Poprzeczny DOHC w tylnonapędówce - przestroga - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
chyba faktycznie zrezygnuje.... a plan byl taki ambitny chyba zostane przy 2.0 dohc... ile moze byc wart taki silnik z wystawionym kopytem? bo mam tu takiego pacjenta ale nie wiem czy warto go brac
  
 
Jak z wystawionym kompytem to tyle, co złom. Poszukaj lepiej całego 2.0 i zrób w nim remont.

Co do przeróbki przednionapędówki na tył to także odradzam. Na forum jest mój post o perypetiach z tym związanymi a swap był dużo łatwiejszy niż z cromy turbo do poloneza, bo pakowałem silnik z ritmo abartha do 131.
  
 
a glowica tez mogla od tego pasc??
  
 
Najpowszechniejszą przyczyną wystawienia kopyta przez te silniki jest zerwanie paska rozrządu. Wtedy poza spotkaniem tłoków z zaworami, 2 korba spotyka się z mimośrodem pompy paliwa na wałku pośrednim i mamy potężną kraksę i bałagan-dziura w bloku, pogięte zawory i silnik na złom.
  
 
a gdyby pasek byl caly? silnik padl po 100 kilometrowej scigance ze srednia predkoscia 180.....
  
 
Cytat:
2006-08-19 22:02:12, lukasz1987 pisze:
a gdyby pasek byl caly? silnik padl po 100 kilometrowej scigance ze srednia predkoscia 180.....


średnią ? to ile w szczycie miał ? 200 ? a min jechał 160 ? czy moze oscylował na tresie w granicach 120 - 240 km/h ?
  
 
nie wiem nie ja jechalem tak twierdzi wlasciciel..........
  
 
Cytat:
2006-08-19 22:08:29, lukasz1987 pisze:
nie wiem nie ja jechalem tak twierdzi wlasciciel..........


kosmita.
  
 
troche tak
  
 
to co z ta glowica przy calym pasku?
  
 
Cytat:
2006-08-19 22:13:28, lukasz1987 pisze:
to co z ta glowica przy calym pasku?


cos taki desperat ? rozbierz silnik i zobacz. nie mamy rentgena w oczach.
Pasek cały.. nic nie wnosi to okreslenie. Mógł przeskoczyc. I to najpewniejsze. Olo ma wprawe w tym temacie. małe koło rozrządu sie kłania.
  
 
desperat jak desperat tylko mi silnik pada i za chwile nie bede mial czym jezdzic..............
  
 
Cytat:
2006-08-19 22:21:16, lukasz1987 pisze:
desperat jak desperat tylko mi silnik pada i za chwile nie bede mial czym jezdzic..............


i co ? chcesz kupic kolejne padło ?
napaliłes sie jak szczerbaty na suchary.
Ochłonij.
Wyjmiesz swój złom i co włozysz? padline? potem powiesz jakie te DOHC są awaryjne..
Poszukaj silnika poloneza OHV i włóż - mniejsza szansa ze bedzie zajechany.
Ale powodzenia.
  
 
buahaha...........
za takie rady to dzieki bardzo a dohc nie sa awaryjne... znam sztuke ktora przez piec lat zrobila 500 000 km. z przyczepami kempingowymi i nic sie nie dzialo (nieprzewidywalnego) acha i nie bede ladowal kasy w kolejny silnik polonezowski ohv.... padaja jak muchy


[ wiadomość edytowana przez: lukasz1987 dnia 2006-08-19 22:38:51 ]
  
 
Cytat:
2006-08-19 22:37:58, lukasz1987 pisze:
buahaha........... za takie rady to dzieki bardzo a dohc nie sa awaryjne... znam sztuke ktora przez piec lat zrobila 500 000 km. z przyczepami kempingowymi i nic sie nie dzialo (nieprzewidywalnego) acha i nie bede ladowal kasy w kolejny silnik polonezowski ohv.... padaja jak muchy [ wiadomość edytowana przez: lukasz1987 dnia 2006-08-19 22:38:51 ]


przeczytaj co napisałem jeszcze raz. Potem przeczytaj mój profil.
potem poszukaj moich watków o Devilu.
Potem podnos głos na forum.
Pozatym Luzik.
Pzdr !
  
 
jestes tego swiadomy ze w dohc nie wchodzi się bez jego uprzedniego wyremontowania? Jesli nie odstrasza Cię koszt remontu, wsadzenia i walka z różnymi kwiatkami podczas przekladki to baw sie. btw do tego musisz miec ogromne samozaparcie powodzenia


[ wiadomość edytowana przez: Bodzioo dnia 2006-08-19 22:43:42 ]
  
 
Cytat:
2006-08-19 22:42:05, Bodzioo pisze:
jestes tego swiadomy ze w dohc nie wchodzi się bez jego uprzedniego wyremontowania? Jesli nie odstrasza Cię koszt remontu, wsadzenia i walka z różnymi kwiatkami podczas przekladki to baw sie. btw do tego musisz miec ogromne samozaparcie powodzenia [ wiadomość edytowana przez: Bodzioo dnia 2006-08-19 22:43:42 ]



wiem, dzieki
  
 
silnik ktory wystawil kopyto warty jest tyle co glowica i osprzet. Kupilem kiedys z kolega argente, w ktorej ktos przy zmianie paska zapomnial chyba ustawic walek posredni. Wal na zlom, blok na zlom, pompa oleju miala zmielony smok, w misce dziura, polamane dwa tloki i troche innych kwiatkow. Silnika z tego nei szlo zrobic, mimo szczerych checi. Jesli kupowac cos takiego to tylko dla osprzetu do innego silnika
  
 
jasne ze z tego silnika to juz nie bedzie jak w bloku jest dziura wielkosci piesci..... ale osprzet ma i skrzynia do niego jest
  
 
Cytat:
2006-08-19 22:42:05, Bodzioo pisze:
.... i walka z różnymi kwiatkami podczas przekladki to baw sie.

jak silnik ze skrzynią wejdzie reszta to betka