Nie zapala - co to? Pilne!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiec dla uspokojenia wszystkich, powiem, ze szukalem w postach i nie ma takiego problemu, a prznajmniej rozwiazania go.
Otoz problem jest taki: Po przekreceniu kluczyka(rozrusznik kreci) czasem slychac pompe, czasem nie, ale jesli slychac, to przy probie zapalenia cyka gdzies w okolicy deski rozdzielczej jakis przekaznik i mam wrazenie jakby nie umial zaskoczyc i w efekcie auto nie zapala. Probowalem na holu zapalic i to samo, przekaznik cyka jak glupi i nie zaskakuje. Ladowalem akumulator i nie pomoglo. Mam Escorta kombi 91 silnik 1.4 mono.
  
 
Nikt nie wie??
  
 
No skoro raz popma pracuje raz nie to przekaznik od pompy moze cyka, a jesli przekaznik bedzie ok to najprawdopodobniej skrzynka bezpiecznikow
  
 
też od tego bym zaczoł.
  
 
sprawdz czerwoną kostke po lewej stronie blizej srodka na skrzyneczce bezpiecznikow...to ona odpoaiwda za pompe...wyjmij psiknij WD40 powinno pomoc...przekrec kluczyk u podotykaj czerwonych kostek...bedziesz slyszal jak poma sie wlaczy
  
 
Dzieki, po powrocie z pracy sprawdze co piszecie Ale czekam na dalsze propozycje i pomysly

No tak, ale nawet jak sie wlaczy pompa to i tak nie zapala...

[ wiadomość edytowana przez: Viking79 dnia 2005-12-07 07:17:03 ]