Zgrzytanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Podczas odpalania zimnego silnika (po tym jak już zaskoczy) słychać przez chwilke dziwne zgrzytanie. Trwa ono jakies 1-2 sekundy. Jak myslicie, czy to rozrusznik? MK7
  
 
up
  
 
Może sprzęgło się ślizga...
  
 
Najprawdopodobniej to rozrusznik.
  
 
Tuleje rozrusznika przesmarować/wymienić.
Mnie to w końcu czeka, ale mi już tak 2 lata w zimę piszczy.
Jak będzie piszczeć w lato, to może się wezmę.





[ wiadomość edytowana przez: Skolmi dnia 2005-11-25 11:58:46 ]
  
 
Raczej nie, bylo robione rok temu. Podczas jazdy dziala bez zarzutu. To jest taki metaliczny dzwiek. Przy cieplym silniku lub latem tego nie ma.
  
 
U nie jest to samo, co prawda w meganie , ale zasada działania rozrusznika jest ta sama. Najprawdopodobniej ( to moje ulubione słowo) elektromagnes jeszcze przez chwilę nie "odskakuje" po puszczeniu kluczyka i trzyma rozrusznik na chodzie. W ekstremalnej sytuacji może wogóle nie odskoczyć i nie rozłączy rozrusznika. Ja na wsiakij słuczaj wożę klucz 10 do rozłączenia klemy.
  
 
Ja mam to samo już 3 zimę jak jest ciepło to wszystko jest ok.
  
 
To chyba sie za to wezme. Czort wie czym to sie moze skonczyc.
  
 
Moze poprostu lozysko na alternatorze
  
 
Hmmm, a tego nie wzialem pod uwage. Taka ewentualnosc tez jest mozliwa. Dzieki za pomocny wniosek
  
 
Ja stawiam na łozysko alternatora.Mojemu koledze w MkIV tez tak popiskiwało a skończyło sie na całkowitym zablokowaniu alternatora.Nadawał sie potem tylko do wyrzucenia.