[OGÓLNE] Automatyczny włącznik/wyłącznik świateł z Allegro

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Czy korzystał ktoś może z czegoś takiego:

Automatyczny włącznik świateł

Dobrze się takie coś sprawuje ?? Musiałbym coś takiego mojej rodzicielce zamontować bo ostatnio trzeba było jechać z kablami bo kobita zostawiła pod praca auto na światłach.

Pozdrawiam.


[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-11-15 21:09:15 ]
  
 
"zwarł układ tak ze światła świniły się nawet po zgaszeniu silnika! "

wam tez sie tak swiatla świnią?

a powaznie to chyba lepiej bedzie jak zonie nakleisz kartke gdzies na desce
  
 
Cytat:
2006-08-29 15:45:55, OskaRGD pisze:
...Musiałbym coś takiego mojej rodzicielce zamontować bo ostatnio trzeba było jechać z kablami bo kobita zostawiła pod praca auto na światłach. Pozdrawiam.

do tego wystarczy zwykły buczek.
buzzer do załączenia już nie wystarczy...
  
 
buzzer w sumie tez nie głupia sprawa, ale za te pieniadza mozna tez automat kupić.
... podobno są też przekażniki (z wersji skandynawskich) które właśnie automatycznie włączały/wyłączały światła, czy są one identyczne do wszystkich samochodów (chodzi mi o taki do astr II dokładnie) i czy można to kupic w zwykłym motoryzacyjnym czy trzeba szukać w serwisie/na szrocie ??

Pozdrawiam.
  
 
W moim Essim jest standatowo(fabrycznie) zainstalowany buzerek i jak otworze drzwi przy właczonych światlach to mi piszczy.Escort combi CLX 16v 1993 r
  
 
a nie lepiej kupic przekaznk za 2 zl i pociagnac kabelek ze stacyjki tak zeby swiatla tylko swiecily jak kluczyk bedzie wlozony albo dopiero po przekreceniu na pozycje 1, i nie bedzie peoblemu
 
 
moim zdaniem ten wynalazek to kiszka ... lepiej miec buczka zamontowanego i na okres zimowy wyrobic sobie manewr wlaczania swiatel... w sumie jak kto woli ale po co w lecie po miescie jezdzic na swiatlach
  
 
A jeszcze lepiej automat, który załączy światła mijania po kilkunastu sekundach od odpalenia silnika
(pisze poważnie)
  
 
Cytat:
2006-08-29 17:09:38, Adus20 pisze:
a nie lepiej kupic przekaznk za 2 zl i pociagnac kabelek ze stacyjki tak zeby swiatla tylko swiecily jak kluczyk bedzie wlozony albo dopiero po przekreceniu na pozycje 1, i nie bedzie peoblemu



a wieczorem jak bedziesz chcial wlazyc postojowki to co ?? zostawisz kluczyki w aucie ??
  
 
właściwie to po wyłączeniu zapłonu zostają tylko postojówki i do odcięcia ich wystarcza zwykły przekaźnik zasilany z dowolnego miejsca w którym pojawia się napięcie po włączeniu zapłonu. U mnie tak to działa od 2 lat i o dziwo 120W w tą czy w tą nie robi akumulatorowi większej różnicy przy odpalaniu (po prostu w zimie świateł nie wyłączam).
  
 
Escorty mają fabrycznie przystosowaną instalacje do montażu włączników, jest na niego miejsce w kasecie przekaźników. Te na rynek skandynawski mają takie moduły a te na inne kraje europejskie zwykłą zworę.
  
 
Lepiej tego nie montować bo instalacja elektryczna dobra póki nie zmieniana
  
 
Cytat:
2006-08-29 22:21:56, N4S pisze:
Lepiej tego nie montować bo instalacja elektryczna dobra póki nie zmieniana



  
 
Ja powiem troche inaczej, można sobie takie urządzenie bez problemu zamontować i będzie ono prawidłowo działało nie kolidując z niczym. Przecież instalacje elektryczną można sobie dowolnie przerabiać i jeżeli robi się to z głową wszystko będzie ładnie działało, ale szczerze mówiąc to ten sprzęt z aukcji nie wygląda na jakiś szczegulnie godny zaufania i a tym bardziej za taką cenę kupisz sobie moduł składany przez specjalistyczną firmę przetestowany na który dostaniesz gwarancję że nie będzie z nim problemu.

Jednak gdyby się zastanowić to szkoda wyrzucać kase w błoto bo takie urządzenie, włączania świateł można zrobić przy wykorzystaniu raptem jednego przekaźnika i mało tego taki system był by wiele bardziej pewny w działaniu niż niżej pokazane cudo z allegro.
  
 
Tak tylko ja chcę to zamontować w astrze( w escorcie brzęczyk mi działa), żebym nie musiał znowu jechac gdzieś z kablami bo kobita świateł nie wyłączyła, a brzęczka to też nie wiadomo czy usłyszy , ale dzięki za wypowiedzi, moze jeszcze poszukam jakiegoś przekaźnika ( z oplem mam pierwszy raz do czynienia).

Pozdrawiam.
  
 
Temat włącznika automatycznego świateł jest dla mnie bardzo aktualny, bo właśnie w sobotę podobny włącznik zakładałem u siebie. Nie kupiłem go jednak na Allegro, a zrobił mi go mój znajomy.
Podobny włącznik miałem wcześniej w maluchu, polonezie i naprawde bardzo go sobie chwaliłem.
W Fordzie też postanowiłem sobie taki założyć.

Działa dobrze, choć pojawił się jeden błąd w przypadku, gdy używam jednocześnie włącznika automatycznego i ręcznego. Jeśli kogoś będą interesowały szczegóły w tej kwestii to mogę napisać dokładniej i podzielić się doświadczeniem w montażu.

Bzyczek, informujący o otwartych drzwiach i włączonych światłach, fabrycznie montowany w Fordach nigdy nie zastąpi automatycznego włacznika świateł. Automatyczny włącznik świateł jak sama nazwa wskazuje ma za zadanie włączyć światła i je wyłączyć, a sam bzyczek świateł nam napewno nie włączy.

Nie wiem na ile towar oferowany na Allego jest godny polecenia, ale podobny włącznik robiony specjalnie dla mnie przez znajomego nigdy nie miał żadnych awarii, a dodam że na światłach jeżdzę właściwie w dzień przez cały rok.

Jak dla mnie taki włącznik to strzał w 10. O włączaniu i wyłączaniu świateł wcale nie trzeba pamiętać. Nie trzeba nalepiać żadnych karteczek przypominających.

Pozdrawiam i zachęcam do zakładania takich włączników
  
 
Zapomniałem jeszcze dodać, że automatyczny włącznik świateł przedłuży nam żywotność przełącznika zespolonego.
  
 
No to jak możesz to wrzuć jakiś schemat, sam mam znajomka elektronika-pasjonata-amatora może by mi coś takiego skręcił.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-08-30 21:18:07, OskaRGD pisze:
No to jak możesz to wrzuć jakiś schemat, sam mam znajomka elektronika-pasjonata-amatora może by mi coś takiego skręcił. Pozdrawiam



Rozmawiałem z tym znajomym, który robił mi automatyczny włącznik świateł i prosiłem, aby przekazał mi schemat. Niestety nie chciał dać mi tego schematu, aby wyświetlić go na forum. Ja schematu włącznika nie mam. Mam tylko opis wyjść i wejść włacznika, ale na tym to chyba Ci nie bardzo zależy.
Jeśli chodzi o samo podłączenie to moge służyć pomocą, ale niestety schematu nie załatwie.
  
 
mam coś podobnego i od ponad pół roku działa i dodatkowo dałem wytchnienie przełącznikowi, zasada działania podobna więc mogę z czystym sumieniem polecić,