naj cześciej lecą piercienie i panewki na korbowodach, czesem sie urywają korby lub zawory jak za bardzo odchudzisz, a tak to dobrze eksploatowany motor zalany dobrym olejem powinien wytrzymać pare do prane naście zawodów
  
 
A jak dobrac ilosc planu glowicy do motoru? Rozumiem ze dopiera się pod konkretny walke?

No ale skad to wiadomo ze przy danym walku można tyle a nie wiecej?

Wiem ze liczycie kompresje itp. Do czego to ma służyć Tzn te wyliczenia?

W motorach do kjs pierscienei pasujecie na ciasno czy z max. Luzem książkowym?

Może napiszecie co macie za mody tzn walek, jaka glowica co obrobione ile scieta, jaka pojemność czy rozrząd fazowany, pomoglo by to w doborze odpiwednich zestawow dla innych, no dla mnie tez
  
 
Moze malo profesjonalnie ale moje podejscie jest takie:

Stopien sprezania dobierasz do walka tak zeby uzyskac jak najwieksze cisnienie spalin w czasie suwu pracy ale zeby nie miec spalania stukowego. Wieksze sprezanie poprawia rowniez napelnianie cylindra.
Walki z dluzszymi czasami otwarcia beda wymagaly wiekszego stopnia sprezania. To ile dokladnie nalezy splanowac glowice wynika raczej z doswiadczenia bo podejrzewam ze nikt nie dysponuje tu odpowiednim zapleczem (software i czas) aby to dokladnie policzyc.

A wiec u mnie bylo tak:

Walek: 555
Plan glowicy: -4.2mm
Gaznik: seria z przepustnica 29mm + podstawka

Szlo to ustawic tak zeby mozna bylo jezdzic na codzien Pb98 na zwyklym wupexie ale zaplon musial byc mocno opozniony. Na luznym wydechu i benzynie 99+ zaplon mozna bylo ustawic juz normalnie no i osiagi byly sporo lepsze.


Edit: jesli chcesz sie pobawic troche i zobaczyc co i jak reaguje to polecam taki prosty programik: Engine Analyzer




-----------------
FIAT -> Fix It Again Tony

[ wiadomość edytowana przez: MaLi dnia 2008-05-22 10:22:16 ]
  
 
Pewnie że wiem że się nie daje na zimnym. To było tylko jednorazowe depnięcie w ramach sprawdzenia