Skrzynia biegów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem z skrzynią biegów po pierwsze na początku miałem kłopot z 3-ką a po roku zaczeła wypadać 5-ka czy to już koniec skrzyni.
  
 
Cytat:
2007-05-19 10:31:29, wilku73 pisze:
mam problem z skrzynią biegów po pierwsze na początku miałem kłopot z 3-ką a po roku zaczeła wypadać 5-ka czy to już koniec skrzyni. chodzi mi o toyote 1.8d z 1991.r

  
 
wg. mnie to za wcześnie ile masz przebiegu w tej toyocie>
?
  
 
prawie 300000 tyś. tak to wszystko ok.
  
 
Cytat:
prawie 300000 tyś

aaaaa... no to już może się coś dziać cóż trzeba rozebrać i naprawić
  
 
Z mojej strony napisze tylko że 300 tyś to pięęęęęęęęęęęęęękny wynik!!
  
 
Cytat:
2007-05-26 22:48:12, madzia_83 pisze:
Z mojej strony napisze tylko że 300 tyś to pięęęęęęęęęęęęęękny wynik!!


no u mnie jest jak narazie tylko 234000 ale moze uda się dociągnąc do 300000
  
 
Witam .Ja mam podobny problem 3 biegiem.Też potrafi wyskoczyć.Tyle tylko że ja mam oryginalnego przebiegu 140tyś.Posiadam Toyotę Carinę II CT 150 87 rok. I w związku z tym mam pytanie czy skrzynia do wymiany czy jest możliwość jakiejś regulacji(tak ja by 3 bieg za płytko wchodził)Pozdrawiam
  
 
do wymiany koło danego biegu - często jest tak, że autami o dość płaskiej krzywej momentu jeździ się na 2 biegach : na 3 po mieście, na 5 po trasie, potem się z tego biorą problemy.

proponowałbym jednak dostać sprawną skrzynię, zamiast rzeźbić...

podejrzewam, że posiadacze aktualnych ( czytaj : nowych ) turbodiesli, będą mieli podobny problem, bo nagminnie zdarza się, że taki user zabiera się do wyprzedzania z VI biegu "bo przecież to diesel, to z dołu ciągnie"

pzdr


[ wiadomość edytowana przez: marcinm dnia 2008-01-12 16:48:17 ]
  
 
dołączę sie do tematu gdyż też mam mały problemik ze skrzynią a narazie to nie mam zamiaru kupować nowej. A mianowicie jak zmieniam biegi od jedynki do piątki to wszytskie wchodzą i nic sie dziwnego nie dzieje ale jak bym chciał w drugą stronę redukować to schody sie zaczynają przy redukcji 4 lub 5 na 3. Dodam ze z jałowego tez sie nie da wbić 3. jest tylko dwa sposoby albo lekko przytrzymać 2 albo przegazować na luzie wtedy wysprzęglić i wchodzi, a i na postoju nie ma takich dolegliwości tylko podczas jazdy. może mi ktoś powiedzieć o co tu chodzi, bo gadałem już z kilkoma osobami i każdy co innego mówi jedni ze synchronizator inni ze koło zębate. ja osobiście myślę ze to mogą być luźne widełki ale przekonany nie jestem :/
  
 
Mi wszelkie (początki) problemów ze skrzynią przeszły po zmianie oleju;warto spróbować bo koszt nie jest straszny.Zalałem olejem do automatu dextron.
Cytat:
schody sie zaczynają przy redukcji 4 lub 5 na 3



Stawiam na sznchroniyator

Poydrawiam
  
 
Zmieńcie olej - tak jak pisze chuck. Druga sprawa to poduszki pod silnikiem - jak wychechłane to biegi ciężko się wrzuca - w tym 3" szczególnie
  
 
nie wiem jak jest w starlecie,ale chyba mi sie w niej wyrobily jakies tuleje na laczeniu drazka ze skrzynia. strasznie lata luzno. bedzie chwila i rozbiore, lookne co i jak. btw nie drga,ale jakos przy zmianie biegow mam wrazenie ze sie urwie.
  
 
Cytat:
2008-02-01 14:17:52, polakus pisze:
nie wiem jak jest w starlecie,ale chyba mi sie w niej wyrobily jakies tuleje na laczeniu drazka ze skrzynia. strasznie lata luzno. bedzie chwila i rozbiore, lookne co i jak. btw nie drga,ale jakos przy zmianie biegow mam wrazenie ze sie urwie.



z czasem stwierdzam,ze ten typ tak ma. potem w innych ma sie wrazenie,ze topornie chodza drazki