Wymiana turbiny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam do wymiany turbinę w TD i mam pytanie czy ktoś to robił sam. Tak jak ja pooglądałem nie raczej nie ma tam wielkiej filozofi, kilka śrubek i wężyków, nic do regulowania, troche słaby dostęp ale to norma w td.
Jak ktoś ma doswiadczenia w tym temacie to niech pisze.
pozdro
  
 
W samej wymianie filozofii nie ma. Możesz to zrobić sam. Fachowcowi wyjęcie turbiny i włożenie zajmuje łącznie do 2 godzin. Zacznij od góry (wyjmij filtr powietrza, potem przewód idący od filtra do turbiny, potem odkręć kołnierz turbiny, potem przewód do intercoolera i będzie wolna od góry. Nie zapomnij odłączyć wężyk podciśnieniowy oraz doprowadzenie oleju. Od dołu dostęp trochę gorszy, ale trochę gimnastyki da efekt. Może być problem z odkręceniem od kolektora wydechowego (zapieczone śruby - chyba 3 śruby, o ile pamiętam)... Tylko czy turbina, którą zakładasz jest pewna? I czy jest DOKŁADNIE taka sama, ja ta, którą wymieniasz? Występowały bowiem różnice w korpusie turbiny i mogły być np. problemy z podłączeniem smarowania...
  
 
Witam
DZieki za info o wymianie.
A co do turbiny to ogladał ją gośc z serwisu turbin i powiedział ze jest ok, żadnego luzu. Wiadomo ze i tak moze byc do bani, ale zawsze to cos. A jak by nie pasowała lub była zła to dogadałem sie z handlarzem ze ja zwrócę. Ale co i jak to sie dopiero okaże.
Za regeneracje starej musiałbym duzo zapłaci bo ma luzy poprzeczne i podłuzne tak powyzej 1 mm.
pozdro