[Pony] Problem ze światłami stop.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Podpowiedzcie mi co zrobic, poniewaz nie zawsze wylaczaja mi sie swiatla stop po puszczeniu hamulca. Dzieje sie to roznie czasem sie wylaczaja, czasem nie. Kiedy sie nie wylacza wystarczy noga podciagnac pedal hamulca, ale dodam ze to nie jest tak ze on nie wraca, ten ruch przy podciaganiu jest tak maly ze niewyczuwalny, ale jednak swiatla sie wylaczaja wtedy. Nie znam sie na tym dlatego pytam, ale mam teze ze moze tam gdzies jest jakis styk ktory zasniedzial, albo minimalnie pedal nie dochodzi i trzeba cos podkrecic. Powiedzcie na jakiej zasadzie to dziala i jakie moze byc rozwiazanie. Dzieki z gory za kazda pomoc.

[ wiadomość edytowana przez: Jarek_2 dnia 2008-03-14 18:03:04 ]
[ powód edycji: tytuł ]
  
 
Przy pedale hamulca jest taki stycznik-wyłącznik i pewno on cos nie styka/zawiesza sie! Sprawdź go! moze też gdzieś masy nie ma!
  
 
u mnie czujnik jest ok, bezpieczniki tez. A światła sTOP mi nie działają od 2 dni. Jaki moze byc powód jeszcze?? Sprawdze tez żarówki, ale jakby to nie to , to co by innego?
  
 
Żarówki tez są ok. Chyba przejade sie do elektryka. Moze ma ktoś pomysł co by tu jeszcze sprawdzic, zeby kasy niepotrzebnie nie wydawać na elektryka?
  
 
Sprawdzałeś miernikiem na wszystkich możliwych stykach czy prąd dochodzi, albo/i czy jest obwód zamknięty.
  
 
nie , nie mam miernika
  
 
Cytat:
2008-03-06 21:34:10, 81wilku pisze:
nie , nie mam miernika


A 17 zł masz? To idź do najbliższego marketu i kup.
Masę sprawdzałeś?