Szybkie pytanie, szybka odpowiedź - Strona 113

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2012-02-20 22:12:46, jazbata1987 pisze:
Ja was nie rozumie nawet nie mam jak inaczej zamontowac pytalem o takie kolanka 90 stopni to nigdzie nie maja na allegro sa jakies tam ale tez malo albo aluminum a ja nawet migomatu nie mam zeby z czegos innego wyspawac



Ale czego nie rozumiesz? Tego że muszą pracować w takiej pozycji do jakiej są przystosowane czy jak? Bo teraz to ja nie rozumiem, czego Ty nie rozumiesz
  
 
Cytat:
2012-02-20 20:40:35, Furiosus pisze:
piloty występują sztuk 2 - w bloku są otwory z podtoczeniem pod piloty



chodzi o otwory na szpilki ? dwa bloki mam i w żadnym nie ma żadnych podtoczeń, w żadnym nie było też żadnych pilotów
  
 
nie otwory na szpilki, piloty sa dwa jak mowil fur, sa w otworkach chyba olejowych na rogach glowicy









[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2012-02-22 18:40:33 ]
  
 
nastopila zamotka nie zrozxumialem cie dobrze gazior zamontowany i hula
  
 
Cytat:
2012-02-22 18:22:31, Tailgunner pisze:
dwa bloki mam i w żadnym nie ma żadnych podtoczeń, w żadnym nie było też żadnych pilotów



to, że nie było pilotów to znak,że ręka pana Henia czy tam innego Cześka już ten silnik macała. Na brak podtoczeń na ogół pomaga czyszczenie bloku we wskazanych przez Barta miejscach.
  
 
czy docisk z poloneza 1.9d siada na zamachu z poloneza ohv? czy zamachy były inne i nie da rady? będąc u sprzęglarzy przy pl. hallera usłyszałem sugestię żeby założyć od 1.9 bo mocniejszy, tylko czy będzie bez cudowania...
  
 
Obawiam się że FIAT i Citroen to dwie różne firmy.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
dzięki, a nie zostały ci OLO z oliwki prowadnice fotela kierowcy?
  
 
Witam


Orientuje się ktoś w jakich latach wychodził Fiat 127 mkII z krótką, tylną klapą? (2 drzwiowy) Jaka to była wersja i dlaczego większość źródeł podaje, że produkcja samochodu z "krótką klapą" zakończyła się wraz z zakończeniem produkcji mkI.
  
 
ja jeszcze nigdy nie słyszałem by MKII była w wersji z krótką klapą
  
 
w linku zdjęcia http://allegro.pl/fiat-127-i2160178659.html

[ wiadomość edytowana przez: Szym127 dnia 2012-02-26 17:41:00 ]
  
 
ostatnio najprawdopodobniej widziałem go i chciałem nawet podejść zobaczyć co to takiego bo stoi (stał 2km ode mnie) pytanie czy to jest orginał czy ktoś coś przy nim majstrował, wszystkie elementy z zewnątrz świadczą że to rzeczywiście MK2 ale co za problem przespawać tylną część. Jak byś miał jakiś prospekt to by było potwierdzone że takie wychodziły. Ciekawe czy się sprzedał za te 450zł bo części z niego za wiele dobry to nie będzie
  
 
Mogę Ci powiedzieć, że na 100% się sprzedał

Samoróba to na pewno nie jest, w internecie pojawiają się takie samochody.
  
 
Mam goracą prośbę do osóz zajmujących się na codzień instalacjami lpg.W dniu wczorajszych chciałem zwlec pod dom swojego fiata(w miejscu w którym się znajdował stał z powodu braku gazu i benzyny).Wczoraj po zalaniu paliwa przełączeniu na centralce od instalacji zasilania na benzynę samochód zapalił.Po przjechaniu 100metrów samochód "strzelił z wydechu i zgasł.Po otwarciu maski okazało się że wogóle nie zaciągął paliwa(Wnioskuję że odpalił na reszce gazu i przetrurlał się te kilka metrów)po mimo kolejnych prób przełączenia na benzynę samochód dalej nie ciągnąl paliwa w skutek czego odkręciłem puszke filtru powietrza ściągnąłem z gażnika podstawkę z przetustnicami instalacji lpg pod gażnik podpiołem wężyk z pompy paliwa w skutek czego samochód zaciągnął paliwo mimo tego samochód nie chce zapalić.Mógłby mnie ktoś dać poradę jak odpalić tego sprzęta?(Na chwilę obecną z samochodu wyciągnąłem tą nieszczesną centralkę w celu zakupu drugiej bo podejrzewam że ona jest przyczyną owego problemu?)Jeśli się mylę tak jak prosiłem w kilku słowach wcześniej proszę o jakąś radę.Z góry dziękuję za wszelaką pomoc bedę bardzo wdzięczny.Z góry proszę o nie docinanie mnie bo naprawdę zależy mnie by samochód był na chodzie a nie marniał jak to jest w chwili obecnej.
  
 
Zje***a pompka, zatankuj gazu i pal na gazie.
  
 
pal na LPG a centralki ne musisz zmieniać daj + na zawór od LPG i będzie chodzić. Zasada działania tej centralki jest taka że są 3 pozycje. LPG NIC i PB. Nic jest po to żeby dopalić resztki paliwa z gaźnika. Tak jak pisałem wyżej podaj + na zawór od gazu i odpalaj. Polecam montaz pompy paliwa z łady z ręczną pompka paliwa czasem sie przydaje jak śmigasz na LPG
  
 
Cytat:
2012-02-27 16:15:42, Piotrek42gv pisze:
pal na LPG a centralki ne musisz zmieniać daj + na zawór od LPG i będzie chodzić. Zasada działania tej centralki jest taka że są 3 pozycje. LPG NIC i PB. Nic jest po to żeby dopalić resztki paliwa z gaźnika. Tak jak pisałem wyżej podaj + na zawór od gazu i odpalaj. Polecam montaz pompy paliwa z łady z ręczną pompka paliwa czasem sie przydaje jak śmigasz na LPG



Zasadę działania znam tej centralki.Też myślałęm obstawiałem na zjebaną pompę paliwa(łudziłem się że może być coś z tą nieszczęsną centralką od lpg nie znam się dlatego pytałem) chociaż przed postojem samochodu starałem się zawsze odpalać samochód na paliwie (fakt zawsze tankowałem za te 30zl-50zł benzyny więc ilości dużej nie bylo).Przypadłość awari pompek paliwa przy małej ilości wydawało się mnie że występuje raczej we "współczesnych" samochodach.Cóż dziękuje za pomoc w diagnozie.
  
 
Ile się zyska kg zrywając wygłuszenia z podłogi i bagażnika w 125p? Nie wiem czy jest sens się z tym użerać opalarką/szpachelką czy po prostu to zamalować...
  
 
puki jest zimno wygłuszenie super odbija się młotkiem , bo się kruszy i odpada w sporych kawałkach , reszte szpachelką też na zimno , potem rozpuchol na gotowo pod malowanie .
nie pamiętam dokładnie ale ze 20 kg będzie
  
 
nie wiem jak latem ale w niedziele troszkę walczyłem z tym wygłuszeniem i w ciągu godzinki prawie całego maluch obstukałem, a przy okazji ukazał się rzeczywisty stan podłogi