Pomóżcie!! Od jakiegoś czasu na po przekręceniu kluczyka na tablicy brak jest kontrolki ładowania po przekręceniu kluczyka. Po uruchomieniu silnika wszystkie urządzenia wewnątrz jak również światła świecą bardzo ciemno. Po zmierzeniu ładowania w tym momencie wynosi 11.5V. Natomiast po przygazowaniu tak gdzieś w okolice 3 tys. obrotów wszystkie kontrolki i światła jakby dostają jakiś strzał prądu i zaczynają sie palić normalnie. następne przygazowania juz nic nie zmieniają wszystkie kontrolki i swiatła palą się jednakowym światłem ani nie jaśnieją ani nie ciemnieją. Ładowanie w tym momencie wynosi 14,4V. Sprawa dzieje się za każdym uruchomieniem samochodu. Jak się nie przygazuje po odpaleniu to po przejechaniu 1 km akumulator jest już rozładowany kompletnie. Zmieniłem regulator napięcia ze szczotkotrzymaczem i nic to nie dało dalej to samo. Co ciekawsze od czasu do czasu gdy jest wilgoć w powietrzu to kontrolka ładowania pojawia się po przekręceniu kluczyka i wtedy nie potrzeba żadnych gazowań
Proszę o pomoc. Czy ktoś już miał podobny problem?