PROBLEMY Z ALANEM 78 - ZAKŁÓCENIA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam Alana 78 multi i antenę magnetyczną President Georgia (3 dbi), zestaw zasilany jest z zapalniczki samochodowej Opla Corsy 1,2 benzyna. Przy wyłączonym silniku wszystko jest ok!, przy włączonym silniku pojawia się w głośniku charakterystyczne pykanie które zwiększa się gdy zwiększy się prędkość obrotowa silnika, zrobiłem taki test że włączyłem Alana 78 w moim samochodzie z wyłączonym silnikiem i obok kolega włączył silnik w samochodzie Daewoo Espero , radio zaczeło znowu pykać.
Pykanie zanika tylko w momencie, gdy ktoś nadaje z bliskiej odległości i ma mocny sygnał. Po skończeniu nadawania pykanie wraca z powrotem. proszę o pomoc
  
 
Do rozwiązania tego problemu najlepszy byłby filtr NB (noise blanker), służy on własnie do eliminacji zakłóceń o charakterze impulsowym, czyli pochodzących z instalacji elektrycznej auta. Ale filtr ten mają tylko niektóre radia Presidenta i Inteka.
Zadziałać mógłby również filtr ANL - wprawdzie jego zadaniem jest redukowanie zakłóceń o charakterze liniowym (szumy eterowe), ale wycisza dość skutecznie także zakłócenia z instalacji eletrycznej... Niestety tego filtra Twoje radio równiez nie posiada.
W takim układzie pozostaje Ci spróbować podłączyć zasilanie bezpośrednio pod akumulator, a jeśli to nie pomoże to pozostaje dorobienie filtra przeciwzakłóceniowego...


[ wiadomość edytowana przez: MacTB dnia 2005-08-09 01:11:29 ]
  
 
ja w corsie B1.2 mam valerego i gdy auto ma odpalony silnik to slychac wszystko kazde obroty silnika i nie da sie nic zrozumiec a przy wyl. silniku jest git. kolego z corsy gdzie masz radio przymocowane bo ja nie mam patentu gdzie zamocowac a i jak mozesz doradzic w tych dwuch sprawach bede wdzieczny
73 dla ciebie
  
 
Witam!
Kilka dni temu kupiłem radyjko Alan 102, następca Alan 100 PLUS.
Jest to moje pierwsze radyjko, więc nie wiedziałem za bardzo jak to działa.
Zastanawiały mnie dość solidne i głośne trzaski, ale po pewnym czasie zauważyłem, że ja słyszę dość słabo i to z max 2km, a mnie nie słyszą już nawet z tej odległości.
Kupiłem więc reflektometr, podłączyłem go do radia i okazało się, że uzyskuję zaledwie 2,3W.
Co ciekawe, gdy złapałem ręką za przewód gruszki, moc skoczyła do 3,7W, ale SWR również podskoczyło z 1,3 do ponad 3. Praktycznie każda zmiana położenia gruszki czy zmiana jej uchwytu powoduje skoki zarówno mocy jak i poziomu fal odbitych.
Podłączyłem więc radio do anteny znajomego w tirze. Okazało się, że nie ma tych problemów ze skokami podczas ruszania gruszką, ale moc i tak nie podchodzi powyżej 2,3W. Zmierzyłem więc jego radyjko (Alan 100 PLUS) i okazało się, że ma pełne 4W, a SWR niezależnie od miejsca użytkowania i uchwytu gruszki na poziomie 1,2. U mnie jednak na tej samej instalacji i antenie wyciągam zaledwie 2,3W.
Podpowiedzcie, co może być powodem tak słabej mocy radia i zakłóceń pomiarów podczas poruszania gruszką.
  
 
ja miałem coś podobnego, ja słyszałem wszystko a jak naciskałem gruszke moc radia spadało i mnie nie slyszeli. Podpiołem radio bezpośrednio pod akumulator i jest ok, narazie