Problemy z PUMĄ

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może ktoś mi pomoże...

Jak wiecie sprzęgło mi padło wymieniłem tarcze złożyłem wszystko do kupy i zadowolony za kluczyk i odpalam a on nie chcę odpalić.....z tego co doszyłem niema iskry i paliwa nie daje...... wszystkie złączki przeczyściłem specjalnym płynem i dalej nic..... podobno za iskrę odpowiada czujnik położenia wałka ale dziwne by tak z znienacka się zepsuł.... zresztą miernikiem sprawdzałem i niby dochodzi do niego napięcie..... i teraz obawiam się czy coś z kompem się nie stało ale tak choć tez dziwne by bez niczego padł.....

I teraz pytanie bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi czy jak jest odłączone auto od akumulatora ze 1tydzień to coś mogło mieć przyczynę bo niby jak się odłączy to się resekuje i odpala normalnie tylko i musi se na nowo ustawić tak we wszystkich fordach ale z kompem EEC IV a ja mam EEC V i nic na ten temat nigdzie niema ale to chyba to samo.... zresztą kiedyś odłączałem akumulator ale na parę minut iic mu nie było teraz nie wiem co jest......

A i czy może być coś takiego że trzeba na nowo programować kluczyki czy co bo już mnie szlak trafia auto stoi ze 2 tyg. I ciągle jakieś cyrki wychodzą... a tak głupio bo wszystko chodziło i nagle nic nie chodzi to......


ps znacie jakiegoś fachowca z Oleśnicy co by miał przenośny sprzęt do diagnostyki forda bo jak będzie trzeba jeszcze wzywać lawetę by auto przewieść to mnie.....
  
 
a sprawdzales czy puszcza prad na cewke jak krecisz z czujnika jezeli nie moze styki nie lacza, ja mam kumpla co sie zna co nieco ale jest z wrocka i niema sprzetu, chyba bedzie trzeba pogadac z jakims specem w olesnicy
  
 
Salamon powinien pomóc...
  
 
Cytat:
2007-02-25 22:01:13, Prezo pisze:
Salamon powinien pomóc...


Heeee chyba znam tego Salamona, uczył mnie na kursach. Fachowiec od wszystkiego i najlepszych fachowców zna, jego słynne słowa „proszę państwa jeszcze jedno krótkie zdanie” hym zdanie które zajmowało np. 5 stron!!! dobry na maxa !!!
  
 
To racja, Ale czy kolega Killer będzie w stanie zostawić u niego "kilka" stówek
  
 
no kolega naprawia już 2 PUMĘ

sie okazuje np. że rozrząd od normalnego numeru katalogowego nie pasuje gdyż niespodzianka...pasuje od "amerykańskiej wersji"

II Puma ma ABS po raptownym wciśnięciu pedału hamulca

zgasisz samochód i odpalisz...ABS-u ni ma ;P

FORD...itd...
  
 
No udało się uruchomić auto... w czerwonych koszarach jest serwis instalacji gazu i diagnostyki.... za cięgłem auto sprzęt podłączył i..... już komp się zablokował przez najprawdopodobniej złą kolejność podłączenia akumulatora.... ale kilkudniowe czyszczenie instalacji nie poszło na marne bo też były zapisane błędy że nie widział czujników co by mnie więcej kosztowo za czyszczenie instalacja, a tak 100zł poszło wiec nie jest tragedia.


ps pamiętać bo się musiałem z pośpiechu machnąć przy odłączaniu akumulatora najpierw (-) potem (+) a przy podłączaniu (+) a potem (-) bo może następny nie mieć tyle szczęścia i komp pójdzie z dymem
  
 
Cytat:
2007-02-28 19:43:00, dr_Killer pisze:
ps pamiętać bo się musiałem z pośpiechu machnąć przy odłączaniu akumulatora najpierw (-) potem (+) a przy podłączaniu (+) a potem (-) bo może następny nie mieć tyle szczęścia i komp pójdzie z dymem


Widzisz, mówiłem Ci ze ma znaczenie