Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Piotr_Kraków SYMPATYCZNY GOŚĆ TOYOTA Avensis Wagon ... Kraków | 2003-04-12 21:45:29 W domu spokojnej jesieni trzech dziadków toczy rozmowę przy śniadaniu:
Pierwszy mówi: - Mam kamienie czy co? Nie moge rano zrobic siku. Wstaje o 7-ej i pół godziny muszę się męczyć aby coś poleciało. Drugi mowi: - Ja wstaje też o 7-ej, siadam na kiblu i nie mogę zrobic kupy! Po godzinie wreszcie coś zrobię! Na to trzeci dziadek: Ja nie mam zadnych problemow. Sikam o 5-ej, walę kupsko o 6-ej, i budze się o 7-ej. |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-04-16 16:52:37 Facet lekko na bani wraca do domu. Zona odrazu, sra-ta-ta, pijak,
tylko wodka ci w glowie... Facet siega do kieszeni, wyciaga kartke i mowi - OK, przynioslem test, zara zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna jestes! Zona: - Zobaczymy, czytaj - Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakies dwie waluty - Heh, no chociazby dolar i euro - Dobra, podaj dwa typy srodkow antykoncepcyjnych - Jejku, moge ci conajmniej 10 podac - Wierze. Pytanie trzecie. Podaj mi 2 rzeki w Islandii... Milczysz? Aha, wiedzialem! Oprocz szmalu i seksu, zadnych zainteresowan! |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-04-16 16:56:22 A, że kupiłem sobie kota, więc:
JAK ZAAPLIKOWAC KOTU TABLETKE > > > > 1. Wez kota na rece i otocz go lewym ramieniem tak, jak sie > trzyma > > niemowle. Umiesc palec wskazujacy i kciuk prawej reki po obu > stronach > > pyska i nacisnij lekko trzymajac tabletke w pozostalych > palcach > > prawej reki. Gdy kot otworzy pysk wpusc tabletke, pozwol kotu > zamknac > > pysk i > > przelknac. > > > > 2. Podnies tabletke z podlogi i wyciagnij kota spod tapczanu. > > Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtorz caly proces > jeszcze raz. > > > > 3. Wyciagnij kota z sypialni i wyrzuc rozmamlana juz tabletke. > > > > 4. Wyjmij nowa tabletke z opakowania, otocz kota lewym > ramieniem > > jednoczesnie trzymajac lewa reke wierzgajace tylne nogi. > Rozewrzyj > > pysk kota i palcem wskazujacym prawej reki wepchnij tabletke > tak gleboko > > > > jak sie da. Przytrzymaj kotu zamkniety pysk i policz do > dziesieciu. > > > > 5. Wyciagnij tabletke z akwarium a kota z garderoby. Zawolaj > zone > > do pomocy. > > > > 6. Przydus kota do podlogi klinujac go miedzy kolanami > jednoczesnie > > trzymajac wierzgajace przednie i tylnie lapy. Nie zwracaj > uwagi na > > niskie warczace odglosy wydawane w tym czasie przez kota. > Niech zona > > przytrzyma glowe kota jednoczesnie wpychajac mu drewniana > linijke miedzy > > zeby. > > Nastepnie wsun tabletke wzdluz linijki miedzy rozwarte zeby i > > intensywnie > > poglaszcz kota po gardle co skloni go do przelkniecia. > > > > 7. Sciagnij kota siedzacego na karniszach i rozpakuj nowa > tabletke. > > Zanotuj sobie, zeby wymienic firanki. Pozbieraj kawalki > porcelany z > > potluczonej wazy, mozesz je posklejac pozniej. > > > > 8. Owin kota w recznik kapielowy, a nastepnie niech zona > polozy sie > > na kocie tak, zeby tylko jego glowa wystawala spod jej pachy. > > Umiesc tabletke w srodku plastikowej rurki do napojow. Przy > pomocy > > olowka > > otworz kotu pysk i wcisnawszy rurke miedzy rozwarte zeby > mocno wdmuchnij > > > > tabletkę do srodka. > > > > 9. Sprawdz na opakowaniu, czy tabletki nie sa szkodliwe dla > ludzi, a > > nastepnie > > wypij jedna butelke piwa zeby pozbyc sie nieprzyjemnego smaku > w ustach. > > Zabandazuj zonie rozdrapane ramie, a nastepnie przy pomocy > cieplej wody > > z mydlem usun plamy krwi z dywanu. > > > > 10. Przynies kota z altanki sasiada. Rozpakuj nastepna > tabletke. > > Przygotuj nastepna butelke piwa. Umiesc kota w drzwiczkach od > kredensu > > tak, zeby przez szczeline wystawala tylko jego glowa. > Rozewrzyj mu pysk > > lyzeczka od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel > tabletka > > miedzy rozwarte zeby. > > > > 11. Przynies srubokret i przykrec wyrwane zawiasy z drzwiczek > na swoje > > miejsce. Wypij piwo. Wez butelke wodki. Nalej do kieliszka i > wypij. > > Przyloz zimny kompres do policzka i sprawdz, kiedy ostatnio > byles > > szczepiony na tzeec. Przemyj policzek wodka w celu > zdezynfekowania rany > > i wypij kolejny kieliszek aby ukoic bol. Podarta koszule > mozesz juz > > wyrzucic. > > > > 12. Zadzwon po straz pozarna, zeby sciagnęli tego pier... > kota z drzewa. > > > > Przepros sąsiada, ktory wjechal samochodem w plot probujac > ominac kota > > przebiegajacego przez ulice. Wyjmij kolejna tabletke z > opakowania. > > > > 13. Skrepuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny > zwiazujac razem > > przednie i tylnie lapy, a nastepnie przywiaz go do nogi od > stolu. > > Wez grube skorzane rekawice ogrodnicze. Wcisnij tabletke > kotu do gardla > > > > popychajac duzym kawalkiem poledwicy wieprzowej. Juz nie > musisz byc > > delikatny. Przytrzymaj glowe kota pionowo i wlej mu dwie > szklanki wody > > wprost do gardla > > zeby splukac tabletke. > > > > 14. Wypij pozostala wodkę z butelki. Pozwol zonie zawiezc sie > na > > pogotowie. Siedz spokojnie, zeby doktor mogl zaszyc ci ramie > i wyjac > > resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstap do sklepu > meblowego i > > kup > > nowy stol. > > > > 15. Zadzwon do schroniska dla zwierzat, zeby zabrali tego > mutanta z > > piekla > > rodem i sprawdz, czy pobliskim sklepie zoologicznym nie maja > chomikow. > > > > > > JAK ZAAPLIKOWAC PSU TABLETKE > > > > 1. Zawin tabletke w plaster szynki i zawolaj psa. |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-04-16 17:01:24 Dwóch przyjaciół wybrało się do baru na drinka. Jeden z nich zagląda do szklanki i woła do drugiego: "Stary! Pierwszy raz widzę kostkę lodu z dziurką!" a drugi smętnym głosem odpowiada: "Mało widziałeś. Ja z taką żyję od 15 lat!"
|
Piotr_Kraków SYMPATYCZNY GOŚĆ TOYOTA Avensis Wagon ... Kraków | 2003-04-16 17:09:48 Mariuszina, to z kostką już było (wiem bo sam wysłałem na forum )
Może z innej beczki (na czasie): Muzulmanskim "bombowym" samobojcom wszyscy sie dziwia, wiec przyjrzyjmy sie im blizej, bo wlasciwie nie ma w tym zadnej tajemnicy: 1. Nie mozesz pic piwa, wina ani wodki, wiec odpadaja ci wszystkie zwiazane z tym przyjemnosci: paw, lanie pod budka, knajpy z towarzystwem zalanym w trzy dupy, udane zakrapiane imprezy, sex po pijaku z pierwsza poznana dziewczyna, ucieczka po wytrzezwieniu itd . 2. W TV widzisz tylko meczety i duchownych gadajacych od rzeczy, zadnej pilki noznej, golfa, tenisa, wyscigow Formuly 1 itp. 3. Nie mozesz sobie w ogrodku postawic grilla z pieczenia wieprzowa doprawiona na ostro, nie wspominajac o baterii butelek piwa wokol (patrz pkt.1). 4. Nie mozesz w weekend urwac sie na ryby, bo co za idiota usilowalby zlowic cos w odleglej o 100 km oazie? 5. Zamiast porzadnych garniturow lub luzackich jeansow musisz ubierac sie w szara szmate od stop do glow, a leb owijac druga. 6. Jesz tylko jedna reka, bo druga sluzy do podcierania (jakby zycie nie bylo dosc skomplikowane, to jeszcze brak papieru toaletowego). 7. Karaluchy po obiedzie u sasiada pedza na deser prosto do ciebie, bo nie ma ani drzwi ani szyb w oknach. 8. Sprobuj sie zabawic przy tej muzyce. 9. Chcesz sobie dluzej pospac, a tu codziennie o 5 rano zza okna muezzin drze pysk ze pora na poranna modlitwe. 10. Kobiety chodza zakutane od gory do dolu w szmaty i za zadna sie nie obejrzysz, nie mowiac o braku tak banalnej przyjemnosci jak rozebrane na maxa panienki na basenie miejskim. 11. Narzeczona wybral ci ktos inny i na dodatek ona smierdzi jak twoj osiol, wiec w rezultacie nie wiesz co pieprzysz w ciemnosciach. 12. Nie mozesz ogolic sie rano gwizdzac jak skowronek, po czym wziac prysznica, wiec smierdzisz jak wielblad z ktorym dzielisz izbe. 13. Twoja zona tez nie moze sie ogolic ani wziac prysznica, wiec takze smierdzi (jak dwa wielblady), a szczegolnie denerwujace sa roje znarkotyzowanych much latajacych za nia systematycznie co miesiac. 14. Wielblad odmowil posluszenstwa 300 km od najblizszej oazy, wiec zona musiala cie niesc cala droge, po czym tez odmowila posluszenstwa i odziedziczyles po niej caly roj much, wiec sie nie mozesz wyspac.. . 15. Druga zona, ktora znow wybral ci ktos inny, po rozpakowaniu okazala sie cierpiaca na ostry syndrom niedopchniecia 70-latka, na dodatek do zludzenia przypominajaca koze sasiada.. A nagle ktos przychodzi, wrecza ci pakunek i mowi że jak pociagniesz za ten sznureczek, to wszystko sie zmieni!!!!!! |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-04-16 17:32:36 W szpitalu leży mężczyzna a przy nim siedzi żona.
- Byłaś przy mnie zawsze... - mówi mąż - ...kiedy spotkało mnie jakieś nieszczęście, prawda? - Tak, kochanie. - Byłaś przy mnie, kiedy mnie z pracy wywalili? - Tak, kochanie... - A gdy nam się dom spalił? - Też przy tobie byłam. - To ty mi przynosisz pecha! - Kiedy potrzebujesz pieniędzy jesteś dla mnie bardzo mila - mówi mąż do swojej połowicy. - No, ale przecież ja zawsze jestem dla Ciebie miła... - No właśnie!!! Mówi mąż-sadysta do żony: - Jesteś dla mnie jak złoto... Tylko bym Cię kopal i kopal... Mąż do żony: - Kochanie, mam dzisiaj zebranie i wrócę trochę później. - Znam te twoje zebrania, wrócisz rano kompletnie pijany i bez pieniędzy! - No wiesz kochanie, jak możesz tak myśleć!? Godzina 5 rano, pijany mąż stoi pod drzwiami i mówi: - No i wykrakała cholera! |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-04-24 11:37:30 Niedaleko malej parafii, zbudowanej przy drodze, stoja rabin i ksiadz. Pisza na tablicy wielkimi literami: "KONIEC JEST BLISKI! ZAWROC, NIM BEDZIE ZA POZNO!" Gdy pisza juz ostatnia litere, zatrzymuje sie samochod. Wychodzi kierowca i mowi:
- Zostawcie nas w spokoju wy religijni fanatycy! Wsiada z powrotem do samochodu, odjezdza po czym wielki huk.... BRUMBUMBUM... Duchowni patrza na siebie i ksiadz mowi: - Eeee...moze po prostu napisac "Most jest zniszczony!" co?... |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-04-29 17:43:50 Coby sie zagranicznych języków uczyć:
Have you heard that the US is dividing Iraq into three provinces after the war? Leaded, unleaded and diesel... |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-05-06 17:59:20 Stary Szkot leży na łożu śmierci.
Zostało mu tylko kilka godzin życia. Przez zamglone oczy widzi, że na stole w kuchni leżą czekoladowe ciasteczka. Ostatnim wysiłkiem woli podnosi się z łóżka i czołga do kuchni. Skupiając wszystkie siły, wyciąga rękę, bierze ciasteczko... - Zostaw! - żona wali go chochlą w głowę. - To na stypę... Do nieba dostaje się wycieczka Japończyków. Spotykają archanioła Gabriela, który prowadzi ich do Boga. Nie mogąc doczekać się spotkania ze Stwórcą, przewodnik wycieczki pyta anioła: - Powiedz mi, czy Bóg to mężczyzna, czy kobieta? - Bóg to jednocześnie mężczyzna i kobieta - uśmiecha się Gabriel. - No tak - mówi Japończyk. - A czy Bóg jest biały czy czarny? - Przyjacielu, Bóg jest jednocześnie biały i czarny - tłumaczy anioł. - A czy Bóg jest heteroseksualny, czy jest gejem? - dopytuje się mężczyzna. - Bóg jest jednocześnie hetero- i homoseksualny - odpowiada zniecierpliwiony anioł. - Wiedziałem! - Japończyk odwraca się do grupy i mówi: - Przyjaciele! Tak jak przypuszczaliśmy, Bóg to Michael Jackson. |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-05-08 09:23:45 Cytat z księgi nieurodzaju
> > > >"... i wziął Pan dres ortalionowy, napełnił go nieczystościami przeokropnymi i w postać człowieczą uformował, czapeczkę palantową na nim zatknął, po czym spojrzał na dzieło swoje, usiadł i zapłakał, bo nie było doskonałe. Rzekł jednak do stworzenia owego: 'w Warszawie mieszkał będziesz, blok z betonu ci przyszykowałem, furę ze spojlerami, a kij bejzbolowy w bagażniku znajdziesz' ..." |
Lewy_lowicz SYMPATYCZNY GOŚĆ Łowicz | 2003-05-08 16:12:36 |
Konriii SYMPATYCZNY GOŚĆ mnogo ;) KRAKÓW | 2003-05-09 22:51:11 W straży pożarnej dzwoni telefon.
- Dzień dobry, czy to ZUS? - ZUS spłonął. Po pięciu minutach znowu dzwoni telefon. - Dzień dobry, czy to ZUS? - ZUS spłonął. Po następnych pięciu minutach znowu dzwoni telefon. - Dzień dobry,czy to ZUS? - Ile razy mam panu powtarzać, że ZUS spłonął! -odpowiada wściekły strażak. - Ale jak przyjemnie tego posłuchać! |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-05-12 09:35:45 Policjant zatrzymuje samochod i mowi do kierowcy:
- Siodmy raz pana zatrzymuje i siodmy raz gubi pan ladunek! - A ja siodmy raz panu powtarzam, ze jest zima, a ten samochod to piaskarka. Policjant zatrzymuje samochod, ktory porusza sie po drodze zygzakiem. W samochodzie siedzi ksiadz, pod jego nogami lezy pusta butelka. Policjant patrzy niedowierzajaco. - Ta butelka jest pusta, co w niej bylo? - Woda synu, woda. - Czyzby ? A mnie sie wydaje, ze wino. Ksiadz jest pijany. Wielebny spoglada na policjanta, potem na butelke, nastepnie z wyrzutem podnosi w gore oczy. - Znowu to zrobiles, Panie... |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-05-12 09:46:16 Zima, las, pada śnieg... Po lesie chodzi podenerwowany niedźwiedź. To złamie choinkę, to znów kopnie w drzewo, to pogoni wilka... Ogólnie mocno wściekły chodzi i gada:
- Cholera, po co ja piłem tę kawę we wrześniu! |
Janusz-Mendrala ŁADZIARZ Lada 2107 & XM3.0V6 Kraków | 2003-05-12 15:04:01 Test logowania |