[126] Problem ze skrzynia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ehh podczas zabawy po wiosce zamiast trojki weszla jedynka... zaden bieg nie dziala, wydaje mi sie ze przelozenie glowne, macie jakies sugestie co jeszcze moze byc?

[ wiadomość edytowana przez: CarvMachine dnia 2006-08-15 23:49:59 ]
[ powód edycji: Hmmm,,,,,ciekawe ?? ]
 
 
walek sprzeglowy moglo zciac.no widzisz...dlugo sie nie nacieszyles...bedziesz pozniej bardziej przezorny
  
 
Cytat:
2006-08-15 20:39:19, markus-orange pisze:
ehh podczas zabawy po wiosce zamiast trojki weszla jedynka... zaden bieg nie dziala, wydaje mi sie ze przelozenie glowne, macie jakies sugestie co jeszcze moze byc?


heheheeheh podobnie mialem(tylko ze nie przez pomylke biegow). okazalo sie ze poloska sie ukrecila tuz przy ruznicowym .
  
 
Cytat:
2006-08-15 20:39:19, markus-orange pisze:
ehh podczas zabawy po wiosce zamiast trojki weszla jedynka... zaden bieg nie dziala, wydaje mi sie ze przelozenie glowne, macie jakies sugestie co jeszcze moze byc?



znajopmemu sie tak okładziny na tarczu sprzegła rozleciały
  
 
mam problem ze skrzynią ale ciut innego typu. po włożeniu silnika nie da się wybić biegu trzeba go popchac w przód lub w tył i bieg jakoś wyskakuje, z wbijaniem biegu też jest problem. przed wyciągnięciem silnika wszystko było ok. silnik na luzie pali bez problemu

[ wiadomość edytowana przez: bassman1986 dnia 2007-06-08 15:36:25 ]
  
 
Jesli mechanizm glowny sie nie kreci to mogla sie jeszcze ukrecic tulejka pomiedzy walkiem sprzeglowym a choinka na samym poczatku...
  
 
znaczy sie jak wyciągaliśmy silnik było wszystko wporzo. po włożeniu silnika chciałem wybić bieg i tutaj był problem. wiec samo od stania się chyba nic nie stało ;( albo??
  
 
....trochę odświeżę.
Po włożeniu silnika chciałem wyregulować zawory, czwarty bieg pchanie do przody-do tyłu żeby nie kręcić kołem pasowym a tu nic. Zero reakcji, na każdym biegu, czy przy docisku, sprzęgle coś źle skręciłem, tam się nie da nic źle skręcić?
Pomocy
  
 
może zapomniałeś tarczy albo docisku założyć lub skręcić

A tak w ogóle to co się dzieje jak naciśniesz pedał sprzęgła? tak samo chodził zanim wyciągnąłeś motur?

[ wiadomość edytowana przez: Tybek dnia 2008-08-16 21:00:18 ]
  
 
sprzęgło wciska się tak samo, biegi też wskakują jak wcześniej
  
 
Nie zalozyles przypadkiem odwrotnie tarczy?
  
 
tego nie pamiętam, ale czy jest jakaś różnica? z obu stron wygląda tak samo?
  
 
nie nei wyglada tak samo ;] zreszta odwrotnie ja ciezko wsadzic na chama cza ja skrecac ale wtedy by sprzeglo poprostu nie dzialalo i caly czas mial bys bieg.
  
 
czyli dobrze włożyłem bo pedał sprzęgła i biegi chodzą tak samo jak przed wyjęciem silnika
  
 
Biegi ci moga wchodzic a patrzyles skrzynie czy sie nie zblokowala jezeli chodzi o obroty?
  
 
Może ktoś będzie się uczył na moich błędach:
1. biegi i sprzęgło chodziły jak przed wyjęciem silnika,
2.głupota nad głupotami - napęd nie był przekazywany na skrzynie bo sprzęgło było cały czas wyłączony, wciśnięte. Po ponownym zamontowaniu silnika wystarczyło popuścić nakrętkę od linki i wyregulować wymagany luz.
3.dziwne tylko, że różnica była taka duża, bo trochę nakręciłem się tą nakrętką
  
 
Podłączam się do tematu. Złożyłem wsjo do kupy, jadę i... przy zmianie na 2 i redukcji na 2 bieg zgrzyta. Pytanie- czy mogłem coś nie tak złożyć (np zapomnieć o synchronizatorze ) że zgrzyta? Pytanie numer 2- czy może to być wina zbyt gęstego oleju? Pytanie numer 3 (raczej w to wątpię) czy może źle jest ustawiony lewarek zmiany biegów i za daleko coś gdzieś popycha? Pytanie numer 4- dlaczego zgrzyta skoro synchronizator jest dobry ?
  
 
Już wiem co jest nie tak....
  
 
Panowie odświeżę troszkę temat; co może być przyczyną że jedynka nie wchodzi, ale nie jest to jakiś typowy przypadek. Otóż chcąc wrzucić na 1. z II i IV czuć że sprzęgło nie zazębiło koła zębatego (bieg potrafi wyskoczyć) ale wrzucając 1. z biegu III wchodzi bez żadnego problemu i czuć pełne zazębienie. Gdzie może tkwić problem? W wybieraniu czy gdzieś wewnątrz skrzynki? Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem? Z góry dzięki za odp
  
 
Albo ustawienie skrzyni na poduszkach, albo lewarek ewentualnie lizak Kiedyś w tatowym maluchu tak było- gdy zespawał lizak problem znikł