Policja wypowiada wojnę tuningowcom!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Poczytajcie co będą robić
O TUTAJ
  
 
na dobra sprawe ta wojna toczy sie od dawien dawna..bo juz przeciez zabierali dowody za zbyt ciemne szyby czy zbyt glosne wydechy teraz po prostu policja dostala nowy sprzet i robi halo wokol tego...

a swoja droga..jesli ktos tuninguje i jest swiadom lamania przepisow no to sorki sam sobie winien wszystko ma swoje granice
  
 
swieta racja kolego. z reszta, skoro takie pojazdy jezdza po drogach to kto je dopuszcza do ruchu jak nie SKP'y??? ja nie rozumiem tylko jednego, dlaczego ja pytajac sie w stacji jak wyglada sprawa z brakiem klamek w aucie otrzymuje odpowiedz ze nie wolno a po Olesnicy jezdzilo pare aut takich wlasnie, to dla mnie cos jest nie tak
  
 
Phi.. Kiedys podczas kontroli na drodze panowie P. doczepili sie do mojego bad looka, jeszcze w Seju. Zanim sie zatrzymałem to oni już czekali na mnie "w parterze" wymachując swoimi przeszczepami (chyba z Trzebnicy sorry ) wskazywali na lampy ze cos jest nie tak. Ale wywalczyłem... Nie mieli zadnego sprzetu żeby stwierdzic jak faktycznie pada wiązka światła z tych reflektorów. A co najlepsze? W tym momencie auto miało założony tłumik , który przepieknie rozmawiał. Jednak jak widać 112 dB nie robi jeszcze na nich wrażnia (norma chyba 94dB) Nie odezwali sie ani słowem w tej sprawie. I gdzie tu profesjonalizm panów policjantów?
  
 
wiadomo, zależy na kogo sie trafi, i jak sie z nim rozmawia...

proste...
  
 
Panowie p wożący się niebieskimi smerfomobilami po prostu zazdroszczą nam tuningowcom takich fur ze mkniemy jak strzała przez miasto a o ni nie!!!!

[ wiadomość edytowana przez: Cichy20 dnia 2006-11-12 13:52:15 ]