[MKVII] 1.3 Problem z chłodzeniem, nie włącza się wentylator - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2012-06-16 13:08:51, thekosator pisze:
węże nie są spuchnięte mogę je normalnie nadusić.wiec nie sądzę żeby było tak jak kolega pisze .lecz zaobserwowałem ze z chłodnicy wychodzą 3 węże jeden u góry ,2 w środku a 3 na dole,i ten w środku jest letni,co to może być

A może być czujnika wina ze załącza sie na 106 stopnia a nie na mniej ??
  
 
Moze byc wina czujnika.2 ,,grube'' węże maja być gorące.Gotowałes ta wode w czajniku i wsadziles czujnik co ci pisałem?Ewidentna wina czujnika wedlug mnie z tego co piszesz bo jakby gotował a wentylator sie nie załącza to nic innego nie moze byc.Gdzie ty masz ten termowylacznik na wężu?czy w obudowie termostatu?

[ wiadomość edytowana przez: batigol66 dnia 2012-06-16 14:09:03 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol66 dnia 2012-06-16 14:10:34 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol66 dnia 2012-06-16 14:12:56 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol66 dnia 2012-06-16 14:13:44 ]
  
 
dziś zrobię tak jak kolega pisze a mianowicie zmienię płyn jeszcze raz na petrygo,,rury są gorące oprócz tej środkowej,napisze co z tym wyjdzie jak zmienie dzis
  
 
a od kad wymieniles plyn na inny to tak sie dzieje?
  
 
czujniki sprawdzone ,płyn wymieniony i nic,dzis w trakcie jazdy stanąłem na chwile na poboczu otworzyłem maskę i czekałem zeby woda mi sie zagrzała ,i mianowicie --na wskaźniku było po miedzy M I A,w zbiorniczku wyrównawczym woda zaczęła się podnosić ,wszystkie węże gorące jak h.. a wentylator w miejscu ,bezpieczniki sprawdzone ,kable też ,wszystkie styki przeczyszczone.Ręce opadają
  
 
dziwne rzeczy naprawde.