Uszkodzona pompa paliwa 2.0DOHC-spawanie czy klejenie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sprawa wygląda następująco:jest to pompa paliwa z silnika 2.0 DOHC fiata 132,pompa pompuje paliwo lecz przez otwór (najprawdopodobniej)który zrobił się po upadku pompy na ziemię wydobywa się olej z silnika. Jako,że u mnie w okolicy nikt niema części do DOHC to pompę tą chciałbym pospawać lub pokleić(tylko czym i jak)
Wszelkie wskazówki w uratowaniu tej pompy będą mi przydatne.



  
 
a spód pompy nie podejdzie ci od 650/903 i innych fiatów:>??
  
 
Jeśli by podszedł z 652 to już bym miał dobrą pompę ale się nieda
  
 
inaczej sa otwory czy jak bo sam ciekaw jestem
  
 
sie da
wybij z pompy od 652 najpierw swozen od dzwigni popychacza
potem wyjmij w/w dzwignię z tej pompy niekoniecznie w pokojowy sposob
nastepnie zamontuj ja do nowej pompy od 652
  
 
ogólnie to chyba powinien byc to odlew aluminiowy wiec chyba najlepiej pospawać i tyle, o ile sie to da zrobić
  
 
to nie alu tylko ZnAl. Zrob jak radzi Nikuss.
  
 
i zasili maluchowa pompa dwa litry?
  
 
Cytat:
2007-07-04 10:13:10, Poramancza pisze:
i zasili maluchowa pompa dwa litry?



maluchowa pompa, poza tym ze jest pochylona gora w strone silnika i ma krucce o srednicy 6 mm a nie m jak wieksze fiaty, niczym sie nie rozni od pompy np od poloneza czy lady, te z koleji poza popychaczem niczym specjalnym nie roznia sie od orginalnej pompy od dohc. U mnie i borysa chodza pompy od lady z popychaczem od DOHC i uwazam to za bardzo dobre rozwiazanie (szczegolnie przy aucie z gazem - gdy zapomnimy przelaczyc na benzyne wystarczy popompowac ręczną pompką paliwko do gaznika i bez dlugiego krecenia rozrusznikiem odpalic auto na benzynie
  
 
A więc tak:znalazłem pompę paliwa z mojego klasyka 1300 i rozebrałem ja po czym zabrałem się za wyścignięcie pręta trzymającego popychacz pompy z dohc i tu pojawił się problem ponieważ siedzi on dosyć mocno...


Próbowałem już na 2 małe śrubokręty to podważyć ale nie dałem rady.
  
 
Cytat:
2007-07-02 23:40:37, nikusss pisze:
potem wyjmij w/w dzwignię z tej pompy niekoniecznie w pokojowy sposob

  
 
podepnę się do tematu.

Chcę się upewnić, że pompa od 1800 DOHC bedzie dobrze dzialać przy 2000 ? (bez zamiany króćców)

Domniemuję, że jeżeli od łady i 652 pasuja to od nieco mniejszego 1,8 tym bardziej ?
  
 
Krocce raczej masz rozne przy 1.8 i 2.0, poza tym wydoli.
  
 
hmm, w takim razie lepiej bedzie jak zostawię doł z 2,0 i gorę dam od 1,8 (gora z 2,0 ma urwany krocieć paliwa)
dzieki Bolger za odp.
  
 
Wykopię temat...
Kolejna awaria pompy paliwa, druga już taka sama - rozebrało mi górę pompy (jazda na gazie - paliwo się pompowało a zawór elektryczny jest za pompą i powrotu nie ma...
Pytanie czy w jakimkolwiek poldzie wystepowała pompka paliwa z powrotem na pompce??? bo jak tak to bedzie to rozwiązanie mojego problemu... dodam, że nie chce mi się robić kabelkologii i zaworów elektrycznych i innych takich duperelstw... szczególnie, że niedługo dohec dostanie przerobiony (synchroniczny) gaźnik z polda - ten bez powrotu z zaworu iglicowego.
  
 
Siemka Furiosus!

Jeśli mowa o mechanicznej pompce to Polonezy gaźnikowe MR 93 miały powrót nadmiaru paliwa bezpośrednio z pompki a nie z gaźnika jak starsze wersje. Po prostu głowiczka tej pompki ma o jeden króciec więcej i jest to właśnie ten "przelew" spowrotem do baku. Wiem bo sam tak miałem w Caro 1,5 GLE z 1993r.

Pozdr
  
 
Dzięki - i po temacie...
Co Ty teraz ciekawego w życiu robisz Maroox???


[ wiadomość edytowana przez: Furiosus dnia 2009-09-17 08:41:03 ]
  
 
Cytat:
2007-07-02 23:40:37, nikusss pisze:
sie da wybij z pompy od 652 najpierw swozen od dzwigni popychacza potem wyjmij w/w dzwignię z tej pompy niekoniecznie w pokojowy sposob nastepnie zamontuj ja do nowej pompy od 652


lub też pokombinuj z pompką od trafica benzynowego 1.7 (80-89)