Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2005-04-30 22:26:31
Jak bedziesz non stop butował i dłuższe odcinki pruł na pełnym gazie - to sie rozleci tak samo szybko. To tylko silnik, jak każdy inny - a żaden nie zniesie bez szwanku długotrwałej jazdy z maksymalną prędkością obrotową (lub blisko niej). Prawidłowa eksploatacja każdego normalnego silnika (lub inaczej - znakomitej większości silników) polega na wykorzystywaniu, w normalnej i płynnej eksploatacji, 2/3-3/4 max zakresu prędkości obrotowych - czyli np. jak dla silnika przwidziane obroty maksymalne wynoszą 6000 rpm (z którą silnik może pracować przez dłuższą chwilę - nie chodzi o zakres obrotów "możliwych do wykorzystania w krótkich chwilach", ale o max obroty ciągłe) to niespiesząc się specjalnie, wystarczy go kręcić do 4000-4500 rpm. Tą granicę dobrze też przyjąć sobie dla jazd pozamiejskich, co myślę że i tak będzie w zupełności wystarczające (dla przykładu: 1.8 dohc, skrzynia o V biegu 0,87 - przy przełożeniu głównym 4,1 oznacza jazdę z prędkościami 125-140 km/h; btw - poldkiem w dokładnie takiej konfiguracji poleciałem sobie 180 km/h , właściciel tego auta przyznał że przy sprzyjających warunkach do 190 poleci, ale już z trudem, w każdym razie zamykał kwadratową szafę bez problemów). Elwood - jak prace stoją |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2005-04-30 22:51:14
Eeee - jeszcze nikomu obecnych praw fizyki nie udało się przechytrzyć. Przy takich obrotach oznaczałoby że jechałeś z prędkością 230 km/h - co jak co, ale nie wyobrażam sobie żeby poldek (i jego seryjny silnik) dał rade to przeżyć w jednym nieuszkodzonym kawałku. Już predzej uwierzę w 5500 rpm - co by oznaczało ok. 195 km/h (polska skrzynia, produkowana od 87 r. ma dość długą piątkę, bo 0.806-0.803 - dużo dłuższą niż skrzynie od 131/132) - z długiej góry to jest już bardziej możliwe. Chociaż dziwne, że nie piszesz o starchu jaki temu towarzyszy, bo powyżej 180 km/h jazdza poldkiem jest skrzyżowaniem ścieżki strachu w lunaparku z tańcem na linie.
Życie Ci nie miłe? Swego czasu miałem taki okreś w życiu, że też zdarzało mi się jechać jak wariat z prędkościami 140-150 km/h (głównie jak jechałem służbowo, najczęściej swoim poldkiem - musiałem z językiem na brodzie zawsze gdzieś zdążyć, co niezawsze byłoby możliwe nie przekraczając prędkości dozwolonych) ale już wówczas i teraz również uważam to za głupotę. Przy takich prędkościach nie wyratują żadne poduszki, hiperwzmocnienia i inne współczesne wynalazki. Siła bezwładności przy uderzeniu z takiej prędkości jest ogromna. Dlatego w prawie wszystkich europejskich krajach (poza słynnymi Niemcami) maksymalną dozwoloną prędkością jest 130 km/h - i nie sądźcie, że to "głupi" pomysł urzędników. |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2005-05-01 18:30:57
Masz na mysli ekranowany kabelek od aparatu zapłonowego do modułu? Jak to z czego - wykorzystać "zielonego" z poldka. Czy chodzo Ci o digiplexa? Poza czujnikami (jest ich dwa - przy kole pasowym i kole zamachowym) jest też odpowiedni moduł do tego układu i odpowiednia wiązka elektryczna - bez tych elementów aparat digilexowski (na samych tylko czujnikach) działał przecież nie będzie. |
Michallodz Ford Granada łódz | 2005-05-01 22:46:47 Nie chodziło mi o digiplexa tylko o taki sam aparat zapłonowy jak w polonezie 2000 tylko ze na głowiczke a nie w blok. Montaz digiplexa do 1,8 to raczej nie zaciekawy pomysł : cięzsze koło zamuli silnik, dodatkowo zeby go zainstalowac musze przełozyc dzwon i przednia pokrywe wału z mocowaniem czujnika. Szkoda roboty jak dla mnie. A tak kupuje rozdzielacz i zakładam wszystko w 5 minut, rozdzielacz był wymontowany z jezdzącego auta, tylko tego kabelka do cewki brakuje i nie wiedziałem czy da rade go jakos dosztukowac |
Arcymechanik Polonez kombii 1,6 Białystok | 2008-03-17 00:18:12 mam pytanie czy w polonezach plusach sa rozne przelozenia w dyferencjale |
paweldobra POLONEZ Dobra | 2008-03-17 00:47:03 raczej nie.sa chyba tylko 11/43.ale w kombi to nie jestem pewien.u kumpla w atu plusie taki byl.jego polonez ma 200tys przebiegu i 4 razy naprawiany most.chyba jakis pech.ale doszlismy do wprawy i trwa to okolo 2 godziny bez kanalu. |
OLO Miłośnik FSO 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2008-03-17 08:49:27 w zleżnosci od silnika:
1.6 43/11 = 3,91 1.6 kombi van 43/10 = 4,3 1.4 rover = 4,3 1.9 diesel rzadkosć - 41/11 = 3,72 Do tego dochodzą mosty z trucków np 4,55 ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
PLUS98 Miłośnik FSO POLONEZ CARO+ 1.6 GLI WRZEŚNIA | 2008-03-17 23:35:46
Truck diesel 4,1. |
bari89 Opoczno | 2008-05-24 19:27:56 witam, mam kilka następujących pytań
ostatnio przywaliłem mocno prawym tylnym kołem w krawężnik, że aż powyginałem felgę i prawie nie dachowałem (oczywiście przez własną głupotę) po założeniu prostej felgi koło i tak bije, a podczas jazdy słychać, że coś się obciera bez względu na to czy samochód przyspiesza czy zwalnia czy jest na luzie. mechanicy zdiagnozowali, że jest skrzywiona półoś Mój Polonez: koniec 1996 roku, 1.6 GLI Caro i tu zaczynają się moje pytania: 1. Czy poza półosią jeszcze coś mogło się uszkodzić? 2. Jakie półosie, z jakich mostów będą pasować do mojego mostu? 3. Jakie mosty da się zamontować bez jakichkolwiek przeróbek do mojego poldka? 4. Co to znaczy most na Lukasie? (Mam z tyłu bębny, a z przodu tarcze Lukasa) z góry dziękuję za odpowiedź |
paweldobra POLONEZ Dobra | 2008-05-24 22:22:04 wszystkie polonezy po ktoryms tam miesiacu 95 r sa na lukasie.jezeli chcesz zalozyc inny most to zaloz od obojetnie jakiego byle 1,6 ale tez na lukasie.jezel zalozysz na most od 1,5,tez na lukasie[rzadko spotykany],to tez bedzie chodzil,ale bedzi ci zawyzal minimalnie predkosc,czyli krotsze przelozenia.jezeli bedziesz chcial wymienic poloske to tez najlepiej od lukasa bo nie masz tyle roboty.bo jak znajdziesz poloske ze starym typem hamulcow,to musisz zdejmowac lozysko zeby wyjac ta oslonke co sie przykreca polos,i w dodatku stoczyc piaste.to troche roboty. a jak sciagnie sie lozysko to trzba nowy pierscien zalozyc,a to koszta i robota.no i przetoczenie. |
adamus Miłośnik FSO 1.3 - 2.0 Gdynia, Elbląg | 2008-05-25 11:17:13
Jezeli caly most to szukaj z osobowego 1.6 i majacy bebny - wtedy bedzie gralo przelozenie i hamulce. Pozdrawiam Adamus |
paweldobra POLONEZ Dobra | 2008-05-25 12:00:36 z gaznikowca tez moze byc tylko z bebnami zeby byl,no i 1,6 [ wiadomość edytowana przez: paweldobra dnia 2008-05-25 12:01:19 ] |
flavio81 Bolesławiec | 2008-11-12 19:57:26 Mam poloneza 19 gld i pada mi most. Mam też caro plus 16 gli i chciałbym most z benzyniaka wstawić do diesla. Czy są jakieś przeciwskazania pomóżcie bo mam wolne jutro i pojutrze i chciałbym to zrobić |
peterek206 Płońsk | 2019-12-30 20:00:30
Moi Drodzy, piszecie 10;41 do FSO 1,5. 11;43 do FSO 1,6. OK, wszystko się zgadza. Moje pytanie... Posiadam Caro 1,6 GLI z 96 r. chcę do niego założyć 10;41. Czy Polonez będzie mi latać na tym moście i jak będzie latać? Skrzynia seryjna z 1,6 poradzi sobie? Czy most poradzi sobie? Żywotność? Pytanie 2; Czy koszyk przekładni mostu to żeliwo czy stal? Posiadam nowy dyferencjał 10;41 w samym koszyku, bez pochw półosi. dlatego zapytuję czy żeliwo? Muszę ze starego mostu wymontować obudowy półosi i wspawać w ten nowy koszyk przekładni. Jakieś podpowiedzi, jak dokładnie wspawać osiowo? Ktoś to robił? Drut do stali? Czy jest drut do żeliwa na migomat? Jeśli to żeliwo.... Pytanie 3; Jak rozróżniamy żeliwo od stali? Magnesują obydwa. |