Nieszczęśliwy rok 2007!!!

No i kolejny problem, kolejna załamka, już mam dosyć tego pechowego roku 2007!!! Pech goni kolejnego pecha!! Pech pechem popychany!!! We wtorek wymieniłem rozrząd, bo leżał od roku w garażu, mówię Se czas na niego potem kliknie i będę w plecy, będę żałować, u mechanika zostało 200zł za wymianę i regulacje sprzęgła, jak trzeba to trzeba!!! A tu kolejny pech, długo się nie najeździłem nie nacieszyłem, bo w sobotę klęknął mi silnik i to na maxa pozostaje kapitalka około 3tys zł lub wymiana na inny około 1,5tyś zł!! Wał pierdyknoł na panewkach i uderza o głowice, nieziemski trzask!!! Z czwartku na piątek zawaliłem nockę żeby podłączyć w zagłówku wyświetlać LCD i podłączyć psII, nie nacieszyłem się tym i nie nagrałem długo!!! Nawet nie zdarzyłem się tym pochwalić!!!! Szkoda gadać!!! Co tym razem będzie?!?!?! KOLEDZY SZCZESCIE ZIE TEGO ROKU, ON JEST DOPIERO W POŁOWIE!!!


[ wiadomość edytowana przez: versus dnia 2007-06-27 21:56:02 ]

nie martw sie Cichy, ja już drugi raz w tym roku będę silnik wymieniał i teraz na dniach przyszło mi wezwanki do zapłaty za mandaty na 580 zł.

Cytat:

2007-06-26 01:42:29, smagi pisze: może kopił bys sobie CB ja od momentu jak mam radio to jeszcze nie zapłaciłem żadnego

Widzisz, ja też nie płaciłem, przez 2 lata, aż w końcu mnie znaleźli. Poza tym wszystkie dostałem przez "głupie przypadki" i na własne życzenie, więc radio by ty nie pomogło zbyt wiele.
Ale jedno wiem na pewno - choć bym sie miał posikać to na autostradzie sie NIE ZATRZYMAM (taka przyjemność = 300 zł)

Cytat:

2007-06-28 01:17:29, najmer pisze: A co jak auto nawali???

to auto do rowu

Co do katastrof w tym felernym miesiącu to moja pumcia przed tuningowiskiem padał, serwis chciał zmienić całą wiązkę do silnika bo najprawdopodobniej zwarcie gdzieś jest czyli na początek 2,5tyś...

Wiec laweta, zawiozłem do tego gościa od auto gazu w czerwonych koszarach super gościu.... trochę się na grzebał i do końca nie wiadomo co było, gdzieś musiało być jakieś zwarcie i kompletnie cały komp się zablokował.... mówił ze jeszcze takich czarów nie widział a walczył z mondeo które się zapaliło to dopiero był bajzel w instalacji... ale udało się uruchomić woził 300zł , niezbyt miał czasu wszystkiego dokładnie sprawdzić, a że widział że się orientuje to kazał sprawdzić cała instalacja i kostki bo trochę kiepsko co niektóre wyglądały, z tydzień przy tym grzebałem i urlop poszedł...

Na dodatek dzisiaj wyjeżdżam z garażu a tu mokra plama od płynu chłodzącego szlak mnie trafił bo prawie 100 dałem za nowy płyn.... opaska się zlużniła i poszło..... zalałem go wodą i co ciekawe już mi się tak nie grzeje jak ostatnio?? Co ten orlen robi za płyny

Wiec zakończyło się prawie na 1tyś, jeszcze muszę jakoś pospawać porządnie i wzmocnić tą przednią belkę bo tak pospawali partacze że w czterech punktach było lekko pycnięte a reszta klejem..... na razie kupy się trzyma tylko zderzak odstaje...

A bym zapomniał o najważniejszym chyba mi w serwisie pod... zaślepkę od haka w przednim zderzaku..... jak by ktoś gdzieś widział taka na zaślepkę to brać najlepiej czarna..... nie będę taki by z tej oleśnickiej pożyczyć...

Niemart sie mi tez moja cali ped samym tuningowiskiem padła tylko ze ja musze wyminic silnik .Moze to dobrze bo wymieniam na mocniejszy ale narazie uziemiony bez fury