Problem z Essi VII hatchback- hałasuje klapa bagażnika

To raczej norma w Escortach.
1.Zacznij sprawdzenia, czy klapa ma luzy góra-dół (po prostu ponaciskaj ją, wyczujesz to) - jeżeli są wyreguluj odboje (te zamontowane na klapie - regulujesz śróbką)
2.Żeby nie było pisków możesz posmarować czymś gumowe elementy odbojów (jakiś smar czy coś).
3.Na koniec wisienka na torcie
Do "uspokojenia" wystająca częśc zamka (ta o którą każdy użytkownk hatchbacka uderza się kilka razy dziennie ) .
Ja poradziłem sobie w ten sposób, że wykleiłem to taśmą do przyklejania emblematów na nadwozie (taką miękką) - po prostu, tam gdzie jast luz i części zamka obijają się ze sobą owinołem to tą taśmą.
Możesz jeszcze tą samą taśmą owinąć hak, o który zamek "zaczepia się" na dole w progu bagażnika.

P.s.
Niektóre czynności trzeba co jakiś czas powtórzyć

Witam
Właśnie walczę z podobnym problemem, strasznie hałasowało na lekkich dołkach. Do tej pory udało mi się zredukować hałas, przez przykręcenie odklejonego spojlera, podklejenie szyby w prawym dolnym rogu ( silikonem - na razie pomaga, jak będzie lepiej z $ to podjadę do jakiegoś fachowca ), w tylnej klapie obkleiłem pianką jedną plastikowa złączke od silnika tylnej wycieraczki i porządnie pospinałem resztę lużnych kabli. Całą plastikową osłonę tylnej klapy podkleiłem pianką ( taką do ocieplania rur - około 2PLN za sztukę), i porządnie unieruchomiłem lewarek pod kołem ( pomimo dokręcania daelj latał), jeszcze można sprawdzić to tablica rejestracyjna, i zamek - mój cały lata i szukam jakiegoś na podmiankę, aha i jeszcze oparcia tylnej kanapy podłożyłm kilka gumowych podkładek.
Koledzy wspominali jeszcze o sprawdzeniu zawiasów klapy, u mnie są OK- przynajmniej one .
Te zabiegi bardzo pomogły, mam nadzieję że zamek zakończy ten temat w moim staruszku
Pozdrawiam