Tarcie w tylnym kole

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Was serdecznie.Mam big problem z e36 ;( czytalem dosc duzo na ten temat w tej kopalni wiedzy ale niestety jest tyle watkow ze nie jestem w stanie stwierdzic jednoznacznie co jest nie tak....Na moje nieszczescie mieszkam w Irlandii a tu mechanika pojazdowa to drogi sport
Wiec auto przy ruszaniu i wolnej jezdzie zachowuje sie jak by miało cos w bebnie,trze i zgrzyta takie dziwne u u u u u nie wyje im szybciej jade tym mniej to slychac co najdziwniejsze i moim zdaniem wyklucza szczeki jadac do tyłu nie slychac nic przy zadnej predkosci....
Bardzo prosze o podpowiedz i z gory serdecznie dziekuje!!!Pzdr
  
 
Na moje widzi mi sie zmień okładziny i jak masz juz zużyte troche bębny przetocz je na wszelki wypadek i powinno być ok...pzdr
  
 
Tez mi sie tak wydaje....Jutro zwale beben i sie okaże duzo z tym roboty ? Ta duza nakretke tez trzeba odkrecic ? Pzdr!!!
  
 
hi jaka nakretka? NIE UZYWAC MLOTKA DO SCIAGANIA BEBNA !!!!!!! na bebnie masz srubke , ktora musisz odkrecic , potem latara poswiecic i w srodku w dziurze znalesc srube ktora poluzujesz samoregulator do dziury wlozyc srubokret i luzowac ruszajac gora -dol albo dol -gora zalezy od strony ktora robisz tak aby calkiem poluzowac beben, powinien lekko zejsc .jak nie idzie to lekko poklupac i powinien zejsc ,dobrze jest urzyc W 40 i psiknac tam gdzie jest osadzony na piascie.