Jakie tłoki w espero.

Bardzo dziwnie,że chcesz kupić jeden tłok.A może to nie sworzeń,tylko coś innego?Kupowanie na zapas części silnikowych, a zwłaszcza typu tłok,pierścienie,czy panewki to ryzykowna sprawa.Jeżeli to nominał,przed pomiarem nie wiadomo jak jest zużyty.Może nie wydać na pierwszy wymiar naprawczy.
Ale tłoki do DU-proszę bardzo:


sklep internetowy

Wszystko do zrozumienia, teoretycznie. Nie kupuj tłoka przed rozbiórką silnika. Tłoki do takich samych silników mają inną klasę wagową i tolerancję wykonania. Nie znając klasy wagowej i tolerancji wykonania, nie masz szans na dobranie właściwego tłoka. Kupując tłok z innej klasy wagowej, lub torelancji wykonania ryzykujesz ukręceniem wału korbowego, i to nie jest wcale śmieszne. Mam z tym do czynienia codziennie (naprawa silników) i wierz mi to nie jest takie proste we współczesnych silnikach. Pewnie, silnik Epero nie jest najnowszy, ale zamontowanie tłoka o 1 gram lżejszego/cięższego, spowoduje skutki nieprzewidywalne, w najlepszym przypadku nierówną pracę silnika.
Prosty przykład: Silnik o mocy 430 KM ma tolerancję pasowania panewek głównych i korbowodowych w przedziale 0,05-0,09 mm, i w dodatku każda panewka może być z innej klasy tolerancji (inny kolor oznaczenia, czyli inny nr katalogowy) a dobiera się to wg oznaczeń na kadłubie i wale korbowym wg specjalnej tabeli. Są to silniki dość stare, bo wykonane w roku 1998, czyli u schyłku produkowania Espero.

nie musisz wymieniac tloka nawet na pewno. Jezeli juz wiesz ze masz luz na sworzniu- zastanawia mnie tylko skad bez rozbierania to wiesz. To silnikowiec spasuje ci nowy sworzen!!! tlok to tylko odlew pracuja tuleje ze sworzniem i pierscienie z cylindrem.
A jak juz wiesz kazdy tlok ma swoja wage, wiec uklad korbowodowy w twoim 2.0 jest sklasyfikowany.

Cytat:

2005-12-02 00:00:01, zatronik1 pisze: ...i też było wiele opnii ze auto nie wyjedzie z garażu a tymczasem ma już po naprawie ponad 10tys. i jest ok.

To jeszcze niezbyt dużo żeby wyciągnąć ostateczne wnioski.