Moj kochany essi stracil moc pomocy...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam forda escorta cabrio z 92roku z silnikiem 1.6 EFI.
Problem jest następujący, jechałem sobie dzisiaj essim, a on nagle stracil moc. Na gazie wkrecal sie tylko do 4000obr/min na benzynie szedl na maksa - pisze tu o biegu jalowym. Dalsze objawy na gazie 0 mocy i nie dało sie jechać, po przełaczeniu na benzynie jechał do 3000 i koniec, ale uwaga gdy na sprzegle wkrecilem go powyzej 3000 i zaczalem jechac (trzymajac go powyzej 3000) to bylo wszystko ok. Co moz byc tak? Bardzo proszę pomóżcie mi, bo jazda innym samochodem nie m dla mnie sensu
Pozdrawiam
Grzesiek

[ wiadomość edytowana przez: GrzEE dnia 2005-12-06 21:49:42 ]
  
 
Pewnie zatkany katalizator
  
 
A w jaki sposób go odetkać?
Aha zapomniałem dodac ze silnik jakby zaczal pracowac na 3 gary...
  
 
Albo zatkany katalizator albo ktoryś z tłumików tez może być przytkany (u kumpla był to ostatni a wymienialiśmy od strony katalizatora )

Najlepiej jak sprawdzisz bez wydechu i dodasz gazu (jak ładnie się wkręci na obroty to OK) a potem bedziesz stopniwo dołączał poszczególne elementy (katalizator, pierwszy i drugi tłumik) Bedzie troche rumoru ale nie wydasz niepotrzebni 350zł na katalizator o ile bedzie dobry.
  
 
Nowe objawy:
Na benzynie chodzi tak jak wczesniej czyli od 3000-3500 ma moc i jedzie normalnie, natomiast na gazie wogole nie idzie, w momencie przelaczenia z benzyny na gaz samochod gasnie i nie ma zamiaru jechac.
Czy dalej uwazacie ze to katalizator lub tlumik jest zapchany?
  
 
dlatego jestem zalozenia, ze tlumiki i katalizator są zbedne!! przynajmniej jak by bylo cos takiego u mnie to odrazu bym wydech wykluczyl!!

a ty zdjemij te tlumiki i katalizator!! i zobaczysz czy to to!! jak nie to to szukaj dalej
  
 
A ja bym sprawdził filtr powietrzą.