Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
AdS Miłośnik FSO nissan almera Warszawa | 2008-05-07 10:00:20 Kupiłem wczoraj Shell Helix High Mileage 4+1 litr za 56zł z rabatem! Dodam że sama bańka 4l kosztowałaby mnie 65zł ...
Nie wiem kiedy go zaleję, ale jak to zrobię i troszkę pojeżdżę porównam go subiektywnie z lotosami mineralnym i gas. |
paweldobra POLONEZ Dobra | 2008-05-07 18:48:46 tylko tyle ze to jest 15w50 |
AdS Miłośnik FSO nissan almera Warszawa | 2008-05-07 23:49:57
Nie rozumiem posta, ja o tym wiem, i co w związku z tym? |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2008-05-09 11:42:48 Chodziło pewnie o to, że można go stosować w wyższych temperaturach niż 5W. Z tego co znalazłem w necie, to 15W jest do stosowania powyżej minus 15, a 5W powyżej minus 25. Czyli jak będzie bardzo solidna zima, to mogą być problemy z rozruchem.
[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2008-05-09 11:46:08 ] |
paweldobra POLONEZ Dobra | 2008-05-09 19:16:23 ja swoim poldkiem 1,6gle przy temp -31'C na oleju z lidla 15w40 odpalalem bez wiekszych problemow.a 2 lata temu byla taka zima ze kilka dni byl taki mroz.dodam jeszcze ze samochod nie byl garazowany.mieszkam w malym miasteczku i dla wiekszosci ludzi byl to istny szok. |
oprawca_1978 Polonez Warszawa | 2008-05-18 09:51:21
Odpalenie czy też nie, silnika w zimie, stojacego pod chmurką, de facto, nie zależy od oleju. Wręcz przeciwnie, olej tu tylko przeszkadza. Gdy jest zimno, olej gęstnieje i zwiększa opory pracy silnika. Gdybyś olej z silnika wylał - to o wiele łatwiej by odpalił, oczywiście, zaraz zaczął by się powoli zacierać, zwłaszcza panewki. Odpalenie silnika w zimie przede wszystkim zależy od urządzeń, odpowiedzialnych za tworzenie mieszanki paliwowej, zakładając, oczywiście, że cała reszta w silniku, jest odpowiednio sprawna. Następna sprawa - to sprawność zapłonu, no i "siła" akumulatora, tj. jego pojemność i odporność na mróz, tj. im ma wyższe napięcie i im dłużej daje z siebie energię - tym większe prawdopodobieństwo odpalenia silnika. I tu jest pewien paradoks w tej sprawie - że w zimie łatwiej odpalić silnik gaźnikowy niż wtryskowy. Z bardzo prostej przyczyny zresztą - w zimie gaźnik lepiej czyni mieszankę, niż układ wtryskowy. Przede wszystkim dla tego, że gaźnik jest po prostu o wiele mniej skomplikowany niź wtrysk. To jest oczywiście, teoria, gdyż nie będzie współmiernym, porównywanie (jeśli chodzi o łatwość odpalenia w zimie), gaźnikowego silnika w dwudziestolenim Fiacie 125 p z nowoczesnym, wtryskowym silkiemw jakimś zachodnim wózku, bo wiadomo, że fiat przegra. Ale jakbyś postawił takie samochody obok siebie nowe, czy też w takim samym wieku i o takim samym stanie zużycia silnika, to jest sprawą prawie oczywistą (o ile wszystko jest odpowiednio sprawne), że łatwiej odpalisz silnik gaźnikowy. Wtrysk to piękna sprawa, ale nie na ekstremalne warunki pogodowe. Podobnie ma się sprawa z dieslami. |
leon Miłośnik FSO Leonez Atuz 1.6 GLIz ... ZONK & Toruń | 2008-05-18 19:49:45
Ale masz jakieś wsparcie? |
oprawca_1978 Polonez Warszawa | 2008-05-19 09:47:20
Doświadczenie. Gdy miałem swojego śp. FSO 1500 rocznik 1987, to w zimie 1999, było minus 25, odpaliłem go od razu (akumulator trzymałem pod biurkiem w domu), a sąsiad swojej nowej Corsy na wielopunktowym wtrysku, nie odpalił. I dziwił się wielce - jak to jest - ja dwunastoletni samochód odpaliłem, i to szybko (zawsze dbałem o gaźnik, zapłon i świece), a on swojego nowego cacuszka nie. Fiat chodził na E-94, a Corsa miała zalane PB 98. To, co nowoczesne wcale nie jest takie pewne i niezawodne. Czy widziałeś kiedyś wojskowe pojazdy z silnikami na pełnym wtrysku i z elektroniką ? Ja tak - tylko jako pojazdy służbowe wyższych oficerów/dowódców. Tam, gdzie musi być pewność i niezawodność - tam nie może być za skomplikowanie. I dla tego nasze poczciwe Honkery, tj. przerobione Tarpany z silnikami diesla od Perkinsa w Iraku chodzą pięknie, aż jankesi je od nas pożyczali, a ich "sławne" Hammery stawały jeden po drugim, jak tylko temperatura i piaseczek się do nich dobrał. |
leon Miłośnik FSO Leonez Atuz 1.6 GLIz ... ZONK & Toruń | 2008-05-19 13:12:12
Wielkie halo. Abimex też odpala przy -25 jak aku wyciągam z domu, a przeca to elektronika.
Inne kryteria. Nie mieszaj systemów walutowych.
A z tego co obiło się o uszy, to problem był z filtrami powietrza, które nie radziły sobie z drobnym pustynnym piaskiem. Jaki to ma związek z elektroniką ? |
Kruszyna24 Kraów | 2014-07-03 11:04:04 Mi taniej niż w marketach zakup oleju silnikowego wychodzi na oleje-sklep.com. Polskie etykiety, wszystkie szczegóły techniczne opisane. Śledzę ten sklep też na FB. Od czasu do czasu trafiają się świetne promocje. Nigdy paczka uszkodzona mi nie przyszła. Oleje pozakręcane, opakowania oryginalne. Zero podróbek. |
eras23 ciechanów | 2019-10-07 19:00:09 a nie możesz wejść na stronę Lubematch i tam sobie dobrać olej do danego silnika? |