Kto tu jeszcze jest ze starych pierdzieli :) - Strona 2

Cytat:

2017-03-12 16:40:32, Mateklobez pisze: Mondas stary pierniku i Ty tu jeszcze zaglądasz

Nooo.Siemka Mati.Wszyscy wracają na stare śmieci.


[ wiadomość edytowana przez: mondas dnia 2017-03-12 16:55:03 ]

Tez regularnie zaglądam. nawet mam jeszcze escorta, jeździ rocznie ze 300km i czeka na odbudowę.

Cytat:

2017-03-12 07:52:38, mondas pisze: Dobijał bym teraz 4000 dni na moim profilu (jestem/byłem od 2007r).Ciebie tu nie było jeszcze jak były nocne rozmowy na SB i klub tętnił życiem. [ wiadomość edytowana przez: mondas dnia 2017-03-12 10:14:46 ]

To prawda, że jestem krócej. Ale jestem cały czas. Przez ten czas o Tobie nawet nie słyszałem. Dlatego wyszło jak wyszło.Także sorki za posta.

Cytat:

2017-03-13 13:14:16, tomex3 pisze: To prawda, że jestem krócej. Ale jestem cały czas. Przez ten czas o Tobie nawet nie słyszałem. Dlatego wyszło jak wyszło.Także sorki za posta.

Bo widzisz Tomku,przez ostatnich pięć lat ja i kilku kolegów stąd,byliśmy na zesłaniu.Info o tym znajdziesz w dziale ZASADY BLOKOWANIA MOŻLIWOŚCI PISANIA (14-y post od góry,autor Kalor).A nie słyszałeś o nas bo...Jesteśmy tematem tabu do tej pory bo narozrabialiśmy,a ja szczególnie,ale jak FEFK zaczął wymierać,to ogłoszono amnestię.Stąd powroty zbanowanych.Do grudnia 2011r jako ED działałem dla dobra klubu jako zalogowany.Po zbanowani wchodziłem tu jako partyzant,ale cały czas byłem.Widząc ten wątek...Zalogowałem się (pod innym nickiem już)bo serce nie sługa i coś mnie ruszyło.
Widzisz...Może tego nie dostrzegasz bo jesteś inne pokolenie,ale jest tu coś co wciąga i człowiek chce tu być mimo wszystko.Dinozaury pamiętają jakie akcje były z Drifem,Ziggiem ze mną i innymi.To przeszłość ale zostaje we wspomnieniach.Te złoty,których już nie ma a na których brakowało miejsca dla aut bo tyle nas było.Śmiech Thomasa znasz z filmu tylko,a ja siedziałem metr obok niego i tego się nie da opisać.Ten placek ziemniaczany GTomka w Waszecie,moja mi go robi do dzisiaj.Czasy gdzie nawet ciepła wóda inaczej smakowała przy ognisku w Sulejowie.Dłuuugo by wymieniać.Jest w FEFKU duch,który siedzi w nas wszystkich.
Trzeba go obudzić i może uda się zrobić tak...Żeby było jak dawniej.
A za posta i Twoją wypowiedź absolutnie się nie gniewam i nie masz za co przepraszać..Skąd mogłeś wiedzieć.


[ wiadomość edytowana przez: mondas dnia 2017-03-13 20:56:28 ]

co roku Okuninka przypomina nam o zlotach.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

Cytat:

2017-03-13 22:13:19, Kleszczak pisze: co roku Okuninka przypomina nam o zlotach.

Rozumiem Kleszczu, że i w tym roku będzie Okuninka

Cytat:

2017-03-13 23:41:05, tomex3 pisze: Rozumiem Kleszczu, że i w tym roku będzie Okuninka

No jacha! Tradycja rzecz święta Może przy odrobinie szczęścia wreszcie pogoda nam dopisze...

Ja tutaj co jakiś czas zerkam i czytam posty, chociaż Essa nie mam już około ~8 lat. Na zlot sporadycznie wpadnę, bo ogólnie brak mi czasu.

no i to piękne cabrio widzę w mk4. Takie perełki są w klubie i cicho siedzą. Trzeba się gdzieś w końcu spotkać na jakimś dużym zlocie