Co z tymi amortyzatorami???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Właśnie jestem po wymianie amortyzatorów.Efekt jest(chociaż prawdę mówiąc spodziewałem się większego...)ale...jak rozkołysać auto,to z jednej strony tłumi idealnie ,a z drugiej się buja(tak samo jak przed wymianą)Co to ma znamenat?Amotryzatory do kitu???(kupiłem na allegro-coś koło stówy za szt.)Bardzo proszę o opinie i sugestie))
  
 
A jakie kupiłeś i na przód czy na tył??

Wg mnie nie powinno się bujać tak jak przed wymianą, ale... mogę się nie znać.
  
 
no właśnie...to bujanie mnie niepokoi.A amortyzatory są przednie(co nie znaczy wyborne )

jeszce się okaże,że tylko pozornie zaoszczędziłem,kupując jakiś tani szajs...no ale miałem tego świadomość.Jedna tylko uwaga:kupowałem parę dni wcześniej u tej samej osoby na allegro amorki przednie do fiesty,w podobnej cenie,i tam wszystko gra...żona kwiczy z zachwytu,a ja mam teraz gwoździa

[ wiadomość edytowana przez: cremon dnia 2005-07-20 21:20:31 ]
  
 
jeżeli się buja to kiepskie te amory zakupiłeś tak być nie powinno
  
 
no cóż ,tak to chyba będzie...nauczka na przyszłość
  
 
Ja jestem przed wymianą ale nie kupiłbym nic w cenie ok. 100zł za sztukę bo monroe kosztują ok 200zł za sztukę a zdania na ich temat są podzielone, swoją drogą u mnie też buja ale amory=0
LAS MACHINAS...
  
 
a mi przednie piszcza ze mnie slychac ze 100m :/
  
 
jadę jutro (jak się wyrobię z robotą)na stację diagnostyczną.Zobaczymy,co w zawieszeniu piszczy...Okaże się,co na allegro sprzedają.
  
 
buja to zawsze troszke, wazne jak mocno
Np biorac tyl i silne nacisniecie na karoserie
to jezeli sie bedzie bujal ze 3 razy to juz sa kiepskie amorki
ale jezeli bujnie sie z 1,5 raza to nie jest chyba tak zle.

Nie potrafie chyba tego opisac (
Daj znac co wskaza przyrzady )
  
 
Amory z tyłu wymienione na Monroe + silentblocki w belce i efekt fajny tył siedzi jak przyklejony natomiast przód jak w amerykańcu zaje... płynie
  
 
wybaczcie, ale jak kupujecie amortyzator za niecałe 100zł, gdzie znacie cene np sachsa /jeszcze raz droższego albo i więcej/ to nie ma co się dziwić

przecież tej różnicy w cenie nikt z sufitu nie wziął


ja stawiam cremon że to amory do d..y
  
 
Moj kolega ma essiego ktory buja sie z 5-8 razy. Nawet nim jechalem jako pasazer z tylu.
Nie bede Wam opowiadal jak sie jechalo bo... po ci sie macie stresowac ;D
  
 
...i wyszło tak:amortyzatory przednie-tłumienie 80%
tylne-81%
różnica między prawą a lewą stroną 3%(przód i tył)
Mechaniker stwierdził,że wszystko jest w najlepszym porządku...
Widocznie rzeczywistość nie sprostała moim oczekiwaniom...
  
 
Ja mam w moim orginalne amory Motocrafta ( takie juz byly jak sprowadziłem essine ). Na przeglądzie wyszło 65%-67% sprawnosci czyli całkiem nieźle zważywsze ze nowe mają ok. 70%. Co do bujania auta uważam że tak juz jest zestrojone zawieszenie essiego, jeździłem kilkoma escortami i wszystkie podbnie przechylały sie na zakretach. Wydaje mi sie że ma no to wpływ również profil opon ja mam standary 175/70/13 R-narazie
  
 
cholera,skoro nowe mają 70%,to skąd te wyniki???Poza tym jak na nowe amory,to nieźle się tłucze na dziurskach,które nie są odczuwalne np, w poldku
  
 
No własnie, jakie nowe jeśli 70%...