Problemy z 1,8 dieselem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kobieta pilnie potrzebuje pomocy.
Ja od sierpnia jestem posiadaczką forda escorta 1,8 D kombi z 1995 r.
Wszystko do niedawna było pięknie, bez usterek.
Aż pewnego dnia nie chciał zapalić, było zimno stary akumulator itd.
Kupiłam nowy i co bez zmian poranek i nie pali.
I tak wymieniłam bendix(był zużyty), świece, filtr paliwa
i nadal mam problemy z zapaleniem.
Teraz od wczoraj nie pali wogóle


  
 
niestety bez mechanika najlepiej ze sprzetem do spr diesli sie moze nie obyc jeden z objawow to brak kompresji ale jest jeszcze troche zeczy z tym zwiazanych ale moge sie mylic na dieslach dopiero sie zaczynam uczyc psujac swojego
  
 
KLIK 1


klik 2

Na ten temat pełno watków....
Jedno co moge powiedzieć to że ten silnik niestety wymaga dobrej opieki a wtedy będzie sie odwdzięczał małym spalaniem,bezawaryjnością i 500tys spokojnie przekręci
POZDRAWIAM
  
 
bardzo wam dziękuję.
Może ktoś da mi namiar na mechanika w Łodzi.
który nie zedrze ze mnie skóry.
A uzdrowi moje autko.
  
 
Nie wiem jak z kasą bo dla mnie inaczej liczy ale zrobi konkretnie

0-601-242-347

"Jedno co moge powiedzieć to że ten silnik niestety wymaga dobrej opieki a wtedy będzie sie odwdzięczał małym spalaniem,bezawaryjnością i 500tys spokojnie przekręci "

tu się zgodze ale nie zupełnie psuć się nie psuje, odpalać zimą nie ma problemu (choć zawsze za drugim razem ale od dotyku ), ale z tym spalaniem to kórcze wlewam za 100zł to przejade 300-320 kilosków (wszysko po mieście )to troszke dużo
  
 
Cytat:
2005-12-16 08:36:29, galowy pisze:
Nie wiem jak z kasą bo dla mnie inaczej liczy ale zrobi konkretnie 0-601-242-347 "Jedno co moge powiedzieć to że ten silnik niestety wymaga dobrej opieki a wtedy będzie sie odwdzięczał małym spalaniem,bezawaryjnością i 500tys spokojnie przekręci " tu się zgodze ale nie zupełnie psuć się nie psuje, odpalać zimą nie ma problemu (choć zawsze za drugim razem ale od dotyku ), ale z tym spalaniem to kórcze wlewam za 100zł to przejade 300-320 kilosków (wszysko po mieście )to troszke dużo



Co do spalania, to mi na trasie na zagranicznym paliwie, 160km/h fuul załadowany wyszło 5,4l więc myśle że nie jest źle.
A teraz w okresie simowym, jazda miejska, i POLSKIE paliwo wyszło mi ostatnio 6,5 myślę że jak na jazde miejscką nie jest źle. A dodam że spokojnie nie jeżdże
  
 
Ja też lubie przycisnąć i nie lubie się wlec po mieście
ale mnie spalanie wychodzi w granicach 8 litrow

[ wiadomość edytowana przez: galowy dnia 2005-12-16 09:32:13 ]
  
 
Witam
Jechać do ekektromechanika niech sprawdzi ile pobiera rozrusznik z akumulatora tzw prądu rozruchu. Jeżeli pobiera np 580 amperów to najprawdopodobniej mogą to być tulejki na rozruszniku lub alternator. Można też przeczyścić wszystkie połączenia kabli które wchodzą do rozrósznika i alternatora ponieważ zaśniedziałe styki mogą być przyczyną problemu. Akymulator wtedy podczas jazdy nie jest odpowiednio doładowany, a przy rozrychu przez lużne tulejki rozrusznika prąd idzie na masę. I cierpi na tym akumulator. Pozdrawiam