Kino Mocne - jakie filmy polecacie - Strona 2

"Biały, biały dzień" islandzkie kino, kocham te klimaty. Dramat o miłości i przebaczaniu. Zwycięzca mojego subiektywnego rankingu "najlepszych scen finałowych"

"Fusi" też islandia, o nerdzie szukającym miłości. Trochę śmiesznie, trochę strasznie

"Mirai" anime o tym jak ważne są więzi z przodkami


"Szept serca" Anime ze studia Ghibli. Moja 12 letnia córka jest zachwycona tym filmem

"Stary człowiek i może" (the grump tytuł angielski) z escortem I, w jednej z drugoplanowych ról - film fajny, ale esiok fajniejszy, rzecz się dzieje na islandii z tego co pamiętam filmweb

"Niknięcie" 2017 Norwegia filmweb mocny film

"Petra" filmweb hiszpania polecam

Ale sztos (tak ponoć młodzi mówio ) ostatnio obejrzałem. Rumuński "Niefortunny numerek lub szalone porno", rewe-kurde-lacja. Historia nauczycielki której sextaśma z mężem dostaje się do sieci. Taki trochę "film drogi", spojrzenie na hipokryzję współczesnych europejczyków i przy okazji darmowa wycieczka po Belgradzie.

Trochę zagranicznych:

-Yonug people fucking - sam tytuł mówi za siebie. Historia paru par (i nie tyko par) o zabarwieniu łóżkowym, pragnienia, fetysze, fantazje, rozczarowania, niedomówienia - lekka komedyja z elementami obyczajowego dramatu do obejrzenia we dwoje (albo w większym gronie if ju noł łot aj min)

-Jeden gniewny człowiek - kolejny film Guya Richiego - tym razem bez heheszków jak w "Przekręcie" czy "Porachunkach" - generalnie akcja

-8 Rue de l'Humanité - nie znalazłem polskiego tytułu - kowidowa komedia, i dla antyszczepionkowców, i dla szczepionkowców - generalnie beka ze wszystkich

-Drive my car - oskarowy film, ale dobry, japoński dramat. Traktuje o miłości, pożegnaniu i uporaniu się z przeszłością. Plus Saab 9-3 turbo w roli głównej

-Coda - też oskarowy, ale ja wolę europejski oryginał "Rozumiemy się bez słów"

-Puk, Puk - hiszpańska komedia o grupie pacjentów cierpiących na chorobę obsesyjno-kompulsywną bez zbędnej poprawnościo-politycznego pitolenia Chciałem napisać chorych na chorobę, ale to byłoby dwa razy chorych w jednym zdaniu

-Fantazje - francuski tytuł Les fantasmes - jeżeli ktoś widział "little deaths ' i "Kiki i sekrety sesku" to powinien zobaczyć i ten film, parę historii o seksie, tak w skrócie. I Monica Bellucci jako lesbijka



Z polskich polecam:

- Najmro, kocha, kradnie, szanuje - nie podzielam zachwytu sama postacią Najmrodzkiego ale film zgrany na porządnym poziomie i trzyma w napięciu

- Czarna owca z 2021 słodko - gorzki film o relacjach w rodzinie

- Jak zostałem gangsterem - zarzuty takie same jak do Najmro - ale sam film ok

- Moje wspaniałe życie - z Agatą Buzek - ciekawy dramat o zdradzie i niespełnieniu w życiu



Jeżeli ktoś lubi dokumenty o górach to świetne są:

-Free solo - gość postanawia wejść na parusetmetrową ścianę w parku narodowym Yosemite bez zabezpieczeń, jak to oglądałem mało się nie zesr......, napięcie jak w najlepszym trilerze

- Meru - o grupce wspinaczy którzy próbują wejść na szczyt najbardziej hadrkorową drogą. SPOILER ALERT!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - akcja z łamiącym się podestem namiotu przyczepionego do pionowej ściany i sposób jego naprawy - po prostu złoto

"Zielona Piękność" z 1996 roku - komedia, dramat, nie wiem jak to nazwać. Spojrzenie na ludzką, współczesną kulturę ziemian (a konkretniej francuzów) z poziomu superrozwiniętej "obcej" cywilizacji. Do przemyślenia. Podaję link na cda, chyba nawet nie trzeba mieć premium. Trochę lewicujący klimat, ale Francuzi zawsze mieli odchyły w tą stronę. Zestawienie cywilizacji żyjącej w czymś w rodzaju komuny z ziemianami przywiązanymi do dóbr materialnych. Coś w tym jest...


"Czego chcę więcej" włoski dramat, chyba na portalu ze zwierzątkiem-gryzoniem w nazwie można pobrać. O zauroczeniu inną osobą będąc w związku z kimś innym - o tak pokrótce. Raczej dla kobiet ale i mi sie nawet podobało

"(Nie)długo i szczęśliwie" też włoski ale tym razem bardziej komediodramat, w podobnym klimacie co film wyżej, wiecie miłość, zdrada, niedomówienia, jak to u włochów. Scenarzystą filmu jest reżyser "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie" i czuć właśnie tą włoską, rzymską obyczajowość.


"Nikt" ang "Nobody" z 2021r typowa akcja, film oderwany od rzeczywistości, wiecie, film z typu "jeden na wszystkich - wszyscy na jednego", ale przyjemnie się ogląda, coś jak "John Wick" z Keanu

Nie pamiętam czy nie pisałem o tym wcześniej ale bardzo mi się podobał "Teoria wszystkiego" o życiu Stephena Howkinga - mechaniki kwantowej i astrofizyki jest tam niewiele, film skupia się bardziej na życiu bohatera.

Tak na marginesie jeżeli ktoś się interesuje mechaniką kwantową i astrofizyką to polecam książki Howkinga np "Krótka historia czasu" przystępnie napisana i tłumaczy w łatwy sposób tą "prawdziwą" fizykę. To czego uczymy nasze dzieci w szkole podstawowej i średniej to są teorie XIX wieczne i wcześniejsze, a prawdziwa fizyka zaczyna się od Einstaina, Bohra, Shroedingera Planca i innych na początku XX w. Świetną książkę pt "Kwantechizm" napisał Andrzej Dragan - którego znałem bardziej z innej dziedziny mianowicie fotografii, o jego dokonaniach naukowych nie wiedziałem nic. Na YT polecam pooglądać jego filmy i wywiady oraz prelekcje prof Krzysztofa Maissnera - mózg rozwalony. Dragan Maissner