Zalewa mi bagaznik, a nie wiem gdzie jest dziura

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,
po kazdych opadach, czy nawet umyciu auta zawsze mam zalany bagaznik z lewej strony, sprawdzilem wszystko, posmarowalem uszczelki specjalnym preparatem i nic, nadal cieknie, moze ktos ma ten sam problem lub mial i wie co to moze byc lub gdzie,



dokladnie to wyglada to jakby cieklo z miejsca oznaczonego czerwona strzalka bo dokladnie w tym miejcu, zolte kolko, jest mokro w bagazniku, ja juz nic nie wiem

pozdrawiam
  
 
A czy masz szyberdach moze rurka która odprowadza zle jest ustawiona, lub moze tez przeciekac przez uszczelke tylnej lampy ewentualnie uszczelke tylnej klapy klape mozna troszke wyregulowac na zamku by poszła troszke nizej
  
 
hmm, szyberdachu nie mam , moge tylko pomazyc , hehe, klape wyregulowalem i raczej mocno dociska ale nie wpadlem na to aby sprawdzic uszczelke lampy, dzieki za info, moze wybiore sie dzisiaj do garazu i pogrzebie przy tym
  
 
Uszczelka lampy jak najbardziej. U mnie ciekło też w tamtej okolicy przez małe pęknięcie blachy (tuż nad uszczelką tylnej lampy. pęknięcie prawdopodobnie spowodowała podskakujaca klapa bagaznika). Acha, tam może jeszcze ciec przez "gąbkowe" uszczelnienia pomiędzy otworami wylotowymi powietrza a blachą nadwozia. Dostęp: trzeba zdjąć tylny zdeżak a od środka, bagażnika, tapicerkę. U mnie cieklo przez wszystkie te miejsca.

[ wiadomość edytowana przez: Mirekm11 dnia 2007-04-09 14:41:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: Mirekm11 dnia 2007-04-09 14:58:28 ]
  
 
raczej to bedzie uszczelka bo coz by innego, hehe, nic tam nie mam, nie mam dziur ani nic, to musi byc ta uszczelka musze sie za to zabrac bo jescze tak mnie zaleje ze jakis grzyb sie tam wychoduje, hehe
  
 
o kurde, taki banal a tyle roboty, trudno bede musial sie za to zabrac bo inaczej grzy gwarantowany a kurcze juz cos czuc, chyba bede musial boramonem psiknac,
pozdrawiam
  
 
Umnie winą lania sie wody jest lampa jak i te wloty z tyłu po bokach, a u kumpla była uszczelka klapy tylniej. Sa to przypadki w MK6
  
 
uszczelke klapy mam w bardzo dobrym stanie, raczej to bedzie uszczelka lampy
  
 
było już kiedyś o tym pogrzeb w wyszukiwarce
  
 
wpisz woda w wyszukiwarce. Wszystko było opisywane...
  
 
Witam!
Aby znaleźć dziure którą dostaje sie woda wejdz do bagaznika i niech ktos cie w nim zamknie. Wtedy niech woda pod cisnieniem leje w okolicach swiateł i uszczelek wokół klapy i zobaczysz któredy woda sie dostaje. To śmieszne ale skuteczne. To sprawdzony patent
P.S. Też tak robiłem z kumplem
  
 
Cytat:
2007-04-10 09:56:45, pawfordRS pisze:
Witam! Aby znaleźć dziure którą dostaje sie woda wejdz do bagaznika i niech ktos cie w nim zamknie. Wtedy niech woda pod cisnieniem leje w okolicach swiateł i uszczelek wokół klapy i zobaczysz któredy woda sie dostaje. To śmieszne ale skuteczne. To sprawdzony patent P.S. Też tak robiłem z kumplem


i o tym także było pisane nie raz...
  
 
Cytat:
2007-04-10 09:56:45, pawfordRS pisze:
Witam! Aby znaleźć dziure którą dostaje sie woda wejdz do bagaznika i niech ktos cie w nim zamknie. Wtedy niech woda pod cisnieniem leje w okolicach swiateł i uszczelek wokół klapy i zobaczysz któredy woda sie dostaje. To śmieszne ale skuteczne. To sprawdzony patent P.S. Też tak robiłem z kumplem



Pragne dodać, że należałoby zaopatrzyć osobę. która będzie spoczywała w bagażniku, w latarkę
  
 
Cytat:
2007-04-10 10:37:37, Janek-S pisze:
Pragne dodać, że należałoby zaopatrzyć osobę. która będzie spoczywała w bagażniku, w latarkę


jeśli jest lpg, to lepszy efekt dają zapałki...

[ wiadomość edytowana przez: surec dnia 2007-04-10 12:16:53 ]
  
 
masz wodę we wnece koła czy widać zacieki po pionowych płąszczyznach......
  
 
Mi tez cieknie woda w omawinym miejscu i przyczyna jest nie szczelna uszczelka pod szyba (ta mala boczna szyba, za drzwiami tylnymi). Sprawdzilem to gdy padal deszcz i otworzylem klape. Widac bylo jak krople leca po plastiku w bagtazniku z pod szyby.
Poki co patent na to mam taki ze jak juz nie jezdze i auto stoi na parkingu to w miejscu cikniecia podstawiam pojemniczek (zeby woda sie zbierala). Rano jak przychodze to wylewam wode z pojemniczka. Problem pojawia sie jak leje duuuzzzzzzyyy deszcz i pojemnik sie szybko naplni wtedy rano mam mokro w bagazniku. Przyjdzie lato to sie zrobi.BTW jak uszczelnic ta uszczelke?? Silikonem jak ja posmaruje od wewnatrz to pomoze??
  
 
Buehahahahahahahaha, bardzo smieszne, normalnie jestem spulany,

akurat tak sie sklada ze znalazlam miejsce skad cieknie woda,
tak jak myslalem i tak jak opisywali koledzy, uszczelka lampy jest w dziwnym stanie, i trzeba sie tym zajac,

pozdrawiam i dziekuje za dobre rady
  
 
Dżunior, najlepiej byłoby wyjąć szybkę, zobaczyć czemu cieknie (może ruda, może dziura w uszczelce) - tak byłoby profi Jak zapaćkasz silikonem to woda będzie i tak dostawać się pod uszczelke i się tylko rudą wyhoduje.

Mnie najbardziej zdziwiła sytuacja kiedy po deszczu na dywaniku pasażera pojawiała się kałuża. Okazało się że wąż odprowadzający wodę z szybra się odłączył, woda ciekła po podsufitce, słupku pasażera, po boku deski i schowku i kapała na dywanik A już zacząłem podejrzewać żonę że kogoś ciągle wozi do pracy i nawet butów dobrze nie wytrze
  
 
Cześć jestem ty nowy, ale myśle że coś podpowiem.
Mam essiego od 09.2006 ('93) i dwa problemy
1)mokro w bagażniku
2)wysokie spalanie (1.4 CVH)

Chcę odpowiedzieć na to 1) bo dałem sobie z tym już radę.

Miałem strasznie mokro w bagażniku, po jakimś czasie jak wyjąłem koło zapasowe to zobaczyłem jakieś 3cm wody, zgroza.

Początkowo myślałem, że uszczelka tylnej szyby (ale wyeliminowałem tę ewentualność bo tam nie ma gdzie przeciekać)

Myślałem także, że mam dziurawą podłogę (więc lałem szlauchem pod essiego i patrzyłem czy leci woda, ale podłoga w bagażniku była w bdb stanie i nic nie przeciekało)
Męczyłem się z tym 6mc.

Co się okazało przeciekała mi gumowa uszczelka łącząca klapę z nadwoziem, a woda leciała stróżką w środku i znalazła sobie ujście dopiero z lewej strony bagażnika jakby ciekła z słupka lewej tylnej części okna.
Dziwne, ale prawdziwe.
Zauważyłem to wtedy kiedy zsunąłem uszczelkę bagażnika i lałem wodę delikatnie po dachu w stronę bagażnika.
Uszczelkę uszczelniłem silikonem

Jeszcze trochę przeciekała mi tylna lampa, więc też użyłem silikonu.
Teraz wszystko gra.

Co do 2) to mam padniętą lambdę (więc jeżdżę na bogatej mieszance) myślę, że to jest przyczyna sprawdzałem ją to serwisie
podobno 80%spalania zależy od lambdy




  
 
to chyba jednak sprawdze te uszczelke klapy jeszcze,
co do duzego spalania to witaj w klubie, moj spala ok 8/9 l na 100km, masakra, zastanawialem sie czy to nie lambda czasem ale jeszcze nie doszedlem do tego aby to sprawdzic, aha i jeszcze strasznie jest lakomy na olej, ale to juz inna bajka, zapewne uszczelniacze zaworow do wymiany,

pozdrawiam i