[e34] amotyzatory

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
z racji iż wyszukiwarka nic nie znalazła,
pytam:
nie długo czas na zmianę amotyzatorów,
a moja bmw jest zbyt miękka, i chciałbym ją utwardzić
ale nie mocno ponieważ nie chcę konkretnej taczki
poprostu chcę żeby mniej się bujała.
czy ktoś wie jakie amortyzatory powinienem założyć??
lub wg czego się sugerować poszukując takowych??
za wszelką pomoc dzięki.

jeśli są jakieś rozmowy na ten temat to mogą być też linki
  
 
Ja sobie wrzucilem Kayaba i wzmocnione sprezyny i komfort mam ten sam tylko sie nie buja bryka na wybojach
  
 
Miesiąc temu załorzyłem na przód amorki Bilsteina. Okazało się na stacji djagnostycznej, że ich sprawność to 54 i 53 % Jak na nowe amorki to bardzo kiepski wynik. Kupiłem poprzez allegro z Warszawy także nie polecam.
  
 
Cytat:
2007-08-12 19:14:43, morty3 pisze:
Ja sobie wrzucilem Kayaba i wzmocnione sprezyny i komfort mam ten sam tylko sie nie buja bryka na wybojach



ilę Cię kosztowała taka przyjemność??
i gdzie miałbym szukać??

co do tych zamówinych z allegro to wtopa konkretna
jeżeli były na gwarancji ja bym zwrócił...
  
 
Cytat:
ilę Cię kosztowała taka przyjemność??
i gdzie miałbym szukać??


Na allegro masz po 260 zł

Kupiłem na allegro od gościa u którego kupa osób kupuje te amorki. Gwarancja wygląda tak że trzeba je zwrócić a oni w ciągu miesiąca dadzą drugie po rozpatrzeniu reklamacji czyli mam na mięsiąc postawić auto na kołki. Gra nie warta świeczki Kupiłem poza allegro nawet negatywa nie moge wystawić.
  
 
Cytat:
2007-08-12 21:16:36, Gregi83 pisze:
Na allegro masz po 260 zł Kupiłem na allegro od gościa u którego kupa osób kupuje te amorki. Gwarancja wygląda tak że trzeba je zwrócić a oni w ciągu miesiąca dadzą drugie po rozpatrzeniu reklamacji czyli mam na mięsiąc postawić auto na kołki. Gra nie warta świeczki Kupiłem poza allegro nawet negatywa nie moge wystawić.



w sumie racja, goscia należało by spalić.

będę narazie szukał tego zestawu kayaba.
  
 
Ostatnio wymieniałem amory i sprężyny w e34 na tylnej osi. Kupiłem też na allegro, amorki NK po około 160zł za sztukę, twarde i wytrzymują nasze dziury, do tego sprężyny Kilen po 115zł sztuka. Całość z przesyłką, osłonami i odbojami wyniosła mnie 600zł.
Tył jest przyjemnie twardy ale daleko mu do wozu drabiniastego.
Mam tylko jeden problem, po zmianie z tyłu zaczelo coś walić na większych dziurach. Co to może być?? Gdzie szukać przyczyny??
  
 
Cytat:
Ostatnio wymieniałem amory i sprężyny w e34 na tylnej osi. Kupiłem też na allegro, amorki NK po około 160zł za sztukę, twarde i wytrzymują nasze dziury, do tego sprężyny Kilen po 115zł sztuka. Całość z przesyłką, osłonami i odbojami wyniosła mnie 600zł.
Tył jest przyjemnie twardy ale daleko mu do wozu drabiniastego.
Mam tylko jeden problem, po zmianie z tyłu zaczelo coś walić na większych dziurach. Co to może być?? Gdzie szukać przyczyny??



Miałem taki problem tylko że z przodu. Zawieszenie wszystko ok Pojechałem na diagnostykę na szarpaki (przy okazji sprawdzili mi amorki i okazło się jakie są super ehh) Okazało się że nie ma żadnych luzów a jednak na większych dołach coś pukało w prawym zawieszeniu. No i okazało się że podczas wymiany amorków jedna podkładka nie trafiła pod łożysko tylko pod klosz i była luźna przy większych dołach telepotała i było słychać walenie. Morał taki : Sprawdz czy wszystko dobrze skręciłeś

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-08-12 19:14:43, Gregi83 pisze:
Miesiąc temu załorzyłem na przód amorki Bilsteina. Okazało się na stacji djagnostycznej, że ich sprawność to 54 i 53 % Jak na nowe amorki to bardzo kiepski wynik. Kupiłem poprzez allegro z Warszawy także nie polecam.


Nio jezlei "bielsteina" kupiłes po:
Cytat:
Na allegro masz po 260 zł



to sie nie dziwie ze takie sie okazały..

Proponuje omijac allegro jesli chodzi o amory bo potem bedzie zonk z gwarancja.. ja na dniach kupuje kayabe za 245 sztuka w sklepie..

pzdr
  
 
Cytat:
.. ja na dniach kupuje kayabe za 245 sztuka w sklepie..


mibhell jak założysz i bedziesz miał możliwość sprawdzenia sprawności na stacji diagnostycznej to napisz jak one wypadły
  
 
Cytat:
2007-08-15 09:20:13, Gregi83 pisze:
mibhell jak założysz i bedziesz miał możliwość sprawdzenia sprawności na stacji diagnostycznej to napisz jak one wypadły



spox pewnie ze odrazu po załozeniu pojade na stacje tyle zebede zakładał "czerwone" sprezyny wiec róznie to moze wyjsc ale zobaczymy

pzdr
  
 
Lewa i prawa strona 73,5% (dodam ze fabrycznie nowe amory maja 70-80% czyli wynik w normie )

Dodam ze mam sprezyny obnizajace Jamexa..

pzdr
  
 
na allegro są takie kayaby:
amory z allegro

będę raczej kupował w sklepie poprzez mechanika
lecz chcę się upewnić, mam takie szukać??
czy jakiś inny model??
jest jeszcze opcja tańszych olejowych.
gazowe lepsze są z tego co słyszałem.
a jak jest z ich trwałością??

ewentualnie ma ktoś jakiś namiar tel. lub email
do jakiegoś speca od zawieszeń?? może być jakiś tunner...
  
 
Cytat:
2007-08-24 20:23:26, kirpek pisze:
na allegro są takie kayaby: amory z allegro będę raczej kupował w sklepie poprzez mechanika lecz chcę się upewnić, mam takie szukać?? czy jakiś inny model?? jest jeszcze opcja tańszych olejowych. gazowe lepsze są z tego co słyszałem. a jak jest z ich trwałością?? ewentualnie ma ktoś jakiś namiar tel. lub email do jakiegoś speca od zawieszeń?? może być jakiś tunner...



hahaha o na allegro drozej niz ja w sklepie dałem. NIo mam olej/gazu u siebie kayaba robi standardowe amory do BMW 5/7 (bo to ten sam amor o dziwo)

Jak nie zapomne to sprawdze jak sie te moje dokładnie nazywaja ale tak jak mówiue kayaba robi tylko jeden rodzaj z tego co sie zorientowałem..

A skoro sie juz wszedzie chwale to i tu tez to zrobie :
Mała ewolucja lochy

Najpierw było tak:


Potem byo tak:


A teraz jest tak :


Przed (stan z drugiego foto):


Po:


P.S. Uprasza sie o nie komentowanie telefonu, jesli ktos jest zainteresowany wątkiem telefonicznym zapraszam na PW :hah:

pzdr
pzdr
  
 
Ja zmienialem u siebie amory jakies 3 miesiace temu. Nie polecam nic innego niz oryginalny Sachs, ktory wystepuje oczywiscie bez znaczka BMW. A to z tego wzgledu, ze nikt z was nie patrzy na budowe amora, kayaba moze sobie produkowac amory ale do swoich kosiarek. Niestety bejca wazy tyle co 2 kosiarki i na zakretach an tych amorach robi niemalze fikolki.
Sachs oprocz standardowej sprzezyny dzialajacej na wcisk amora, ma tez sprzezyne na rozciaganie, co w tym przypadku bardzo!! wplywa na stabilizacje toru jazdy.
Ja za nowiutkie sachsy w hurtowni we wroclawiu zaplacilem 200 zl/szt z 3 letnia gwarancja!!
Sami zdecydujcie co jest lepsze i przede wszystkim bezpieczniejsze............

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-09-04 17:07:52, raffat pisze:
Niestety bejca wazy tyle co 2 kosiarki i na zakretach an tych amorach robi niemalze fikolki.



Zadnych fikołków mojego auta nie zaobserwowałem

pzdr
  
 
No oczywiscie to byla przenosnia. Efekt ten najlepiej zauwazyc na poprzecznych "zaglebieniach" drogi. Auto wpada w cos takiego, potem wyskakujac amortyzator rozciaga sie jak dżownica i jest efekt statku na wodzie. Oryginal stbilizuje od razu auto w poziomie
Sprostowanie do poprzedniego postu, 2 sprzezyny na wcisk, 1 na rozciaganie
  
 
w piątek jadę do hurtowni. i myślę aby żółte zakupić.
ale boję się że będą zbyt twarde. ale cóż raz kozie śmierć!!
  
 
witam,

ja właśnie przyjechałam ze stacji diagnostycznej i wyniki w mojej e-34 następujące: przód 65% i 50%, tył 36% i 46%
niestety mechanik na stacji (dodam, że prządnej stacji, także spodziewałam się profesjonalizmu) raczej zachwycał się samochodem, niż powiedział cokolwiek na temat wyniku... mówił, spoko, jeszcze może sobie troche pani pojeździć..
więc pytam Was uprzejmie, czy mam już je wymieniać?????
  
 
Całkiem nowe amortyzatory powinny się mieścić w skali 70-80 %
wtedy można śmiało powiedzieć że są sprawne.
Te z przodu wydają się na wmiare OK (50 % to napewno prawy z powodu większej ilości nierówności na drogach) można śmiało jeździć.
Tylne zaś jak sama możesz ocenić nie wyglądają najlepiej na ostrych zakrętach po nierównej drodze może odjeżdzać tył. Jeżeli ostro jeździsz to może to się nie ciekawie skończyć (tylni napęd)
Należałoby wymienić jeśli zamierzasz jeszcze pojeździć tym autem
Pozdrawiam