Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-06-04 22:11:03 Bardzo „ciekawe” i dziwne wyciągasz wnioski. Za całym szacunkiem dla Twojej osoby , ale pozwolę sobie na „luźną” polemikę z pewnymi stwierdzeniami, które przedstawiasz.
|
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2003-06-05 11:51:37 Jeszcze jedno, być może część uzna mnie za starego mądrzącego się zgreda, ale ja swoje wiem. Zjeździłem dwa DF Z 86 roku po 100.000 km (jeden był matki a drugi znajomego rodziców obydwa odbierane razem, jednego dnia) to były wozy żaden nigdy nie rozkraczył się w trasie. Do pierwszego założyłem gaz w 93 roku, drugiegi odkupiłęm od znajomego starych w 96 roku z sentymentu za 4000 i sprzedałem po dwóch latach za 3200. Ojciec miał dwa poldki z 1980 i 1984 roku a ja prawko mam od 86. Wszystkie naprawy zawsze robiłem sam ( na początku z ojcem). Pierwszego własnego poldka kupiłem w 98 roku i był to CARO 1,6 (pierwszy rok produkcji carósów) a potem odkupiłem od znajomej babki CARO+ z 1998 roku jako dwulatka. Sam robiłem ludziom kapitalki jeszcze na studiach i o klasycznym silniku wiem naprawdę dużo. Teraz chciałem pobawić się silnikami DOHC i tu na razie nie wiem za wiele więc liczyłem na waszą pomoc. A tu od razu kubełek zimnej wody na głowę, bo za dużo filozofuję. To są poprostu moje przypuszczenia, które opieram na istniejących przesłankach popartych posiadaną wiedzą i doświadczeniem. Potrafię odróżnić to co montowała fabryka od składaka z garażu gdzie połowa części jest nieorginalna (głupie duperele typu podkładki i blachowkręty o które kiedyś było trudno-muwimy o roku 90, więc ci co składali auta kupowali rzemieślnicze - i dla mnie sprawa jasna auto fabryczne czy składak)a wszystko jest zmontowane niechlujnie, brakuje niektórych detali pod tapicerką-przelotki na kable i linki z dętki od traktora i tak dalej ,spinki do linek od ssania z podkładek, krańcówki drzwi i ręcznego z rzemiosła (kiedyś tego nie była w sklepach jak teraz).
A jak was nie interesuje taki dinozaur jak ja to mi powiedzcie żebym spadał i tyle. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-06-05 12:21:12 wierz mi ze oni tylko tak nie przyjaźnie wyglądają
na poczatku mojej klubowej działalności tez nie przepadałem za kol. Mrożkiem ale potem okazało sie ze on poprostu posiada tak wielką wiedzę i dzieli sie nią tak nachalnie ze czasami to wygląda jak by posiadał wiedze apsolutna . Wierz mi jednak jak zadasz mu konkretne i inteligentne pytanie na temat silników DOHC to dostaniesz taką samą odpowiedz. I jako posiadacz poloneza 1800 LE z 1986r chciałbym cie oficjalnie przywitać w klubie bo jesteś 2 posiadaczem poloneza z tym silnikiem i 3 jego posiadaczem. Ciesze sie wiec ze klan 1.8 rośnie w siłę i powoli gonimy 2 litrowców [ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2003-06-05 12:26:02 ] |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2003-06-05 13:53:38 Dzięki za powitanie w gronie Użytkowników Silników DOHC. Postaram się nie przynieść hańby tak Szacownemu Gremium, do ktorego przynależność, traktuję jako osobistą nobilitację. Ponadto cieszę się, że zasilę nieliczne grono właścicieli silnika 1800, jako mniej spotykanego od 1600 i 2000.
W związku z tym, że zostałem tak zachęcony, pozwolę sobie zadać pytanie do klubowych specjalistów. Proszę o podanie ilości zębów w pasku rozrządu dla posiadanych przeze mnie trzech rodzajów silników tj 132 C2000 (pojemność 1995 cm sześc.) , 132 B1000 (poj 1756 cm sześc.) oraz dwulitrowego silnika z Argenty bez wałka pośredniego (nie mam pod ręką jego oznaczenia). Potrzebuję tych danych ponieważ słyszałem, że niektórzy mechanicy montowali do silników 132 C2000 paski o dwóch różnych liczbach zębów(różnica podobno o jeden ząbek) i nie wiem jaka jest właściwa. Jeżeli temat był już poruszany i został wyjaśniony to poproszę o wskazanie gdzie mam tego szukać. |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-06-05 18:16:15
No proszę i mnie zagiąłeś – aż tak dokładnie „noskom” się nie przyglądałem, chociaż przyznam, nawet patrząc z zewnątrz dało się zauważyć niewielkie różnice w wyglądzie atrapy w modelu MR-89. Dzięki Tobie wszyscy jesteśmy teraz mądrzejsi . Bravo dla tego Pana!!!
|
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-06-05 18:36:47
Służę: 132C2.000 - pasek o 148 zębach i szerokości 3/4 cala. Istnieje pasek o 147 zębach do dwulitrówki, ale przeznaczony jest do silnika ritmo 125/130 TC abarth (można taki zamontować w przypadku np. zamontowania mniejszego niż seryjne łożyska napinacza paska rozrządu). 132B1.000 - pasek o 146 zębach i takiejż samej szerkości 3/4 cala. Natomiast nic mi nie wiadomo o cyt. "dwulitrowego silnika z Argenty bez wałka pośredniego" - pierwsze słyszę o takiej wersji, a argent już sporo rozebrałem. Obejrzyj dokładnie ten silnik, bo tym razem chyba niezłą gafę strzeliłeś. |
Janio Miłośnik FSO To pole jest za małe ... Pruszków | 2003-06-05 23:21:49
|
Ireq ford capri Mk2 ford ... kraków | 2003-06-06 00:55:05 ..ee. tak apropo 2.0 TC bez wałka pośredniego- oczywiście że są takowe silniki, b.fajne- lżejsze, s porządną pompą oleju o zazębieniu wewnętrznym na przednim końcu wału ,w wersjach z wałkami wyrównoważającymi i bez, turbo i N/A..tyle że niekoniecznie fabrycznie montowane w argentach-raczej Croma ,tempra ,lancie.. Ale to nic bo świetnie pasują tam gdzie trzeba.
..swoją drogą to napęd pompy oleju z wałka pośredniego to pomysł kurwy i szatana!! zwłaszcza w wykonaniu Fiata-żeby to był chociaż sześciokątny trzpień (jak w Fordach)a nie ząbecki jak w wiertarce dentystycznej.. [ wiadomość edytowana przez: Ireq dnia 2003-06-06 01:00:16 ] |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2003-06-06 16:30:44 Być może, że coś przykitowałem, że ten silnik 2000 bez wałka pośredniego jest z Argenty (chociaż tak mówił mi ten co go sprzedawał - akurat miał Argentę, oraz czytałem coś o silniku 16V złożonym z dołu od Argenty i głowicy od Lancii, bodajże na forum FSO PTK), ale moja znajomość tematu jaki silnik gdzie siedział nie może sie równać z Waszą jako ekspertów tym temacie. Jak odczytam wreszcie oznaczenia silnika (ciągle zapominam) to dam znać na forum co to za jeden.
W temacie kabelek a sprawa polska dodam że wiązkę do rozrusznika tworzą dwa kable: prądowy (gruby) i sterujący elektrowłącznikiem który się łączy z kabelkiem od stacyjki właśnie koło alternatora, oba te kable są owinięte estrofolem w jedną wiązkę i leci ona z przodu przed chłodnicą, potem wzdłuż lewego błotnika wewnętrznego i do rozrusznika. Natomiast kabel plusowy od alternatora powinien być zaciśnięty razem z prądowym (grubym) wjedną klemę dodatnią ale klema jest po wymianie, więc nie jest - a może jednak przeszczep? już sam nie wiem. Dzięki za słowa uznania w związku z naświetleniem sprawy nosków ( fakt - lepiej brzmi niż ryjek) oraz za podanie danych o ilości ząbków w paskach. Narazie lecę do garażu robić wymianę sprężyn zaworowych w TUNINGU czyli CARO 1,6 z silnikiem po modyfikacjach i z wałkiem Świątka, bo trochę siadły i tłok zaczyna spotykać się z zaworem powyżęj 5600 obr. a jak tylko go złożyłęm to się kręcił do 6500. Zakładam sprężyny od hydrauliki. Pozdrawiam i do poniedziałku bo on line jestem tylko w pracy. |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2003-06-06 16:41:01
Ale powiało chłodem. |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-06-06 19:00:25
Pewno, że są, ale fabrycznie w argencie nigdy ich nie było. Jeśli numeracja takiego silnika zaczyna się na 132 to na bank jest to numer bity.
..eeeee tam, nie jest tak źle z „ząbeckami” , niech sobie som (ich jedyna wada, to zbyt duży luz, potęgowany jeszcze dodatkowo luzem na wieloklinie – fakt, napęd bezpośrednio z wału korbowego to dużo lepsze rozwiązanie)... dużo gorzej jest z mimośrodem do napędu pompy paliwa w gaźnikowych wersjach 1.8 oraz 2.0 – jak zrywa się pasek rozrządu to drugi korbowód potrafi tak pierd...ąć w ten mimośród, że kadłub pęka na pół... tia iście szatański pomysł, jakby tego pie...nego wałka nie można było umiejscowić niżej. Swoją drogą to wiertarka dentystyczna to dość precyzyjne urządzenie ... |
Ireq ford capri Mk2 ford ... kraków | 2003-06-06 21:28:17 ..w przeciwieństwie do silnika ,gdzie w takim miejscu nadmiar precyzji kosztem solidności to nic dobrego..a widziałem niejedne takie ząbki upierd....!praktycznie nie spotyka sie tego połączenia w dobrym stanie |
Walezy Fiat 131, Subaru Imp ... Czyżowice | 2003-06-06 22:56:48 naped pompy oleju w 132 jest do kitu, powinni urwaj jaja kolesiowi ktory to wymyslil, zniszczylem juz kilka pomp i zebatek przez to dziadostwo. |
Ireq ford capri Mk2 ford ... kraków | 2003-06-06 23:59:07 ..jeszcze to pedalskie zwężenie pod wielowypustem na wałku pompy-lubi sie ukręcać! |
Walezy Fiat 131, Subaru Imp ... Czyżowice | 2003-06-07 08:12:47 wlasnie o tym mowie, raz mi to peklo nawet przy niskich obrotach. ja juz powaznie mysle nad sucha miska olejowa. musze gdzies dostac tylko pompe, jak nie dorwe uzywanej to bede musial sprowadzic nowa, tylko ta cena... |
Ireq ford capri Mk2 ford ... kraków | 2003-06-07 12:22:09 ..spróbuj poeksperymentować z pompą od wspomagania kierownicy.. |
SirNazgul Miłośnik FSO Polnez Caro 2.0 DOHC ... Węgrów | 2003-06-10 17:00:06 Dziś jadę odebrać mojego Fiata 132.
Po remoncie i przelożeniu skrzyni nie mogę się już doczekać. Jutro za to idę odebrać kasę od mechanika który spartolił poprzednie dwa remonty ale miał cywilną odwagę przyznać się i oddać kasę |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2003-06-10 17:19:14 Czekamy na relację SIR |