Korozja przewodów hamulcowych i paliwa

Okazja do wypowiedzenia się na forum!!!
Czy w Waszych Esperaczkach przewody hamulcowe i paliwowe też tak korodują.
Moje autko jest z 08/97, ale nic tak nie jest zżarte jak właśnie te przewody, aż gość na przeglądzie zwrócił na nie uwagę
Acha.
Autko od samego początku garażowane, pod chmurką to tylko na wakacjach
Pozdrawiam Tomek

To kolejna z przypadłości esperakowych korodujące przewodu paliwowe.
Na to zwracają uwagę nie tylko na przegladach lecz także mechanicy jeśli np. wymienia się filtr paliwa.
Pozdrawiam

a ile nowe przewody z wymiana?? mi nikt nie zwracal uwagi na korozjke tego czegos ale..mam filtr do wymiany i pewnie mi zniszcza przewody bo filtr niewymieniany juz pare lat

z tego co przed chwilą sprawdzałem koszt wymiany przewodów paliwowych to mniej więcej +-140 zł mogłem czegoś nie doliczyć lub pominąć ale z wymianą filtra paliwa jest różnie ja swój wymieniałem w lipcu i powiem szczerze , że jeszcze nic mnie tak nie w...ło spędziłem przy tym 4 godziny chcąc zoszczędzić na przewodach tego filtra poprostu nie szło wykręcić niewiem kiedy ten gość co przede mną jeździł to robił może od nowego tam był w każdym razie po udanej operacji w końcu okazało sie , że w środku był czarny nie było paliwo tylko jakaś brunatna maź z niego wypływała zrobiłem jeden błąd tak mi sie wydaje mogłem nie skręcać go na te gówniaste śruby a zrobić to inaczej ale coż

Większość producentów samochodów zaleca wymianę przewodów hamulcowych co 2-3 lata. Mało kto do tego zalecenia się stosuje, bo i jest to bzdura. Ważne jest co jakiś czas skontrolować stan przewodów hamulcowych i bezwzględnie wymienić te które mają wyraźne ślady przetarcia lub rdzy. Jeśli ktoś nie chce aby np przy 120 km/h podczas hamowania pedał "wpadł" mu w podłogę, lepiej niech pomyśli zawczasu. Usłyszę zaraz, że przecież mamy pompy dwustopniowe i hamowanie będzie, to zgadza się ale w zależności od układu hamulcowego (skrzyżowany, przód-tył, lewo-prawo) hamowanie jest baaardzo ograniczone. Każdy w miarę wyposażony warsztat powinien w ciągu paru minut dorobić potrzebny przewód.

Cytat:

2005-11-16 13:48:23, piotr_ek pisze: Nawet nie wiem gdzie one się znajdują

Wzdłóż progów, zaraz za rantem spinającym podłogę z progiem.

Cytat:

2005-11-16 20:33:37, Pietrek65 pisze: Oglądałem z moim mechanikiem przy okazji wymiany przewodu powrotu paliwa, ciekł przy klamrze mocującej. Kupiłem przewód miedziany do Poloneza i zapłaciłem 40zł, jeszcze półtora metra zostało. U mnie wszystkie przewody są przerdzewiałe i będę zmuszony jak najszybciej je powymieniać.

Mam może trochę dziwny zwyczaj, ale przy kazdej okazji wymieniam przewody paliwowe na gumowe. Metalowe (niezniszczone) czasem zostawiam, ale wszelkie "igielity" i podejrzane metalowe wymieniam. Jest specjalny przewód gumowy do paliwa (np od łady), kupowany na metry. Koszt to ok 2-5 zł za metr (zależne od sklepu), a mocuję go do gabloty na opaski (metal z nakładką gumowa) i wkręty samowiercące. Po wywierceniu (wkreceniu) wkręta, wykręcam go i zamaczam go w środku konserwującym (otwór również zabezpieczam). Tak zabezpieczony przewód gumowy nigdzie nie ociera, nie rdzewieje itp.
Jeśli idzie o przewody hamulcowe, to można dobrać np od Poloneza lub innego autka. Ważne aby długość mniej więcej się zgadzała, lepiej zawsze wybrać trochę dłuższy. Można tez kupić przewód hamulcowy "z metra" i do tego końcówki przewodów, i to jest chyba najlepsze (najtańsze) wyjście. Większość warsztatów dysponuje zestawem do "zarabiania" przewodów hamulcowych, więc to nie powinno stanowić problemu.