Tył jest przesadzony
co prawda nie na te opony ale jak kiedyś kupie fele to oponki 175/50R13 wystają poza nadkola a jak bym teraz takie założył to
raczej bym ich nie założył
Co do jak obniżyłem to jak w malcu się robi choć bez moich patentów się nie obeszło
Wiec tak przód resor zamiast do kowala wyklepać jak wszyscy robią i bezsensownie kasę wydają to ja każde pióro se wyginam ręcznie
i mogę se idealnie dogiąć jak chce bez łaski
Resor jakoś jest na 10cm plus jedno dodatkowe pióro wygięte na zero + amortyzatory utwardzane osobiście bardzo twarde. Przód mi nie siadł tak mocno bo mam nowiutki resor i nie chce skubany tak mocno siąść
ale na szerokie oponki będzie idealny.
Na tyle sprężyny uciąłem o jeden zwój plus guma usztywniająca sprężynę no i oczywiście amoki przerobione.
Jest tylko jeden problem bo powinno się taką sprężynę troszkę rozciągnąć i koniec dogiąć na prosto a ja mam jak uciąłem i boje się że może mi wahacz nie wytrzymać ale coś się nad tym pomyśli się.
Aten placyk to jest tylko droga
ze 100m, zakręt wprawo 90stopni i kolejne 100m i dalej droga polna bardzo dziurawa.
Jest to droga w mojej duże na odludziu, wiec można w spokoju protestować autko, na za krecie jest zawsze sporo ziemi nawalone to fajnie się driftuje tylko trzeba uważać by nie wylecieć poza drogę bo są pola i często z rowem co prawda małymi ale jak się wpakuje to nie wyjedzie już
Ale jak przekręt robiłem jak już obniżyłem nie założyłem amortyzatorów
i pojechałem w trasę i zajebiśie się jechało na prawdę luksus tylko na dziurach tył fajnie bujało jak ma łódce aż mi się podobało tylko szybko sie bałem tym jechać ale ogólnie fajnie było