Problem z reduktorem????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Zaczne od tego ze wczoraj jechalem sobie swoja rakieta i na skrzyzowaniu na wolnych obrotach auto zgaslo.
Po ciezkihc probach auto zapalilo i znow zgaslo i tak bylo pare razy.
Podnioslem maske odkrecilem reduktor o 1 obrot i teraz dziala normalnie??
Czym moze charakteryzowac sie ta nagla zmiana ustawien???
Dodam ze nie czyscilem reduktora od nowosci czyli 5 lat??
Jesli wyczyszczenie pomoze prosze podajcie mi koszty na jakie bede zmuszony sie przedsiewziac w warsztacie.(niechce wyleciec w powietrze za krotko zyje )
Dzieki za pomoc.
Jezdze POLONEZEM 1,6 GLE.
  
 
A filterek gazu kiedys wymieniales?? Jesli nie, to zrob to natychmiast. Powodow moze byc kilka: mogles zatankowac jakich syf, dolot mogl sie zapchac, moze zalozyles inny filtr powietrza... a moze poprostu przez to, ze masz syf w parowniku...
  
 
w 5-cio letnim parowniku, membrany mogą być już bardzo twarde, a poza tym syfu pewnie nazbierało się 2 kilo
  
 
Dzieki za rade.
To teraz kolejny problem.
Cos dzieje mi sie z gaznikiem chyba sie zawiesza po przekroczeniu np 5000 obrotow obroty na wolnym biegu spadaja tylko do 2500 musze wtedy solidnie przegazowac zeby znow staly sie normalne czyli w granicach 1000.
HELP!!!!!!
  
 
a może linka się zacina w pancerzu
  
 
myślę, że jeśli przez 5 lat nic nie robiłeś z instalacją-mam na myśli gruntowny przegląd, to teraz koniecznie zrób to.prawdopodobnie nie będą Ci w stanie nawet dobrze wyregulować gazu, gdyż reduktor a dokładnie jego elementy gumowe nadają się tylko do wymiany.przy okazji warto sprawdzić świece, kable w.n. filtr powietrza.zrób raz a dobrze, to bedziesz zadowolony.
  
 
Rozebralem gaznik na czesci.
I jest jeszcze gorzej teraz nie mam wogole wolnych obrotow ponizej 2000!!!!!
Dzieje sie to na gazie i na benzynie.
Co to moze byc????Pomocy jestem w rozpaczy mam jechac na wakacje a tu takie jaja help!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czyzby trzeba bylo zmieniac gaznik????
POradzcie cos.
Dzieki
  
 
Niemasz to znaczy ze zchodząc poniżej 2000 gaśnie czy niemożesz wyrególować aby było 800 ? Jeżeli gaśnie to moze być taka śruba z iglicą na której jest gumowy malutki oring (niewiem jak sie to dokładnie zwie) lub ZHS-zestaw hamowania silnikiem (takie gówno - uszczelka z metalowym guzikiem) a jeżeli niemozesz wyrególować to hmm... nic mi do głowy nieprzychodzi
Ps. Czy obroty Ci przypadkiem niefalują?

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Jest tragicznie nie umie zbic obrotow ponizej 2000 srubka do wolnych obrotow na gazniku jest wkrecona do oporu i nic.
Jedynie co idzie zrobic to zwiekszyc obroty paranoja??????
Chyba zaczne szukac nowego gaznika (regenerowanego) bo 450 to dla mnie za duzo!!!
Chyba ze cos wymyslicie???????
  
 
A co to właściwie za rakieta? Jeśli fiatolot, to moze ci się ten układ dźwigienek sterujących otwarciem przepustnicy wiesza? Chodzi o te co są na pokrywie zaworów. MIałem coś takiego po zdemontowaniu gaźnika i ponownym montazu, ale wątpię, żeby to było to.
  
 
Kurcze pustkę mam wełbie jak cos wymyślę to naskrobię ale oblukałbym jeszcze ssanie może tam cosik sie zawiesza.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Nie no to nie fiat porzadny POLONEZ 1,6 GLE.
No ale 12 letni chociaz mialem go od nowosci i ma dopiero 82000 przebiegu .
Ale co mi z tego jak co chwila cos wysiada.
Jade dzis poszukac regenerowanego gaznika bo chyba nic nie pomoze.;((((((((((((
  
 
!!!!! A co fiat to nie porządny samochód !!!!!!! ttylko poldoloty sie licza ???!?!!?!!!?!?!?!?!
a co do obrotów - tak szczerze mowiac to ja sobie standardowo ustawilem prawie 2000 - rzadko jezdze po dużych miatach ( ostatnio) głównie trasa wiec i rzadko kiedy obroty spadaja u mnie ponizej 3000 czasami jest to upierdliwe ale ponizej 2000 na moim starym parowniku nie dało sie ustawić obrotów ( a niestety do EMMEGAS juz nie ma membran) a tak jezdzi


PS sprawdz czy nie masz nieszczelności na osi przepustnicy - ja już miałem okazje widzieć gaznik z tak wyrobionumi otworami na osie przepustnicy ze oski luzno latały !!! a gosciu na tym jezdził i marudził ze obroty mu gina albo same rosna .....

[ wiadomość edytowana przez: RATMAN dnia 2003-06-21 13:34:10 ]
  
 
Sorki ze tak to zabrzmialo nie mam nic do fiatow do zadnych samochodow zreszta.
Jezdzi sie tym co jest pod reka albo na co kieszen pozwala (polska rzeczywistosc)
Co do tych przepustnic to jest szczelina na 2 czy to moze byc to???
Czy oplaca sie inwestowac w ta przepustnice???
Niewiecie moze gdzie na slasku jest jakis warsztat w ktorym mozna wymienic swoj stary gaznik na zregenerowany za doplata oczywiscie???
Dzieki za pomoc.
P.S
Potrzebuje tych informacji do konca jutrzejszego dnia.
  
 
Trochę z opóźnieniem, ale muszę się wypowiedzieć. Nie polecam regenerowanego gaźnika na zasadzie daję jeden dostaję drugi. Bo tak naprawdę nie wiadomo co dostajesz, szczególnie jeśli do końca się na tym nie wyznajesz. 100 razy lepszym wg mnie rozwiązaniem jest pojechac do pana gaźnikowca, który wymontuje, pomierzy, wymieni co trzeba, przy TOBIE. Patrzysz co robi, przy okazji można się ciekawych rzeczy dowiedzieć. A co najważniejsze - dostroi Ci to wszystko na cacy albo CI powie dlaczego to nie chodzi jak powinno. Nie jestem ze Śląska, ale tu w Warszawie mam gościa, który za 80 zł regeneruje gaźniki - u mnie w tej cenie wymienił oś przepustnicy I przelotu, wyregulował gaźnik, zapłon, przerwę na przerywaczu, na świecach itp sprawy mające wpływ na poprawne działanie całości. Robił to co prawda blisko 3 godziny, ale teraz Fiacina pomyka jakby dopiero z fabryki wyjechała
  
 

Podepne sie tu a'propos reduktora:
W sobote dokonując niepotrzebnej i jak okazalo sie pechowej przerobki ogrzewania reduktora (przepinalem weze z ogrzewania do malego obiegu) ulamalem takie male gowno, kranik na ktory zaklada sie waz wodny przy reduktorze.
Pytanie brzmi: mozna takie cus dokupic jako czesc zamienna gdzies?
Sprawdzalem w Krakowie na kamienskiego (podobno rzadza jesli chodzi o czesci do gazu) i chcieli mi sprzedac caly komplet z membranami i innym swinstwem za jakies 200 zeta, a ja potrzebuje jeden mizerny kranik.
a moze ktos ma takie cus/niepotrzebny reduktor BRC elektronik za w przystepnej cenie..?
  
 
Cytat:
Rozebralem gaznik na czesci.
I jest jeszcze gorzej teraz nie mam wogole wolnych obrotow ponizej 2000!!!!!
Dzieje sie to na gazie i na benzynie.
Co to moze byc????Pomocy jestem w rozpaczy mam jechac na wakacje a tu takie jaja help!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czyzby trzeba bylo zmieniac gaznik????
POradzcie cos.



Czemu zaraz zmieniać gaźnik. Najpierw sprawdź czy odpowiednio wyregulowałeś cięgno gazu od pokrywy zaworów do gaźnika i długość linki gazu. Linkę regulujesz dwoma nakrętkami nr 13 na pokrywie zawrów. Powodzenia.
  
 
A propos reduktora. Ja mam obiawy takie ze auto na gazie pali 18l/100km, dławi sie gazem jak jest zimny silnik, a jak jest ciepły to ma nierówne obroty. Diagnoza jest taka że są membrany w środku do wymiany, mam pewność, kolega miał te same obiawy w omedze, po wymianie wszystko jest już ok. Spalanie spadło z ponad 20l/100km do 13-14,5/100km. Remoncik robie w pierwszym tygodniu lipca to potem dam znać co i jak. A dla informacji dodam, że mój parownik ma 3 lata i przebieg 43 tys.km i już się rozsypał.