Mój pierwszy klekot :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No może w końcu uda mi się przyjechać na spotk i pojechac gdzieś z wami na zlot bez pożyczania auta lub/i kasy na paliwo.

Od wczoraj jestem posiadaczem Peugeota 309 GRD (1.9 D). Mam nadzieję, że pierwszy klekot w moich rękach okaże się być w miarę tani w eksplatacji i niezawodny

Poniżej pierwsza fotka. Jak go dzis troche umyję to strzele więcej.



P.S. Jak ktoś z was ma jakieś publikację na temat takiego auta to jestem chętny


P.S.2 Czy ktoś może zamienić się ze mną naklejkami klubowymi ? Mam białe i kijowo wyglądają na białym lakierze

[ wiadomość edytowana przez: Lava1 dnia 2006-07-13 11:28:20 ]
  
 
pochwal sie Lava gdzie żeś go wynalazł
  
 
Cytat:
2006-07-13 13:17:57, SVERAdesign pisze:
pochwal sie Lava gdzie żeś go wynalazł



A wbrew pozorom kupiłem go poprostu z ogłoszenia w Autogiełdzie
  
 
klekoty są fajne, byleby miał ponad 70 kucy bo inaczej to zapomnij o wyprzedzaniu, chyba że to Ciebie wyprzedzają
  
 
no to sie zawiodłem
  
 
Cytat:
2006-07-13 14:35:08, Lava1 pisze:
A wbrew pozorom kupiłem go poprostu z ogłoszenia w Autogiełdzie



No ma "zaledwie" 64 KM - ale wierz mi daje radę - miałem już okazję wyprzedzać.

Robi wrażenie zwłaszcza jak się przesiądzesz z malucha
  
 
każde auto robi wrażenie jak sie z malucha przesiądziesz seryjnego oczywiście...
  
 
Cytat:
2006-07-14 14:25:44, SVERAdesign pisze:
każde auto robi wrażenie jak sie z malucha przesiądziesz seryjnego oczywiście...



no nie wiem, mi tam najlepiej szaleje sie maluchem i nawet moja narzeczona boi sie ze mną jeździć maluchem i innymi autami sie nie boi, no i nic nie daje takiej satysfakcji jak wyprzedzić maluchem mercedesa
  
 
mercedesa w123 2.0d
  
 
Cytat:
2006-07-15 02:25:48, Piter20 pisze:
mercedesa w123 2.0d



oj nie, nie zgadłeś - to był CLK na niemieckich blachach

p.s. zatankowałem wtedy malca benzynką 98
  
 
Cytat:
2006-07-14 20:14:19, StyQ pisze:
no nie wiem, mi tam najlepiej szaleje sie maluchem i nawet moja narzeczona boi sie ze mną jeździć maluchem i innymi autami sie nie boi, no i nic nie daje takiej satysfakcji jak wyprzedzić maluchem mercedesa



Szczerze mówiąc to zżyłem się z maluszkiem i szkoda mi go - moja żona postanowiła go "dokończyć"

Jednak wierz mi - ja + żona + dziecko + wózek + ewentualne manele lub zakupy i maluszkowi było ciężko -> mi zresztą też
  
 
Cytat:
2006-07-17 11:05:03, Lava1 pisze:
Szczerze mówiąc to zżyłem się z maluszkiem i szkoda mi go - moja żona postanowiła go "dokończyć" Jednak wierz mi - ja + żona + dziecko + wózek + ewentualne manele lub zakupy i maluszkowi było ciężko -> mi zresztą też



nie możliwe, podziwiam Cie, ja ledwo w Safrance mieszcze wózek (mam w bagażniku jeszcze wzmaka i tube)
  
 
przyczepke kup do safranki
  
 
gratulacje
  
 
Cytat:
2006-07-18 23:27:03, Piter20 pisze:
przyczepke kup do safranki



nie mam haka
  
 
Cytat:
2006-07-15 08:01:14, StyQ pisze:
oj nie, nie zgadłeś - to był CLK na niemieckich blachach p.s. zatankowałem wtedy malca benzynką 98



i zapomniales dodac ze klient CLK jechal na wstecznym