Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-07-07 18:31:19
JAK DZIAŁA BIMETAL??? I dodatkowe pytanie za 5 pkt – jak działanie sprężyny bimetalowej wpływa na realizację funkcji automatycznego (w zależności od temperatury silnika) ssania w silniku? Czekam na wszelką twórczość [ wiadomość edytowana przez: Mrozek dnia 2003-07-07 18:32:22 ] |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-07-07 18:33:43
Napisałeś, że Twój gaźnik to 32ADF4/200 więc o średnicy przelotów 32 mm wg mnie do motoru 1.8 powinien mieć: - gardziele 24/26 (możesz roztoczyć obecne jeśli są za małe - większych nie ma sensu, ze względu na małe przeloty 32mm) - dyszę główną paliwa I przelotu: eko – 1,17, normal – 1,20, power – 1,25 - dyszę główną powietrza I przelotu: eko – 1,55, normal – 1,50, power – 1,45 - dyszę główną paliwa II przelotu: eko – 1,30, normal – 1,35, power – 1,40 - dyszę główną powietrza II przelotu: eko – 1,90, normal – 1,80, power – 1,70 Oczywiście możesz kombinować sobie do woli – starałem Ci się przedstawić nastawy jak najbardziej optymalne i zasada jest prosta: im nastawy są bardziej eko tym mieszanka uboższa i tym większą skłonność do dziury może mieć silnik, jeśli zaś w drugą stronę, to zużycie paliwa będzie wyższe, ale charakterystyka pracy i osiągi nieco lepsze.
Gaźnik PN ma pewien szczególny fakt – jest niższy od ADF-a, co skraca drogę mieszanki do cylindrów – co ma spore znaczenie dla sprawności napełniania na wyższych obrotach silnika (przyjrzyjcie się na umiejscowienie DCOE). Po zdjęciu dodatkowych 2-3 podkładek spod gaźnika PN (dodawanych w celu niekolidowania styku dyszy elektromagnetycznej z głowiczką wałka ssącego – wystarczy wygiąć wtedy konektorek) silnik 2.0 (u Piortka – SerU od początku miał tylko jedną podstawkę; robimy sobie takie małe testy i weryfikujemy co twierdzi np. autor „Usprawnień Poloneza” – akurat w przypadku dohc się nie sprawdziło) wyraźnie się „odetkał” od 3500 rpm, co wskazuje na bardziej płaską i „mocniejszą” charakterystykę krzywej momentu obrotowego na wyższych obrotach. Jak kogoś interesuje to przedstawiam swoje nastawy gaźnika PN do DOHC jakie gotów jestem polecić: przy gardzielach seryjnych (24/26): - dyszę główną paliwa I przelotu: 1,20 - dyszę główną powietrza I przelotu: 2,10 - dyszę główną paliwa II przelotu: 1,50...1,55 - dyszę główną powietrza II przelotu: 2,00 - na obydwu przelotach rurki emulsyjne F30 przy gardzielach powiększonych np.: 1.6 dohc 25/27 1.8 dohc 26/27 2.0 dohc 26/28 - dyszę główną paliwa I przelotu: 1,25 - dyszę główną powietrza I przelotu: 2,00 - dyszę główną paliwa II przelotu: 1,55...1,60 - dyszę główną powietrza II przelotu: 1,90...2,00 - na obydwu przelotach również rurki emulsyjne F30 W przypadku trudności z uzyskaniem wolnych obrotów można zastosować dyszę paliwa biegu jałowego I przelotu z 0,50 na 0,60...0,70 i/lub dyszę powietrza z 1,60 na 1,40...1,50. Oto cała filozofia przystosowania polskiego gaźnika do dohc. I moja kolejna dobra rada – olać te #$%&! ADF-y, bo żadna z nich rewelacja, a jedynie dostarczyć mogą kolejnych kłopotów – jak się miałeś okazję już Bodziot przekonać. Akurat jestem bardziej skłonny powiedzieć, że unormowanie się zużycia paliwa, to głównie zasługa cyt. „sa znaki i własnie ustawiłem sobie ssanie na nie” a nie jego czyszczenia. O jakich jeszcze problemach piszę - np. komplet naprawczy (uszczelki, przeponki, dysze, pływak itp) tego gaźnika kosztuje 250 zł (tyle kosztował we Wrocku spory czas temu) i czekać na niego trzeba minimum okrągły miesiąc, a bywa, że i nawet trzy!!! Gazior z poldona takich problemów nie będzie sprawiał (tym bardziej z ssaniem) a wszelkie bzdurki do niego są dostępne raczej od ręki i po śmiesznych cenach. Oczywiście, że polski gaźnik będzie gorszy od oryginalnego ze swoimi od dawna znanymi słabościami, ale czy aż na tyle, żeby od razu z niego rezygnować w kontekście „ułatwień” (dostępność części) jakie oferuje. Jak SerU docierał swoje 2.0 na benzynie to zużycie wyniosło – uwaga – 9 l/100 km!!! I jak tu twierdzić, że polonezowski gaźnik do dohc się nie nadaje? BTW – Bodziot hardcore’owiec jesteś, że jeździsz Poldkiem na benzynie nie pomyślałeś nigdy o LPG??? [ wiadomość edytowana przez: Mrozek dnia 2003-07-07 18:58:56 ] |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-09 09:33:11 niema jak troche sie uśmiać na dzień dobry
po 1 co do założen tego postu to były jasne ze szukam danych fabtycznych układu zapłonowebo i mimi ze przed napisaniem tego postu wiedziałem ze na 90% to gaźnik lubie mieć wszystko fabryczne a nietakie ze gaźnik nieorgonalny platynki z niewadomo z czego (i przerwa na papadacie może 0.1) i cewka która niewiadomo czy moze byc po 2 co do spalania na spalonym sprzegle na 15l paliwa przejechałem 90 km po jego wymianie spalanie wzrosło do nie całych 80 km na w/w 15 l ale ja jestem mały experymetatorek i podczas czyszczenia zamieniłem miejscami dysze paliwowe i na 15 l przejechałem 130 km ale poniżej 2500 silnik okazał sie mułowaty wiec znowu wruciłem dp starych nastawów gdzie silniczek ma dobry dół a wysokie obroty są pożal sie boże a teraz zaczoł jeszce sie dusić paliwemaqle tym sie już zajmue sprcjalista który go rozbierze wyczuści uszczelni i mam nadzieje odpowiednio go nastawi po 3 ssanie po ustawieniu na znaki nie działało ale dzienki ponag godzinnej pogwaedce z kosą na temat jego regulacji ustawiłem je tak ze rano sie ładnie załaczało i wyłączało jak delikatnie złapał temperature w ciepły dzień nawet po ok minucie i z zapaleniem nie było problemu z tego miejsca chciałbym podziekwac kol KOSIE za pomoc w okiełznaniu mojego ADF i doprowadzeniu go do stanu używalniści po 4 co do gacniczka z mojego 1.5 to sie zastanawiałem i moze opexprtymentuje z nim musze jednak znów przekombinować sterowanie a co do tego ze ADF to złom to domyslasz sie mojej odpowiedzi tak jest złom ale ten egzemplaż któty mam w samochodzie bo uważam ze jesto ciekawa konstykcja bo uważam ze oprucz cieknącej skrzyni i (prawdpopdibnie) też cieknacego silnika cału osprzet (oprucz wspomagania i alternatora który jest z mojego 1.5 ) nadaje sie do generlnego remontu a w przypagku gaźnika i aparatu to jeszce przywrucenia fabrycznych nastawów i po 5 (a niech gadają ) jak pisasłem wielokrotnie nie jestem jego zwolenikiem ale z jednym wyjątkiem czyli Peugota 406 combi któtego miałem okazje testować posuadającego fabryczna instalacje LPG bo montowana na taśmie produkcyjnej i 100% (a nawet wiecej ) zintegrowaną z silnikiem i jego elektronika pozatym jaj już jesteśmy w temacie nie założe LPG gdyż gaźnik który posiadam jest formą przejściowa dla IDF-ów które planuje załozyc a zanim to zrobie silnik musi chodzić przynajmniej jak mój 1,5 któty był w 100% orginalny i nie przeszkadzalo mu to jechać ponad 160 na IV biegu [ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2003-07-09 09:36:34 ] |