[125p] Mój "kazik" - Strona 5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ale sie tu zakurzylo

Dzisiaj po 3 miesiecznej przerwie zalalem kanta i niesamowicie ucieszyl mnie odlgos pracy ohvki .Ponizej wklejam zdjecie zrobione na szybko telefonem tajtli zakupionych od mara jeszcze raz wielkie dzieki Marcin.Jutro jak poogda i czas pozwoli zaczne czyscic listewki na weekend planuje zaczac skladac tylne zawieszenie i jesli sie uda takze przednie(jesli kupie amorki).Idzie zima a mam okazje na zime wstawic kanta do ogrzewanego suchego garazu takze nie moge zmarnowac takiej szansy


[ wiadomość edytowana przez: Paszczus dnia 2009-12-10 22:35:56 ]

[ wiadomość edytowana przez: Paszczus dnia 2009-12-10 22:37:36 ]
  
 
Ja swojego w szklarni trzymam ale lepsze to niż pizgawica na dworze...
  
 
Odebralem wlasnie przed chwila od Kamila(Remus 86)zahipolowane tylnie amortyzatorki ciekawy jestem jak na nich bedzie zachowywal sie kant bo przywyklem troche do tego miekkiego zawieszenia i nurkowania podczas hamowania

  
 
No i kolejne odswiezenie
Tym zakupem nie moge sie niepochwalic kupilem 4 nowiutkie zaciski w cenie polowy nowego ze sklepu





Takze kazdemu z was z okazji swiat zycze takich milych przyjemnych zakupow
  
 
fajnie tylko dbaj o te hamulce co by sie zaraz niezapiekly. pare late posłużą a co do amorów na hipolu...
  
 
to jest nowy zacisk?

  
 
prawie nowy bo zregenerowany
  
 
Regenerowane czy nowe-ja i tak bym wyjął tłoczki i obsmarował je pastą do tłoczków Na dłuższy czas konserwuje je i zabezpiecza przed rudą
  
 
Cytat:
2009-12-11 22:49:18, Paszczus pisze:
Odebralem wlasnie przed chwila od Kamila(Remus 86)zahipolowane tylnie amortyzatorki ciekawy jestem jak na nich bedzie zachowywal sie kant bo przywyklem troche do tego miekkiego zawieszenia i nurkowania podczas hamowania



Właśnie cały urok tej łajby- miękko, cicho i wysoko Tyle że ja do hardcoru w mieście mam maluszka
  
 
Cytat:
2009-12-26 16:49:25, Tybek pisze:
Właśnie cały urok tej łajby- miękko, cicho i wysoko Tyle że ja do hardcoru w mieście mam maluszka



No wlasnie Ty masz maluszka a ja mam w tej chwili piechotubus

Ps bedzie nisko i twardo bo taka mam ostatnio wizje swojego kanta
  
 
Witam postanowilem odswiezyc troche temat ktory pokryl sie proporcjonalna iloscia kurzu co "kant".

Odnosnie samochodu widac juz jakis progres kant ostatnio dostal nowiutkie tylnie zawieszenie.Pozatym na montaz czeka przednie zawieszenie-co myslicie o polaczeniu gazowych amortyzatorow monroe+sprezyny z trucka sciete 3,5zwoja?W okolicach weekendu postaram sie zapodac jakies aktualne fotki.Mam cicha nadzieje ze w tym roku zagoszcze swoim kantem na zlocie w Miedzianej Gorze



[ wiadomość edytowana przez: CarvMachine dnia 2010-07-20 23:41:30 ]
  
 
Cytat:
2010-07-20 16:00:27, Paszczus pisze:
Witam postanowilem odswiezyc troche temat ktory pokryl sie proporcjonalna iloscia kurzu co "kant". Odnosnie samochodu widac juz jakis progres kant ostatnio dostal nowiutkie tylnie zawieszenie.Pozatym na montaz czeka przednie zawieszenie-co myslicie o polaczeniu gazowych amortyzatorow monroe+sprezyny z trucka sciete 3,5zwoja?W okolicach weekendu postaram sie zapodac jakies aktualne fotki.Mam cicha nadzieje ze w tym roku zagoszcze swoim kantem na zlocie w Miedzianej Gorze




3 zwoje obciete i lezy na odbojach
  
 
Witam odswieze tutaj troche.... jak widac temat nie byl aktualizowany pol roku postaram sie opisac zakres prac poczynionych przez ten czas jak i pokazac aktualne fotosy fiaciora.

Zaczne moze od zawieszenia tak jak pisal pomarancza polaczenie amortyzatorow z obcietymi sprezynami o 3,5 zwoja zaowocowalo tym ze samochod siedzi na gumowych oldbojach-niestety podczas skladania zawieszenia zapomnialem je dociac(na wiosne bede to poprawial)-mimo wszystko jestem zadowolony fiacior wizualnie z przodu siedzi nisko(tak jak chcialem)-jest bardzo sztywno i twardo ale znacznie przyjemniej(przynajmniej jak dla mnie) nie nurkuje przod samochodu itd(jak to mialo miejsce na orginalnym zawieszeniu.Ponadto zostal zlozony w znacznej czesci nowy uklad hamulcowy-wymienione wszystkie gumowe przewody zalozone zregenerowane zaciski(4 szt) tak samo nowe tarcze, jarzna (przod).Najwieksza bolaczka nadal sa klopoty z silnikiem tutaj mam pytanie przy jakim przebiegu od zlozenia silnika nalezy dokrecic glowice?wyczuc ze sie juz ulozyla?Przy 900km po kapitalce uczynilem to wyregulowalem zawory i tu niespodzianka po nastepnych 50km zawory sie rozlegurowaly-spalanie samochodu wynosi mam wrazenie tyle co czolg .Z gory dzieki za pomoc.Ponizej slabej jakosci fotosy aktualnego stanu samochodu.
  
 
a tyłek czemu tak sterczy?
  
 
Cytat:
2011-01-07 10:54:39, Poochaty pisze:
a tyłek czemu tak sterczy?



Wiem ze tyl sterczy czekam na wiosne i przyplyw talarow pozatym chcialem zobaczyc jak bedzie nisko siedzial przod samochodu-planuje sklepac tylne resory na 13 cm i dolozyc po jednym piorze-tylko nie wiem czy w takiej konfiguracji nadal przod samochodu nie bedzie nizej?
  
 
przy takim stopniu jak ty obnizyles przod to 13 cm plus pioro nie pomoze...
  
 
Cytat:
2011-01-07 12:13:12, Poochaty pisze:
przy takim stopniu jak ty obnizyles przod to 13 cm plus pioro nie pomoze...



Tak myslalem wiec Twoim zdaniem jaka wysokosc bedzie optymalna?a moze by tak te resory calkiem na plasko sklepac?
  
 
jak je sklepiesz na plasko to chyba juz wlezą do srodka koła...nie wiem, ja mniej ciąłem sprezyny to i proporcja jest inna. generalnie fiat ma tak, że stoi w poziomie, w momencie kiedy przednie kola są wyżej w stosunku do nadkoli niz tylne, wiec moim zdaniem powinno sie najpierw zrobic tył a do niego dopiero przod...
  
 
Z tym zglebiem jak napisalem wczesniej poczekam do wiosny-w zanadrzu mam jeszcze seryjne cale sprezyny z trucka.Bardziej w tym momencie martwia mnie te zawory-wiec ponawiam pytanie po jakim przebiegu dokrecic glowice i wyregulowac te zawory?Bym nie musial tego znowu robic.Z gory dzieki za pomoc
  
 
A co to się stało że masz przednie błotniki innego koloru?