Polski Fiat 125P Karawan - rocznik 1981

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, chciałbym wam przedstawic drugie auto
Jest to karawan z 1981 roku, czyli jak by nie patrzył to juz ma magiczne 25 lat . Duzo jego histori nie znam, ale napewno bede chcial się czegos więcej o nim dowiedzieć.
Auto mam dopiero od niedzieli (17.09.2006r.) od tej pory tylko go wyszorowałem, wypucowalem, no i odpaliłem i jazda próbna . Niestety na razie jeszcze nie ma OC i przeglądu, więc jazda ograniczyła się tylko do przod tył, od bramy do garażu . Silnik po przestoju ponad dwuletnim odpalil bez większych problemów, wiadomo, przyda mu się jeszcze mała regulacja. Po za tym blacharsko jeszcze nie najgorzej, podłoga zdrowa. Ale i tak auto musi przejść gruntowny remont. Moim zamierzeniem jest zrobienie go oczywiście na orginał . Choc wiele osób podpowiada aby na limuzyne. Ale dopiero jego remoncik będzie na wiosnę. Na razie brak funduszy i garaż jest zajęty przez kombi (w remoncie). Jak historia jego będzie mi znana jak równiez zostanie zaczęty remont, to na pewno zostanie to dodane do tego postu.











  
 
Zaczepiste autko zrób go jak zapragniesz wkońcu to twój pojazd

czekam na kolejne zdjęcia
  
 
trza poszukac jakiejś trumny
  
 
Brawo!
Kolejny rodzynek z fabryki FSO trafił pod skrzydła naszego klubu

MILES - kolekcja Twoich pojazdów robi wrażenie i podziw, szacunek dla Ciebie
  
 
Bardzo sie cieszę, że to zacne autko wpadło w ręce Milesia. Niezmiernie sie cieszę, ze będziesz go reanimował do stanu oryginalnego, bo takie jest własciwe przeznaczenie auta.
Głosy, aby zrobić go na limuzyne, tj. Long z Bydgoszczy pochodza chyba od ludzi, którzy naoglądali się "Dynastii", którzy maja kompleksy i zwaloną psychikę.
Auto oryginalnie było niebieskie. Mam nadzieje, ze podczas naprawy blacharskiej nie wyjdą przykre niespodzianki i cały remont zakończy się szybko i sprawnie według oczekiwań.
Mam tez nadzieje, ze to auto zostanie u ciebie na zawsze.
Może jeszcze nie teraz, ale za kilkadziesiąt lat, twój dzieciak bedzie miał mnóstwo roboty po całej Polsce rozwieźć nas wszystkich do grobów.
  
 
Bardzo fajna fura!! Gratuluje! Nawet jest w dosc dobrym stanie!

Czekawy karawan - a juz czarny kot w srodku!!
  
 
myślę jak miłościwie panujący PREZES :
-lincolna z tego i tak nie będzie (widział to ktoś w lemuzynie ..... kombi za tyną kanapą )
a doprowadzony do orygilnalnego ,,wystroju'' będzie łatwiejsze niżli jakaś wydumka -wycięcie środkowej grodzi osłabi nadwozie !!!! .
zerwij te burackie folie z szyb - daj nową wykładzinę na podłogę (czarna guma itp) a z tyłu daj 2 wieńce z szarfami z plastikowych kwiatów !!! (piórnik z tyłu to extremalny dopuszczalny tjunig )
będzie to DOPEŁNIENIE zachowanych modeli : karetki ,milicji
i moze odnajdzie się autentyczny long -6d wyobraź sobie takie spotkanie
  
 
10 lat temu identyczny jedzil we wrocku tez jako karawan ktory czesto zaopatrywal sie na mojej parafi. ciekawe czy to nie ten
  
 
Ja bym proponował trumienkę w wersji zlotowej, poszerzaną - spanie dla dwóch osób
  
 
A w ogóle, mimo, że karawanu jakos nie chciał bym mieć, to musze przyznac, ze to zajebisty element kolekcji a ten konkretny egzemplarz nieźle wygląda, gratuluję zakupu
Tylko zdejm te obleśne kołpaki.


[ wiadomość edytowana przez: GDA dnia 2006-09-23 00:10:18 ]
[ powód edycji: OT ]
  
 
Gratulejszyn jeszcze raz bardzo fajny okaz robi furore na forum hehe jako kierowca wiekszych gabarytow zastanawia mnie jaki on ma promien zawracania przydala by sie wspoma oczywiscie gdybys faktycznie uczestniczyl w imprezach ostatniej drogi pozdrawiam
  
 
Gratulacje , super furka ! P.S. Fajnie sie na jednej fotce ten czarny kot z nim komponuje , przypomina mi Rademenesa z ,, 7 życzeń ,,
  
 
Wynalazek niesamowity!
Ta ścianka grodziowa pochodzi chyba z pickupa?
Zgrzew na dachu wygląda identycznie jak w przedłużonej Nivie.
Widać wprawdzie, że blacharka była robiona po łebkach, jednak materiał do odbudowy rewelacyjny, powodzenia i czekamy na relację z prac przy trumniaku
  
 
a mi osobiscie przypomina tego "longa" co był na allegro
ale pozatym wyyyyypasssssss.

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-11-15 01:29:41, JOZEF_STALIN pisze:
a mi osobiscie przypomina tego "longa" co był na allegro ale pozatym wyyyyypasssssss. pozdrawiam


moze dlatego, ze ten "long" z allegro to nie long, ty;lko karawan, zrobiony na "limuzyne" z "gustownie" urzadzonym wnetrzem...
  
 
Ładny wóz... przedłużka że hohoho... pewnie ładną polką limuzyne da się z tego wyczochrać

Cytat:
2006-09-22 08:48:05, MILES125 pisze:
Niestety na razie jeszcze nie ma OC i przeglądu, więc jazda ograniczyła się tylko do przod tył, od bramy do garażu . Silnik po przestoju ponad dwuletnim odpalil bez większych problemów,



Mały OT: A mam jeszcze jedno pytanie związane z OC... czy czasmi nie bedzie trzeba opłacić, tego OC... od momnetu "wyjścia" (jak się skończyło)
  
 
Cytat:
2006-11-15 09:49:26, PUTEKM pisze:
...Mały OT: A mam jeszcze jedno pytanie związane z OC... czy czasmi nie bedzie trzeba opłacić, tego OC... od momnetu "wyjścia" (jak się skończyło)



stare OC to sprawa poprzedniego własciciela. Nowy musi wykupić OC w dniu przejęcia praw własności samochodu.
  
 
Cytat:
2006-11-15 13:02:47, bieniowaty pisze:
stare OC to sprawa poprzedniego własciciela. Nowy musi wykupić OC w dniu przejęcia praw własności samochodu.




Właśnie. OC musiałem wykupic od daty kupna (na umowie). A że to auto ma specyficzny charakter to skladka na rok wynosi 200 zł . A z przerejstrowaniem to miałem prawdziwe cyrki. Nie wiedzieli, jak wpisać w dowodzie . A pani od ubezpieczenia pytała, czy chcę wykupic NW
  
 
Faaajny.
Ciekawe ile bedzie roboty z przeróbką go na wersję osobową.
Barek, TV...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2006-11-18 19:55:15, OLO pisze:
Faaajny. Ciekawe ile bedzie roboty z przeróbką go na wersję osobową. Barek, TV...


Kiepski dowcip, buehehehe!!!