Lotus Omega Type 104

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po długich poszukiwaniach w końcu udało się mi odnaleźć lotusa, który zwitał do polski 1993 roku. Został zabrany z salonu niemieckiego opla gdzie robił za auto testowe. Trafił do warszawy (w/g mnie to był 1 lotus w polsce) - po jakimś czasie ukazało się ogłoszenia o sprzedaży we Wprost. Niestety nie odniosło ono skutku. Los rzucił go do Włocławka (wiadomo dlaczego Master tam zamieszkał). W okolicy roku 2000 słuch o nim zaginął i nastąpiła długa cisza. Od 2003 (od momentu kupna Evo) rozpocząłem poszukiwania.

No i znalazłem cos takiego:

"Lotus Omega o numerze 105 (z 1000 wyprodukowanych), rok produkcji 96 Ciemny zielony metalic, felgi 19", opony tyl 265, przod 225, silnik LOTUS 3.6 biturbo 380KM 560Nm "

Parę rzeczy się nie zgadza np numer ale nie dziwę się gostkowi.
Nie znał się.

"maszyna nie z tej ziemi
silnik odpala na cykniecie, huczy az milo
"
Niedługo sprawdzę jak jest.

Kolejny gość napisał

"11 lat temu ........ miał lotusa"

No by się zgadzało .....miał.

"We włocławku był też drugi-ten"

Ano był .

Gdzies też słyszałem o parkowaniu pod jednym z hoteli włocławskich.

No i ostatnie info.

"Facet twierdzi że 190-ileś tam, jak patrzyłem do środka to na schowku na tabliczce ma nr.623. Normalnie gostek profanuję tegom LOTUSA ,prawdopodobnie liczy że niezle zarobi po wyremątowaniu. "
W numerze dwie cyfra są prawdziwa ale to chodzi cały czas o ten sam model.

Bardzo zmartwił mnie ten wpis
"..... wybacz prawo rynku, faceta będe chciał jeszcze atakować, może się uda."

Po czym all ucichło na następny rok aż do minonego tygodnia.
Teraz jak chwyciłem nitkę to dopięłem swego, lotus wylądował na pomorzu i tu się nim zajmą a "źli" ludzie którzy go nie odpalali przez kilka lat się cieszą sie po dużym problemie.
Teraz to dopiero początek ...teraz się zacznie zdobywanie $.
Na tą chwilę ma najechane 101 000 km.
Nowe tarcze, nowe klocki, suchy dyfer, suchą skrzynię, suchą miskę olejową a w niej jeszcze olej i suchy silnik od dołu.
Stał kilka lat i muszę przyznać, że stan wałków jest super a stan koroseri i brak rdzy mnie powala na kolana. Lotus się naprawdę przyłożył.
Tyle.
Fotka na koniec z imprezy "u lotusa".
Fotki są ocenzurowane jak przejdą cenzurę to się ukarzą.



Podziękowania dla:
ryby - za odstąpienie prawa pierszeństwa ,
jaretzkiego - za użycie swego auta,
Resa - za szybką reakcję,
Sentora - za towarzyszenie w ciasnym aucie przez 1 tys km,
Urg - za nadzorowanie całości,
Abigaza, Maystra, ŁySyCc, Marekcaramba, kolegi Abigaza, za wsparcie i wspólna imprezkę.
Dla wszytskich tych co wiedzieli o opercji "lotus"- za trzymanie kciuków.
  
 
hehehe, a auto stało kilkadziesiąt km ode mnie i nic o tym nie wiedziałem. .
Wielkopolska to zagłębie lotusów

Piotr Gratulejszyn

[ wiadomość edytowana przez: MEGA_3 dnia 2006-10-07 11:16:46 ]
  
 
Co za profanacja, silnik Lotusa jako stolik pod kawę i ciastka...

Dobra kawa była...
  
 

gratki!
będzie co opijać na zlocie
  
 
Cytat:
Dobra kawa była...



z takiego "stolika" pewnie każda lura byłaby dobra

Piotr - Gratulacje
  
 
Piotr

Nareszcie klub jest spełniony...
  
 
Myszy jakies wyscigowe w nim tam nie mieszkaja ?

Zycze powodzenia, bo chyba troche wysilku, pracy i pieniedzy bedziesz musial wlozyc w to auto..
  
 
życze powodzenia w doprowadzenie Lotki do ideału...
gratuluje zakupu no i oczywiście zazdroszcze Piotrze...
pozdr
  
 
Jako, ze gratulowalem wczesniej, pogratuluje raz jeszcze trzymam kciuki aby auto szybko wrocilo do pelni sil Zaluje jedynie, ze nie moglo mnie byc na wczorajszej imprezie

Gratulacje i powodzenia


[ wiadomość edytowana przez: admeen dnia 2006-10-07 13:42:47 ]
  
 
ja tuz tez swoje powiedzialem ale gratuluje ze sie wszystko udalo tak jak planowales pozdrawiam
  
 
no prawde mówiąc cały drób z dolnego ślaska jest pod wrazeniem
gratuluje tej perełki
na zlociku nie ma boli , trza by cos polać z tej okazji...
  
 
Piotr wreszcie klub ma cudo
Gratulacje...
  
 
Dzięki wszystkim.
Myszy sztuk 2, uciekły podczas oględzin na miejscu, pewnie kilka się przejechało do gdańska.
Dużo wody upłynie zanim go odpalę. Jeśli nie będzie zbyt dużych trudności to na wiosnę wyjedzie.
  
 
GRATULACJE!!! Z Małopolski!!!
Wreszcie to cudo trafiło w dobre ręce!!!
Gratulacje i czekam, na wiadomość że go odpaliłeś i przyjedziesz na zlot!!!
  
 
Piotr, trza to w Bełchatowie !!! Gratuluję !!!
  
 
Osobiste gratki juz byly ale tu powtarzam
Fajnie ze spelnilo ci sie twoje marzeie - cieszymy sie razem z toba
Sluze oczywiscie pomocna dlonia i paroma wtykami w odbudowywaniu LOTUSA
  
 
No Piotr, Gratulacje, opijemy go przy najblizszej okazji
  
 
Gratulacje


pozdrawiam
  
 
Śledziłem ten temat ostatnio i bardzo się cieszę,
że udało Ci się Piotrze zdobyć takie cudo
GRATULUJE

jeśli mógł bym w czymś pomóc dorobić na frezarce numerycznej to jestem do Twej dyspozycji

normalnie cieszę się z wami jak dziecko
  
 
Gratulacje!!!

Jak będziesz potrzebował pomocy w doprowadzeniu go do Super stanu to daj znać.